O trwającej rozbudowie „Dwójki”, nadchodzącej rozbudowie „Trójki”, a także projektowanym rozpoczęciu budowy „Czwórki” rozmawiamy z burmistrzem Ząbek Robertem Perkowskim.
„K.W.”Panie Burmistrzu, co jest największym problemem oświatowym w Ząbkach?
Robert Perkowski: W naszym mieście, podobnie jak w innych podwarszawskich miastach nie jest łatwo. Duży przyrost naturalny, mnóstwo małych dzieci, duża migracja wewnętrzna to bardzo pozytywne zjawiska, które niezmiernie nas cieszą, ale jednocześnie stawiają przed nami poważne wyzwania jeśli chodzi o bazę oświatową. Na szczęście mamy świetną młodzież, wyrozumiałych rodziców i wspaniałych nauczycieli. Muszę powiedzieć, że pomimo iż, ząbkowskie szkoły są ciasne i pękają w szwach, to jednak świetnie przygotowują naszą młodzież. Najlepszym na to dowodem niech będą dobre wyniki testów gimnazjalnych, jak też fakt, że do naszych szkół zapisują się dzieci z okolicznych miejscowości, a nawet z samej Warszawy. Myślę, że warunki w naszych szkołach, pomijając ciasnotę są bardzo dobre. Każda ze szkół ma boisko ze sztucznej nawierzchni, przy każdej jest sala gimnastyczna, w każdej są tablice interaktywne. Ba, są one nawet w przedszkolach.
Jeżeli chodzi o inwestycje, to najwięcej chyba dzieje się pod tym względem w szkołach podstawowych. Mógłby Pan nam je przybliżyć?
W tej chwili jesteśmy w trakcie rozbudowy Szkoły Podstawowej nr 2. Spodziewamy się, że zostanie ona zakończona do końca bieżącego roku, także być może już od ferii zimowych uda nam się uruchomić „Dwójkę” w nieco luźniejszej wersji.
Tak ma wyglądać SP nr 3 po rozbudowie. Szkoła będzie ładna, pojemna i funkcjonalna
Dlaczego akurat tę szkołę rozbudowujecie Państwo jako pierwszą? Co z pozostałymi?
Dlatego, że było ją najłatwiej rozbudować, najszybciej i relatywnie najtaniej. Jednocześnie pragnę zwrócić uwagę, że prawdopodobnie lada tydzień wyłonimy wykonawcę rozbudowy Szkoły Podstawowej nr 3. Czyli tej, która najszybciej się rozwija i ma największy przyrost młodzieży. Chcemy jeszcze w tym roku wybrać wykonawcę i wprowadzić go na plac budowy. Prawdopodobnie jeszcze we wrześniu dostaniemy pozwolenie na budowę i będziemy mogli ruszyć z procedurą przetargową. Dzięki tej rozbudowie SP nr 3 powiększy się przeszło dwukrotnie i będzie naprawdę dużą szkołą. Ale to jeszcze nie wszystko. Mamy wszak Szkołę Podstawową nr 1, która liczy sobie ponad 150 lat i jest najstarszą szkołą w Ząbkach, a także jedną z najstarszych w powiecie wołomińskim. Faktycznie, warunki są tam trudne. Przez lata swego istnienia „Jedynka” była wielokrotnie rozbudowywana. Niestety, ta wielokrotna rozbudowa spowodowała, że budynek nie jest wyjątkowo funkcjonalny. Mnóstwo półpięter, zejścia do szatni, trudne warunki w świetlicy i na stołówce. Nie zapominamy o „Jedynce”, ale naszym zdaniem możliwości rozwojowe tej szkoły zostały wyczerpane. Po prostu, do tej szkoły uczęszcza za dużo dzieci. Można by pomyśleć, i są takie opinie, aby rozbudować kolejne klasy. Ale nie chcemy tego robić, ponieważ sama rozbudowa o kolejne sale niczego nie zmieni. Dlatego naszą wizją na przyszłość tej szkoły jest próba rozluźnienia jej, czyli okrojenia rejonu, żeby chodziło do niej mniej dzieci i żeby mogły one uczyć się w bardziej komfortowych warunkach. Ponadto, w międzyczasie chcemy dokonać jeszcze dwóch czynności. Po pierwsze, do czasu oddania do użytku SP nr 3, czyli momentu, w którym będzie mogła przejąć część uczniów „Jedynki”, planujemy dostawić kontenery, czyli stworzyć modułowe klasy. Takie rozwiązanie pozwoli nam odetchnąć finansowo. Docelowo jednak, chcemy przy tej szkole – i tu chylę czoła przed radnymi, dyrekcją, rodzicami i wszystkimi zainteresowanymi „Jedynką” – poprawić warunki lokalowe świetlicy i stołówki.
Doraźnym pomysłem na odciążenie ząbkowskich szkół są niezwykle komfortowe klasy modułowe.
Podczas jednej z naszych wcześniejszych rozmów wspominał Pan o planach budowy zupełnie nowej szkoły podstawowej i gimnazjum?
To prawda. Zaraz po zakończeniu rozbudowy „Trójki”, musimy zacząć budowę Szkoły Podstawowej nr 4, która byłaby zlokalizowana pomiędzy ul. Powstańców a ul. Andersena. Jesteśmy w trakcie zakupu ponad dwuhektarowej działki w tym miejscu, akty notarialne już podpisaliśmy, czekamy na zgodę ministra. Co istotne, przeprowadziliśmy analizy i już wiemy, że także ząbkowskie gimnazja prawdopodobnie od roku 2019 nie będą w stanie pomieścić młodzieży. Czyli do tego czasu musimy rozbudować Gimnazjum Publiczne nr 1 i rozpocząć prace związane z budową nowego gimnazjum, które być może wraz ze Szkołą Podstawową nr 4 utworzyłoby Zespół Szkół. Ale to oczywiście nieco dalsza przyszłość. W międzyczasie musimy przewidzieć także rozbudowę istniejącej bazy przedszkoli publicznych. Jest to spowodowane reformą oświaty, która nałożyła na nas konieczność przyjęcia większej liczby dzieci. Budżet miasta jest jaki jest. Ząbki wcale nie są najbogatszą gminą w powiecie wołomińskim, w przeliczeniu na mieszkańca wypadamy średnio. Niemniej obiecuję Państwu, że robimy wszystko, by ten budżet jak najlepiej wykorzystać.
