W drugim tygodniu września społeczność I Liceum Ogólnokształcącego PUL im.111. Eskadry Myśliwskiej w Wołominie, wzięła udział w ośmiodniowej wycieczce do Estonii. Odbyła się ona w ramach projektu „Wspólna klasa – najlepiej po polsku”, który stanowi ważną część programu Ministerstwa Edukacji Narodowej pn. „Rodzina polonijna”.
Głównym organizatorem wycieczki, współfinansowanej ze środków MEN, była Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie”.
Piętnaścioro uczniów naszego liceum pod opieką p. Anny Kacperskiej wyruszyło w niedzielę, 8 września w trwającą siedemnaście godzin podróż autokarową do stolicy Estonii. Trasa przebiegała przez Litwę i Łotwę, z przesiadką w Rydze.
W poniedziałek szczęśliwych i zmęczonych uczestników wymiany powitał gościnny Tallinn. Miasto mimo trudnej historii związanej z radziecką okupacją, zachwyca wielkością, urodą oraz historią. (Jego początki sięgają X w., kiedy pełniło funkcję silnego ośrodka gospodarczego Europy. W ostatnim dziesięcioleciu, leżąca na brzegu Zatoki Tallińskiej stolica Estonii zajmuje czołowe miejsce w rankingu najbardziej inteligentnych, czyli rozwiniętych pod względem technologicznym, miast świata).
Mimo, że aura podczas wizyty nie rozpieszczała, to goście z Wołomina chętnie zapuszczali się w ciekawe uliczki tej metropolii, takie jak: Long Boot i Short Boot. – Zwiedzaliśmy świątynie i muzea, poznając bogatą historię miasta i jego legendy. Zachwyciliśmy się gotycką Katedrą św. Olafa, pełniącą obecnie funkcję kościoła Estońskiej Unii Zborów Ewangelicznych Chrześcijan i Baptystów. Odwiedziliśmy XVII-wieczną świątynię luterańską Karola XI, Cerkiew Aleksieja Newskiego oraz Pałacyk Prezydencki Cara Piotra I z 1710r. – relacjonują uczestnicy wycieczki. Szczególną uwagę podróżników zwróciła jednak wciąż działająca apteka miejska, która powstała… w czasach naszej bitwy pod Grunwaldem i od XV w. jest własnością tej samej rodziny! – Ponadto, zwróciliśmy uwagę na wyróżniający się na tle starych murów miejskich nowy pomnik, upamiętniający bardzo smutne dla tego miejsca wydarzenie –zatonięcie w 1994 r. promu „Estonia”. (W wyniku tej katastrofy morskiej życie straciło 852 pasażerów, w tym kilku Polaków). Jak na nadbałtyckie miasto przystało Tallin ma też swoje bardzo nowoczesne i interaktywne Muzeum Morskie, w którym uczniowie mogli zobaczyć prawdziwy okręt podwodny.
W programie wycieczki znalazły się również bardzo pouczające spotkania z ambasadorem i konsulem polskim w Estonii oraz Polonią mieszkającą w Tallinnie. Wspólna kolacja i Msza Święta były dla młodzieży naszej szkoły wielkim przeżyciem i zaszczytem. Mimo bariery językowej, (estoński należy do grupy języków bałtycko – fińskich), uczestnicy wymiany czuli się w Tallinnie jak w domu. Świetna organizacja wycieczki i bogaty program pozwolił im poznać historię, kulturę, a nawet oryginalną kuchnię tego państwa. (Znalazł się tu nawet czas dla naszych „morsów”, którzy przez chwilę zażywali kąpieli w chłodnych wodach Bałtyku).
Wszyscy uczestnicy wycieczki do Estonii wrócili z niej zadowoleni oraz bogatsi w nową wiedzę i doświadczenia.
/I LO PUL, rl/
