8 lipca 2019 r. w samo południe, tuż po konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach była premier, wicepremier, obecnie europoseł Beata Szydło spotkała się z mieszkańcami na węgrowskim rynku.
Na spotkanie w Węgrowie była premier Beata Szydło przybyła wraz z posłami i ministrami obecnego rządu Prawa i Sprawiedliwości. Oprócz dużej grupy mieszkańców Węgrowa witali Panią europoseł: wicemarszałek Senatu RP Maria Koc, samorządowcy na czele z władzami powiatu: starostą węgrowskim Ewą Besztak, wicestarostą Markiem Renikiem; władzami miasta – zastępcą burmistrza Urszulą Ulińską, radni miejscy i powiatowi, przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Przybyli również m.in.: minister Krzysztof Tchórzewski, europoseł Anita Czerwińska, poseł Teresa Wargocka, poseł Daniel Milewski.
Entuzjastycznie witana Pani Premier Beata Szydło otrzymała bukiety kwiatów, a od mieszkanek Węgrowa koszyki owoców i miejscowych smakołyków.
Witająca znakomitego gościa w imieniu miasta i regionu, wicemarszałek Maria Koc pogratulowała Beacie Szydło wyjątkowego wyniku uzyskanego w wyborach do Parlamentu Europejskiego oraz wspomniała o zakończonej w niedzielę konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach.
Jak podkreślała później w trakcie krótkiego wystąpienia premier Beata Szydło, przyjechali tu do Węgrowa drużyną, aby spotkać się z mieszkańcami i rozmawiać o ideach i pomysłach na Polskę i te rozmowy z Polakami rozpoczynają od Węgrowa. Nawiązała do konwencji w Katowicach, gdzie przez trzy dni chcieli pomyśleć o Polsce, co zmieniać, co wprowadzać, podkreślając jak ważna jest kontynuacja dobrej zmiany.
„Polska jest jedna, jest naszym domem i wszyscy odpowiadamy za to, jaki on jest” – mówiła Beata Szydło i otrzymywała za to gorące oklaski od mieszkańców. Zapewniała, że „wywiązali się z zobowiązań, choć nie zawsze było lekko” oraz „Jesteśmy konsekwentni w tym, co realizujemy, a dotrzymywanie słowa w Prawie i Sprawiedliwości jest sprawą podstawową” i tu również zebrani zareagowali entuzjastycznie nagradzając jej wypowiedź oklaskami. Jak podsumowywała minione lata rządzenia przez PiS „Udało się zrobić coś niezwykłego”. Nawiązała do wprowadzonych programów społecznych, które dla nich są inwestycją, ale też o dalszej potrzebie wprowadzania takich prospołecznych projektów.
„Myśmy powiedzieli, że programy społeczne, inwestowanie w rodzinę, to największa inwestycja, jaką Polska realizuje. Udało się tak to połączyć, że programy społeczne stały się największymi programami rozwojowymi, co dało dobry efekt polskiej gospodarce” — podkreślała europoseł Beata Szydło.
Kilkukrotnie, chociaż różnymi słowami padało stwierdzenie: „My jesteśmy dla państwa. My jesteśmy po to, żeby wam służyć. Tak, jak przez 4 lata razem szliśmy tą drogą zmiany, dobrej zmiany w Polsce, tak chcemy to kontynuować. Polska jest jedna. Jest naszym wspólnym dobrem” – mówiła.
Nawiązała również do niesławnego spotkania z udziałem Bartosza Arłukowicza i polityków Platformy Obywatelskiej z mieszkańcem Węgrowa panem Andrzejem. Jej zdaniem polityka to ciężka praca, trzeba ją traktować poważnie i ma służyć drugiemu człowiekowi.
Zapewniała, że jej formacja myśli o przyszłości naszych najmłodszych Polaków, jak również, żeby dobrze nam się żyło tu wszystkim.
„Potrzebujemy też nowych wizji, idei, pomysłów. Po to do Państwa przyjechałam, żeby o tym porozmawiać” – zapewniała Beata Szydło.
Na zakończenie poprosiła, by w tej kampanii, która niebawem ruszy, abyśmy byli razem i poszli do wyborów, głosowali na Polskę, a program Prawa i Sprawiedliwości jest najlepszy dla Polski.
Następnie rozpoczęła się niezwykle dobrze przyjęta część spotkania – dyskusje z mieszkańcami Węgrowa. Przemieszczając się w zwartym tłumie po rynku, była premier i eurodeputowana Beata Szydło znalazła czas, by rozmawiać, stanąć, podzielić się uwagami i wymienić poglądy z chętnymi do takiego bliskiego kontaktu mieszkańcami Węgrowa.
/Janina Czerwińska/
