Strażacy OSP Mokre świadomi, że (dobrze) pracują na przyszłość… (21.01.2012)
W funkcjonowaniu każdej jednostki OSP zdarzają się okresy wzlotów i upadków. Niewątpliwie Ochotnicza Straż w Mokrem gorsze czasy ma już dawno za sobą. Świadczy o tym ogromne zaangażowanie młodego pokolenia druhów w prace społeczne, jak też realna perspektywa na wymianę leciwego, trzydziestoletniego samochodu pożarniczego.
O tym, że w Mokrem dzieje się coraz lepiej, można było przekonać się naocznie podczas zebrania sprawozdawczego za rok 2011. Goście wizytujący strażnicę w sobotni wieczór, 11 lutego z entuzjazmem przyjęli szereg pozytywnych zmian zarówno w samym budynku, jak też w szeregach jednostki, których trzon stanowi obecnie pokolenie młodych, ambitnych ludzi. To oni stali się siłą napędową pozwalającą druhnie Barbarze Kobylarz – prezes OSP Mokre na przezwyciężenie kilkuletniego marazmu, z którym borykała się jednostka.
Podczas sobotniego spotkania druhowie z błyskiem w oku prezentowali efekty swojej wielomiesięcznej pracy, których ukoronowanie stanowi niewątpliwie wyremontowania część bojowa remizy. W szczególności zaś szatnia, która wyposażeniem i standardem w niczym nie ustępuje stawianej za wzór szatni strażaków z jednostki w Radzyminie. Druhowie z Mokrego sami przeprowadzili prace remontowe i adaptacyjne pomieszczenia, sami też zadbali o jego umeblowanie. Należy przy tym podkreślić, że nie tylko wszelkie prace wykonali w czynie społecznym, ale również z własnych środków (z ekwiwalentu wypłacanego za udział w akcjach ratowniczych) zakupili niezbędne materiały i część wyposażenia!
Na tym jednak nie koniec, bowiem druhowie własnym sumptem wyremontowali także magazynek, urządzili salę rekreacyjną z mini-siłownią oraz wykonali nowe ogrodzenie terenu wokół strażnicy. Również w czynie społecznym, tym razem dzięki finansowemu wsparciu z budżetu gminy Radzymin przeprowadzili remont boksu garażowego, na który złożyło się malowanie ścian i nałożenie masy z marmolitu.
– Muszę powiedzieć, że wykonaliście kawał naprawdę dobrej roboty – chwalił strażaków z Mokrego burmistrz Radzymina Zbigniew Piotrowski. Z dużym uznaniem wypowiadali się też pozostali goście spotkania, wśród których nie zabrakło wiceburmistrza Andrzeja Siarny oraz przewodniczącej Rady Miejskiej Elżbiety Darki wraz z wiceprzewodniczącym Mirosławem Fabisiakiem. Efekty prac pozytywnie ocenili również komendant miejsko-gminny druh Artur Kacperczak i przedstawiciel KP PSP Wołomin kpt. Jarosław Kłak.
Część formalną spotkania rozpoczęto od uczczenia minutą ciszy pamięci druha Dariusza Misztala, który odszedł na wieczną służbę. Następnie dokonano wyboru przewodniczącego zebrania (został nim dh Tomasz Wojda) i powołano protokólanta oraz komisję uchwał i wniosków. Szczegółowe sprawozdanie z działalności jednostki zdała prezes dha Barbara Kobylarz.
W okresie sprawozdawczym jednostka OSP Mokre zrzeszała 43 druhów, w tym trzydziestu w wieku 18-65 lat, 4 kobiety, 5 członków honorowych i jednego wspierającego oraz 3 członków Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. Zarząd pracował w następującym składzie: Barbara Kobylarz – prezes, Tomasz Wendołowski – naczelnik, Marcin Wendołowski – skarbnik, Kamil Sokołowski – gospodarz, Grzegorz Kiełczewski – sekretarz.
W minionym roku strażacy OSP Mokre uczestniczyli w 49 akcjach ratowniczych na terenie gminy Radzymin (13 wyjazdów do pożarów i 36 do likwidowania miejscowych zagrożeń, głównie podtopień. Strażacy brali również udział w akcji poszukiwawczej zaginionego mężczyzny).
Tradycyjnie druhowie obecni byli na uroczystościach kościelnych i patriotycznych w Radzyminie. Warto w tym miejscu nadmienić, że jednostka kultywuje pamięć o majorze Walterze – bohaterze 1920 roku, który w czasie walk o Mokre został śmiertelnie ranny. (W dniu 4 października ub. roku poczet sztandarowy OSP Mokre uświetnił uroczystość nadania imienia majora Stefana Waltera Gimnazjum nr 1 w Radzyminie).
Jednostka brała też udział w miejsko-gminnych zawodach sportowo-pożarniczych, na których zdobyła czwarte miejsce. Druhowie uczestniczyli w ślubach strażackich i uroczystościach pogrzebowych. Dla zacieśniania więzi między strażakami a społecznością wsi, jednostka udostępniała świetlicę strażacką na wszelkiego rodzaju spotkania.
