ggg ggg ggg

Sytuacja na rzece Bug została opanowana

W minionym tygodniu, samorządowcy i mieszkańcy gminy Dąbrówka z niepokojem obserwowali rosnący poziom wody w Bugu. Sytuacja była na tyle poważna, że konieczne stało się umocnienie wału przeciwpowodziowego.

Ubiegłotygodniowa odwilż oraz zalegająca na Bugu kra postawiły w stan alarmowy zarówno mieszkańców nadbużańskich miejscowości, jak też służby ratownicze z terenu gminy Dąbrówka. Gwałtowny przybór wody doprowadził do potopienia kilku posesji w Czarnowie i zagroził zalaniem kolejnych działek, tym razem w Kuligowie.

We wtorek, 30 stycznia sytuacja stała się na tyle poważna, że konieczna była interwencja władz samorządowych oraz służb gminnych. Przez całą noc z wtorku na środę prowadzona była akcja przeciwpowodziowa, koordynowana przez Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Gminy Dąbrówka oraz wójta Radosława Korzeniewskiego. Siłami strażaków z jednostek: OSP Kuligów i OSP Ludwinów-Józefów, przystąpiono do umacniania, a właściwie do budowy nowego wału przeciwpowodziowego w Kuligowie. Akcja zakończyła się powodzeniem, napływ wód został zahamowany. W środę, 31 stycznia w godzinach porannych poziom wody w Bugu zaczął spadać i do godziny 13:00 obniżył się o 19 cm.

– Przedsięwzięte przez nas działania przyniosły pozytywny efekt. Cała operacja kosztowała nas ok. 30 tys. zł, dużo nerwów i jeszcze więcej ciężkiej pracy, za którą serdecznie dziękuję naszym druhom i pracownikom Urzędu Gminy. Na chwilę obecną sytuacja wydaje się być stabilna, liczymy, że zmiana pogody i ujemne temperatury zadziałają na naszą korzyść, niemniej cały czas monitorujemy stan wody w Bugu i pozostajemy w pełnej gotowości do ewentualnego działania – mówi wójt Gminy Dąbrówka Radosław Korzeniewski. Dodaje przy tym, że dąbrówecki samorząd nie poprzestaje tylko na doraźnych akcjach. Należy bowiem podkreślić, że już od zeszłego roku, na terenie gminy realizowana jest zakrojona na szeroką skalę akcja odwadniania gruntów.  – Jesteśmy w trakcie odtwarzania i budowania rowów melioracyjnych we wszystkich rejonach gminy, które narażone są na podtopienia. Problem występuje nie tylko w miejscowościach nadbużańskich, ale także w wielu innych sołectwach, jak np. Trojany, gdzie problemem jest woda spływająca z obszaru sąsiednich wsi. Sprawa melioracji w naszej gminie przez wiele lat była zaniedbywana, wiele odcinków rowów zostało zasypanych, zniszczeniu uległy przepusty. W miarę możliwości staramy się to naprawić, powstają kolejne kilometry rowów, a pozytywne skutki tego działania są coraz bardziej odczuwalne, w wielu miejscach jest już lepiej – mówi z satysfakcją wójt Radosław Korzeniewski.

/R.L./

2 873 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Parafia w Radzyminie świętowała jubileusz 545-lecia swojego istnienia

W minioną niedzielę, 4 lutego w Kolegiacie Radzymińskiej, odprawiona została Msza Święta dziękczynna,  z okazji 545. rocznicy erygowania tutejszej parafii....

Zamknij