Wywiad z wiceministrem Tadeuszem Nalewajk
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Tadeusz Nalewajk odwiedził redakcję naszej gazety, aby podzielić się informacjami dot. stanu rolnictwa z mieszkańcami regionu.
KURIER W… – Prosilibyśmy o aktualną ocenę sytuacji gmin wiejskich i miejsko- wiejskich w naszym regionie po trudnym okresie letnim.
Wiceminister Tadeusz Nalewajk:
Musimy wszystko zrobić, aby te straty oszacować i pomóc rolnikom. Sytuacja w tym roku jest specyficzna. Mamy deficyt wody o 300% większy niż w poprzednich latach, dlatego ważną kwestią jest zbieranie wody, czyli zbiorniki retencyjne. Ale to praca nie w na teraz. Obecnie musimy wszystko zrobić, aby jak najszybciej oszacować straty, jakie ponieśli rolnicy w okresie suszy i pomoc rolnikom w tej trudnej sytuacji.
Szybka pomoc rolnikom jest bardzo ważna, ale forma tej pomocy może być różna: począwszy od kredytu preferencyjnego po dotacje. Nie chciałbym mówić o szczegółach – wszystko jest na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa . Warunkiem jest protokół, dlatego trzeba jak najszybciej oszacować straty, aby otrzymać dotację.
Od 11 września na stronie internetowej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa są juz zamieszczane wnioski o dotację, które rolnik może składać, jeżeli już ma protokół dot. oszacowania szkód związanych z suszą, podpisany przez komisję. Jeśli rolnik ma straty powyżej 30% w danym roku w stosunku do ubiegłych 3 lat komisja szacująca straty, oprócz strat w produkcji, musi liczyć prognozowane straty w produkcji zwierzęcej – nie wg wartość zwierząt. Wniosek może pobrać i składać w biurze powiatowym Agencji. Wymóg posiadania powyżej 30 % strat żeby dostać pomoc jest warunkiem ustalonym i przyjętym w ramach Światowej Organizacji Handlu. Protokół nie wymaga akceptacji wojewody. To znacznie przyspiesza załatwienie wniosku.. Na tę pomoc państwo polskie przeznaczyło 450 mln zł.
Bardzo ważnym elementem jest przyjęcie przez komisję UE rozporządzenia odnośnie pomocy w związku z suszą dla producentów bydła. Najgorsza sytuacja jeśli chodzi o suszę, jaka była, to lipiec i sierpień, czyli najbardziej intensywny czas na wzrost paszy dla bydła. U nas jest to kukurydza. Nie urosła, a to szczególnie ważne dla terenów od Wyszkowa i na północ do Ostrołęki. Są to słabe gleby, były małe opady, dlatego zależy nam bardzo, aby dofinansować producentów bydła. Jeżeli rolnik jest producentem bydła w kierunku mięsnym lub mlecznym, uzyska dofinansowanie dodatkowe ze środków Unii. Będzie mógł być beneficjentem programu sygnowanego przez UE.
Trywialnie mówiąc: Krowa musi się najeść i musi mieć paszę energetyczną albo wysłodki, albo kukurydzę, albo kiszonki Jak jej nie ma, to rolnik musi je kupić.
Podkreślam – Ważne jest, że w okresie od 11 do 30 września rolnik w biurze powiatowym złożył protokoły z oszacowaniem przez komisję powołaną przez wojewodę na wniosek gminy. Rolnik może wpisać w stratę np. koszty zakupu pasz. Według założeń rozporządzenia zakłada się że rolnicy posiadający ubezpieczoną przynajmniej jedną uprawę otrzymają 400 zł dotacji do hektara, a jak nie ma ubezpieczenia- 200 zł.
Ten rok pokazał, że musimy dążyć do powszechności ubezpieczeń, bo państwo może pomoc, ale nawet najbogatsze państwo nie zrekompensuje wszystkich strat rolnikowi. A powszechność można wprowadzić poprzez zwiększenie udziału dotacji państwa do ubezpieczeń dla rolników. To musi być specyficzne podejście. Powiem tak: Ja sam jestem synem małorolnego rolnika spod Pułtuska z Lipnik Starych. Z dwóch hektarów pochodzę i wiem jak wygląda robota na wsi. Można się napracować, dobrze nawozić, zastosować środki ochrony roślin, wszystkie sprawy agrotechniczne, a Matka Natura nie da deszczu i nie ma plonów. Musi być podejście specyficzne do upraw rolnych i do zwierząt. Ubezpieczenia powinny być pakietowe od wszystkich ubezpieczeń, a nie od jednego ryzyka. Wszyscy powinniśmy zabiegać, aby to wprowadzić. Bez względu na to, kto rządzi lub kto będzie rządził.
Dziękuję za rozmowę.
Z wiceministrem Tadeuszem Nalewajk rozmawiała Janina Czerwińska.