ggg ggg ggg

XXXIII Wieczór Patriotyczny Towarzystwa Przyjaciół Radzymina

Jak co roku od ponad trzech dekad, w wigilię Narodowego Święta Niepodległości, w 103. rocznicę rozbrojenia Niemców w Radzyminie, mieszkańcy Miasta Cudu nad Wisłą spotkali się na Wieczorze Patriotycznym Towarzystwa Przyjaciół Radzymina.

Odznaczenie pamiątkowe „Za Zasługi dla ŚZŻAK”
odebrała p. Maria Dobrzyńska.

Radzymin to miasto o wielowiekowej historii i szczególnych tradycjach niepodległościowych. Ziemia Radzymińska może poszczycić się wieloma ciekawymi i pięknymi zwyczajami, które wyróżniają ten skrawek mazowieckiej ziemi, spośród innych regionów naszej Ojczyzny. Jednym z nich jest doroczny Wieczór Patriotyczny w wigilię Narodowego Święta Niepodległości, a zawdzięczamy go niestrudzonym działaczom Towarzystwa Przyjaciół Radzymina, którzy organizują go od ponad trzydziestu lat.
Każde odświętne wydarzenie, na które czeka się przez cały rok ma w sobie jakąś moc. Na przestrzeni trzech dekad nabrał jej także radzymiński Wieczór Patriotyczny, odbywający się od 1988 r. a więc sięgający czasów, gdy Polska nie była jeszcze suwerennym krajem, a 11 listopada nie był oficjalnym świętem państwowym.
Od tamtej pory, każdego roku, w gronie rodaków, w nastrojowym półmroku, wśród symboli i barw narodowych, według zwyczajowo ustalonego porządku dokonuje się wieczornica patriotyczna – coś na kształt tajemniczego obrzędu, podczas którego przeszłość i teraźniejszość zaczyna tworzyć spójną i nierozerwalną całość. Uczestnicząc w nim można odnieść przedziwne, wzruszające wrażenie łączności i jedności z poprzednimi pokoleniami. Atmosfera wieczoru przywodzi na myśl skojarzenia z konspiracyjnymi, nocnymi spotkaniami Polaków z okresu narodowej niewoli, okupacji czy walki z komuną. Śpiew, muzyka, modlitwa, wspomnienia z dziejów ojczystych i rodzinnych, toast za pomyślność Ojczyzny – to wszystko sprawia, że w owej chwili czujemy się Polakami mocniej i jakoś tak bardziej świadomie. (Bardziej w czasie, aniżeli w geograficznej przestrzeni. Jakbyśmy właśnie pojęli głęboką mądrość słów Norwida, że „przeszłość jest to dziś, tylko cokolwiek dalej”).
To właśnie jest moc Wieczoru Patriotycznego TPR, która wydobywa z głębi naszych serc i na nowo rozpala, żarzącą się gdzieś na marginesie szarej, zabieganej codzienności miłość do Ojczyzny.

W tym roku Dyplom Uznania TPR otrzymał p. Dominik Wize.

