Przy wypełnionej sali widowiskowo-kinowej Miejskiego Domu Kultury, w środowe popołudnie 22 czerwca, odbył się festiwal tańca Freeway Festiwal. Była to już trzecia edycja tej imprezy organizowanej przez Freeway Dance Studio. – Jest to zakończenie sezonu naszego studia tańca, które w tym roku obchodzi trzeci rok istnienia i jest to tak naprawdę podsumowanie całorocznej pracy naszych młodych (ale też i starszych) tancerzy – powiedziała Marta Molska ps. artystyczny „Mamuśka” z Freeway Dance Studio – pomysłodawczyni i organizatorka imprezy.
W ubiegłą środę na scenie ostrowskiego MDK-u wystąpiło około 130 tancerzy i to w różnych grupach wiekowych. Najmłodsi z nich mieli zaledwie około trzech lat, najstarsi już jakiś czas temu przekroczyli dwudziestkę. Jak dowiedzieliśmy się, układy taneczne w większości przypadków były przygotowane specjalnie na ten festiwal. W innych przypadkach były to grupy reprezentacyjne, które reprezentują nas na zawodach w całej Polsce i osiągają tam liczne sukcesy. Pokazali się tu też nasi instruktorzy aby udowodnić uczniom, że niezależnie od wieku nadal potrafią tańczyć – informowała „Mamuśka”. Ona sama tańczy w sumie już od 18 lat, a zaczynała gdy miała lat 10. Natomiast jako instruktor tańca będzie w tym roku obchodziła dziesięciolecie. Dowiedzieliśmy się też, że takie festiwalowe podsumowania organizują praktycznie wszystkie studia tańca w Polsce, aby dzieciaki mogły się zintegrować, stanąć przed wyzwaniem publicznego występu i nauczyć się pokonywania stresu przed widownią, chociaż w tym przypadku ta ostatnia była niezwykle życzliwa, gdyż składała się w znacznej mierze z babć, cioć czy rodziców i nie szczędziła rzęsistych braw zwłaszcza najmłodszym tancerzom. Organizatorzy festiwalu zadbali też (wspólnie ze sponsorami) aby wszyscy uczestnicy otrzymali jakieś fajne nagrody. Poproszona o podsumowanie imprezy Marta Molska powiedziała krótko – Trzeba robić to, co się lubi i być szczęśliwym… I tego się trzymajmy!
ABM