ggg ggg ggg

STRAŻACY Z POWIATU WOŁOMIŃSKIEGO W ZIELONCE, DOSKONALILI SWOJE UMIEJĘTNOŚCI RATOWNICZE…

Blisko siedemdziesięciu strażaków z całego powiatu wołomińskiego podnosiło swoje kwalifikacje z udzielania pierwszej pomocy, w ramach II Powiatowych Warsztatów z Zakresu KPP. To już kolejne tego rodzaju szkolenie zorganizowane przez Grupę Ratownictwa Medycznego, działającą w ramach OSP Zielonka.

Zorganizowane już po raz drugi warsztaty ratownicze, tym razem odbyły się na terenie zielonkowskiego Zespołu Szkół im. Prezydenta I. Mościckiego. W ostatnią, upalną sobotę sierpnia do Zielonki zjechało blisko 70 strażaków, gotowych w pocie czoła doskonalić swe umiejętności oraz 30 pozorantów, a nad wszystkim czuwała wykwalifikowana kadra ratowników medycznych ze szkoły ratownictwa WSPRiTS Meditrans.
Miało być ciężko, tak jak przy prawdziwych zdarzeniach i było.
– Miało być realistycznie – jakby przed sekundą do któregoś z nich doszło, a strażacy niekiedy musieli działać w takim składzie, w jakim nigdy wcześniej nie działali. Wszystko po to, żeby móc się lepiej poznać w tych trudnych dla nas sytuacjach , żeby móc wspólnie przećwiczyć różne założenia taktyczne, scenariusze jakie pisze nam codzienna służba – mówi nam jeden z organizatorów warsztatów – druh Michał Baranowski z OSP Zielonka.
W tym roku, oprócz ewakuacji poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych czy doskonalenia się w zakresie resuscytacji krążeniowo – oddechowej z wykorzystaniem defibliratora AED, strażacy mogli również doskonalić swoje umiejętności z zakresu wsparcia psychologicznego ofiar poszkodowanych w zdarzeniach drogowych oraz w innych sytuacjach zagrożenia.

_G8A8739 _G8A8804 _G8A8965 _G8A9003 _G8A9025 _G8A9119 _G8A9159 _G8A9189 _G8A9220 _G8A9229 _G8A9244
Jak przyznawali w rozmowie z nami sami strażacy, czasami bardzo ciężko jest wesprzeć osobę poszkodowaną czy kogoś z jej otoczenia, „zdarzają się sytuacje, w których nawet nam brakuje słów, patrząc na czyjeś nieszczęście”.
– My też jesteśmy tylko ludźmi, mamy swoje rodziny, dzieci, mamy uczucia, często więc mimowolnie stawiamy się w sytuacji poszkodowanych czy ich bliskich, a wtedy jest naprawdę ciężko wykrztusić z siebie jakieś słowa wsparcia. Dlatego takie warsztaty to naprawdę bardzo cenna lekcja dla każdego z nas – dla każdego strażaka, który jeździ do akcji. To naprawdę świetny (niestety bardzo rzadko przerabiany) temat, dlatego wypada głośno podziękować organizatorom za jego podjęcie i pomysł w jaki nam te zagadnienie przedstawiono – podkreśla jeden z druhów uczestniczących w warsztatach.

Trzeba przyznać, iż tego dnia podczas rozmów ze strażakami można było usłyszeć wiele ciepłych słów płynących w stronę zielonkowskiego GRM-u, głośno też mówiono, że takie warsztaty mogłyby odbywać się częściej, chociaż wszyscy zdają sobie sprawę, że zorganizowanie ćwiczeń na tak dużą skalę to nie tylko bardzo dużo pracy, chęci i poświęconego czasu, ale również koszty. Dlatego warto tym miejscu podkreślić, że zielonkowskie warsztaty udało się zorganizować dzięki Funduszowi Inicjatyw Obywatelskich, (to właśnie z tego funduszu strażacy z Zielonki pozyskali pieniądze, które po części mogli przeznaczyć na szkolenie). Warto również dodać, iż dużego wsparcia w zorganizowanie warsztatów udzieliły: Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej, Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego oraz Stacja Kasacji Pojazdów z Poświętnego (ta ostatnia udostępniła samochody, na których strażacy ćwiczyli zdarzenia drogowe).

Największe słowa uznania należą się jednak strażakom z OSP Zielonka, ponieważ to dzięki ich zaangażowaniu, determinacji oraz pomysłom, koledzy z innych jednostek mogli wspólnie poćwiczyć, dzięki czemu my, wszyscy – zwykli mieszkańcy powiatu wołomińskiego możemy czuć się bezpieczniej.
/opr. dh Dawid Kaza, foto: dh Michał Baranowski/

2 915 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Zakład pod gołym niebem

Wywiad z wiceministrem Tadeuszem Nalewajk Podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Tadeusz Nalewajk odwiedził redakcję naszej gazety, aby...

Zamknij