Można było przekonać się o tym po raz kolejny, odwiedzając Miejską Salę Koncertową w środę, 10 listopada o godz. 18:00.
Cieszy fakt, że tegoroczny, XXXIII Wieczór Patriotyczny Towarzystwa Przyjaciół Radzymina ponownie zorganizowano w formule spotkania stacjonarnego (w ubiegłym roku z powodu pandemii wydarzenie zostało zastąpione akcją śpiewania pieśni patriotycznych w domach, o umówionej porze, o której co roku odbywa się wieczornica).
Tegoroczne wydarzenie odbyło się z zachowaniem zasad reżimu sanitarnego, w nieco ograniczonej formule i przy niższej niż zazwyczaj frekwencji, niemniej organizatorom udało się zachować jego niepowtarzalny klimat. Po wprowadzeniu sztandaru Towarzystwa Przyjaciół Radzymina, zgromadzeni odśpiewali Hymn Państwowy. Oficjalnego powitania gości dokonali jak zawsze gospodarze wieczoru: pani Hanna Grzegorek i pan Jerzy Berta.
Wydarzenie zaszczycili swoją obecnością m.in.: Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Wołomińskiego Cezary Wnuk, Wiceburmistrz Radzymina Krzysztof Dobrzyniecki, Przewodnicząca Rady Miejskiej Elżbieta Darka, Radne: Ewa Wnuk i Elżbieta Wołynko, były Burmistrz Radzymina Zbigniew Piotrowski, Prezes Zarządu Okręgu Warszawa-Wschód ŚZŻAK Mirosław Widlicki, Prezes Honorowy Zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego ZOSP RP dh Tomasz Żmijewski, Przedstawiciele „MotoCudu” – Barbara i Waldemar Lau, dyrektor ZDZ o. Radzymin płk Jerzy Stwora, dyrektor Biura Oświaty UMiG Radzymin Krzysztof Czuba, a także dyrektorzy placówek oświatowych z terenu miasta i gminy. Gościem honorowym wydarzenia była p. Agnieszka Siwecka – córka polskiego oficera zamordowanego w Katyniu, a zarazem Członek Honorowy TPR.
Zgromadzeni wspólnie odśpiewali „Pieśń Przyjaciół Radzymina”, napisaną przez p. Hannę Grzegorek, a następnie prelekcję historyczną wygłosił p. Jan Wnuk – Prezes TRP oraz Honorowy Obywatel Radzymina, który nawiązując do wiersza K. Brodzińskiego przypomniał: „Nie przemoc, nie zaborca wygubią lud bratni, ale własna niepamięć daje cios ostatni”. – Pomni na przestrogę polskiego poety z połowy XIX wieku, spotykamy się już od 1988 roku, a więc jeszcze dwa lata przed zaraniem III Rzeczypospolitej, aby powspominać o losach Ojczyzny.
103 lata temu po długim, ponad wiekowym okresie niewoli, Polska wybiła się do niepodległości. Z trudu i znoju trzech pokoleń Polaków, Polska powstała, by żyć. Na te wielkie dzieło odzyskania niepodległości złożyła się walka, cierpienie i praca – mówił p. Jan Wnuk podkreślając, że piękną kartę w dziejach walk o niepodległość zapisali także radzyminiacy. Prezes TPR przywołał bohaterstwo braci Dudzińskich, a także radzymińskich strażaków i członków POW, którzy 10 XI 1918 r. rozbroili niemiecki posterunek w Radzyminie.
– Całe rodziny włączały się w urządzanie nowych, niepodległych dni w naszym mieście. Dzień Odzyskania Niepodległości przez Polskę, 11 listopada jest największym naszym świętem narodowym. To są jak gdyby imieniny naszej Ojczyzny. A z okazji imienin składamy po staropolsku życzenia: Boże, szczęść Polsce, Ojczyźnie naszej! – powiedział na zakończenie Prezes TPR.
Chwilę później, w postawie na baczność odśpiewano „Marsz I Brygady”. Następnie głos zabrał wikary parafii p.w. Przemienienia Pańskiego ks. Grzegorz Harasim, który wraz ze zgromadzonymi odmówił „Modlitwę w intencji Ojczyzny” ks. Piotra Skargi oraz „Wieczny odpoczynek” za dusze Tych, którzy oddali życie w walce o wolną i niepodległą Polskę.
Szczególnym momentem była ceremonia wręczenia odznaczenia pamiątkowego „Za Zasługi dla ŚZŻAK”, które z rąk Prezesa Okręgu Warszawa-Wschód ŚZŻAK Mirosława Widlickiego i Prezesa Koła ŚZŻAK „Rajski Ptak” w Radzyminie Jana Wnuka, odebrała p. Maria Dobrzyńska.