– Jeżeli chodzi o poziom wyszkolenia strażaków naszej jednostki, to można go uznać za dobry, choć jest jeszcze kilku druhów, którzy posiadają jedynie kurs podstawowy pierwszego stopnia. Niemniej, w roku sprawozdawczym na kurs drugiego stopnia udało nam się wysłać pięciu strażaków – mówiła prezes Barbara Kobylarz nawiązując do wyników kontroli gotowości ludzi i sprzętu, którą KP PSP oceniła na 3,5. Jednakże jak wytłumaczył zebranym przedstawiciel komendy powiatowej kpt. Jarosław Kłak, na stosunkowo niską ocenę wpływ miały niedostatki w sprzęcie. – Ta ocena nie znajduje odzwierciedlenia w akcjach ratowniczych. Interweniowaliście praktycznie przy co dziesiątym zdarzeniu w gminie, za co Wam dziękujemy.
Nie ma co ukrywać, że w chwili obecnej największą bolączką OSP Mokre jest znajdujący się na jej wyposażeniu, mocno wysłużony trzydziestoletni Star 244. Na zupełnie nowy średni samochód pożarniczy, w chwili obecnej jednostka nie ma szans. Istnieją natomiast realne szanse na pozyskanie niewysłużonego jeszcze Stara znajdującego się obecnie na wyposażeniu OSP Radzymin. Jego przejęcie jest możliwe dzięki temu, że pozostałe jednostki z terenu gminy Radzymin zgodziły się zrzec po dziesięć tysięcy złotych z tegorocznego budżetu. Za te pieniądze samochód zostanie odkupiony i przekazany OSP w Mokrem. Jak powiedział burmistrz Zbigniew Piotrowski – Można żywić nadzieję, że druhowie z Mokrego pojadą nim już na defiladę z okazji 110-lecia OSP Radzymin, a więc 6 maja.
(Wobec powyższego miejmy nadzieję, że faktycznie tak będzie).
Dziękując kolegom z sąsiednich jednostek za zrozumienie i solidarność, naczelnik dh Tomasz Wendołowski podziękował także za wsparcie Zarządowi Oddziału Miejsko-Gminnego ZOSP RP (w szczególności nieobecnym w tym dniu druhom: Tomaszowi Żmijewskiemu i Franciszkowi Jankowskiemu). – Przy okazji chciałbym także podziękować rajcom i burmistrzowi. Dziękujemy za znalezienie środków na zakup motopompy wysokiej wydajności, którą w ostatnim czasie otrzymaliśmy – mówił naczelnik.
Po zaprezentowaniu sprawozdania finansowego, opinii Komisji Rewizyjnej oraz planów działalności na rok bieżący druhowie przystąpili do głosowania nad absolutorium dla Zarządu. Podobnie jak w pozostałych jednostkach w gminie zostało ono udzielone jednomyślnie.
Ostatni punkt obrad stanowiły wolne wnioski i pytania. Przy tej okazji poruszony został temat urządzenia obok strażnicy ogólnodostępnego placu zabaw. Jeden z druhów nie ukrywał swoich wątpliwości co do tego pomysłu, jednakże nie znalazły one zrozumienia wśród pozostałych strażaków. Walne zebranie większością opowiedziało się za przyjęciem pomysłu do realizacji jeszcze w tym roku.
Gratulując Zarządowi uzyskania absolutorium przedstawiciele władz miasta nie szczędzili podziękowań i pochwał wszystkim strażakom OSP Mokre. Burmistrz Zbigniew Piotrowski wyraził wdzięczność za zaangażowanie w uroczystości poświęcone pamięci majora Waltera, które stanowią ważny przyczynek do patriotycznego wychowania młodzieży w naszej gminie. Z kolei, wiceburmistrz Andrzej Siarna komplementował druhów za prace wykonane w czynie społecznym. – Dostrzegam w Mokrem siłę młodych. Cieszę się, że udało Wam się zintegrować wokół tak szczytnych celów.
Najlepsze życzenia pod adresem druhów i pani prezes skierowała również przewodnicząca Rady Miejskiej. – Cieszę się, że druhna Barbara jako jedyna kobieta prezes potrafi tylu mężczyzn trzymać mocną ręką – mówiła z uśmiechem Elżbieta Darka, wzbudzając protest samej zainteresowanej. Bowiem jak powiedziała druhna Barbara Kobylarz: – Ja nikogo nie trzymam mocną ręką. Stawiam na zrozumienie, wzajemny szacunek i współpracę. Jest mi niezmiernie miło, że mam tak zwartą gwardię. Jest jeszcze trochę zaniedbań, ale myślę, że wspólnymi siłami, z czasem uda nam się je nadrobić – mówiła z przekonaniem prezes OSP Mokre, a my to przekonanie w pełni podzielamy. Bogu na chwałę, ludziom na pożytek!
Rafał S. Lewandowski