Kolejną uhonorowaną osobą był p. Dominik Wize – ceniony grafik, mieszkaniec Słupna, syn żołnierza Armii Ochotniczej gen. Hallera z 1920 r.,
który otrzymał „Dyplom Uznania Towarzystwa Przyjaciół Radzymina” w podziękowaniu za wieloletnią współpracę z TPR.
Okolicznościowe wystąpienia rozpoczęła krótka refleksja, którą podzielił się z zebranymi p. Mirosław Widlicki. Prezes Okręgu Warszawa-Wschód ŚZŻAK przypomniał o pokoleniu młodych żołnierzy rwących się do walki o niepodległość, w tym o swoim ojcu Janie Widlickim, który 3 XI 1918 r.
zgłosił się na ochotnika do Wojska Polskiego, fałszując swój wiek z 16 na
18 lat. – Te doświadczenia, które wówczas zdobywali zaowocowały w trakcie II wojny światowej, gdy przyszło walczyć i tworzyć struktury konspiracyjne Armii Krajowej, m.in. radzymińskiego obwodu „Rajski Ptak” – podkreślił p. Widlicki.
W imieniu Starosty Adama Lubiaka i Zarządu Powiatu Wołomińskiego list do uczestników odczytał Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Cezary Wnuk, a następnie przekazał na ręce Prezesa TPR kosz słodyczy.
Serdeczne podziękowania organizatorom uroczystości złożyła Przewodnicząca Rady Miejskiej Elżbieta Darka: – Bardzo lubię wyjątkową atmosferę tych spotkań. Jestem dumna z tego, że jestem mieszkanką Radzymina, że mogę tutaj być, że mogę świętować z Państwem i mogę z dumą opowiadać koleżankom w Warszawie, o takich uroczystościach – mówiła p. Darka, która uczestniczyła niemal we wszystkich Wieczorach Patriotycznych TPR.
W podobnym tonie wypowiedział się również Wiceburmistrz Radzymina Krzysztof Dobrzyniecki chyląc czoła przed organizatorami dorocznej wieczornicy i dziękując za to, że „TPR od lat przekazuje wiedzę historyczną i kultywuje pamięć o ojcach niepodległości w naszym mieście”.
Wystąpienia okolicznościowe zakończyły oficjalną część uroczystości. Z uwagi na pandemię odwołano program artystyczny „Polska miłością wskrzeszona”, który mieli wykonać uczniowie LO im. C.K. Norwida w Radzyminie.
W zaistniałej sytuacji o oprawę artystyczną Wieczoru Patriotycznego zadbała niezastąpiona p. Hanna Grzegorek, która prowadzone przez siebie „patriotyczne karaoke”, w tym roku w umiejętny sposób wzbogaciła o utwory poetyckie i ciekawe anegdoty historyczne.
Wspólne śpiewanie pod przewodnictwem Pani Hani oraz zespołu, złożonego z utalentowanej młodzieży radzymińskich szkół rozpoczęto od „Hymnu Sybiraków” (dedykując ową pieśń Ś.P. Zdzisławowi Przybyszowi ps. „Wiąz”, który 11 lat spędził na Sybirze).
Następnie odbył się wzruszający mini-apel pamięci ku czci Orląt Lwowskich, których postawa pozostaje wzorem największego patriotyzmu najmłodszych uczestników walk o niepodległość.
Oczywiście w repertuarze tegorocznego wspólnego patriotycznego śpiewania nie zabrakło także wesołych żołnierskich i ułańskich piosenek tj. „Jedzie, jedzie na Kasztance” czy „Leguny w Niebie”.
XXXIII Wieczór Patriotyczny TPR zakończono tortem i toastem za pomyślność Ojczyzny (profesjonalną obsługę zapewnili uczniowie Zespołu Szkół Techniczno-Zawodowych im. inż. Czesława Nowaka w Radzyminie).
Uczestnicy wydarzenia mieli również możliwość nabycia publikacji TPR, poświęconych dziejom Radzymina, które oferowano na stoisku w foyer Miejskiej Sali Koncertowej.
Tych, którzy patriotyzm noszą w sercu (jak wszyscy członkowie Towarzystwa Przyjaciół Radzymina) już dziś, serdecznie zapraszamy na XXXIV Wieczór Patriotyczny w przyszłym roku!
/R.S. Lewandowski/

1 488 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
W Brańszczyku trwają zajęcia rzemiosła artystycznego

Dzięki nietypowym warsztatom w Centrum Kultury w Brańszczyku, mieszkańcy mają możliwość kształcenia swoich talentów plastycznych. Od 8 listopada organizowane są...

Zamknij