– personel, pacjenci i władze samorządowe żądają od NFZ zapłaty za świadczenia ratujące życie pacjentów
„Stop dyskryminacji szpitala w Wołominie”, „To NFZ zabija nasz szpital” – z takimi dramatycznymi hasłami na transparentach pikietowało w ubiegłym tygodniu przed siedzibą Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Warszawie i Ministerstwem Zdrowia na ul. Miodowej ponad stu pracowników i pacjentów wołomińskiego szpitala, wspartych przez władze samorządowe.
W miniony czwartek 5 września, w samym centrum Warszawy, przed siedzibą Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Warszawie na ul. Chałubińskiego, a dzień później także przed gmachem Ministerstwa Zdrowia na ul. Miodowej, ponad stu pracowników szpitala, pacjentów i samorządowców, wyrażało swoje oburzenie wobec ograniczenia dostępności do świadczeń zdrowotnych dla społeczności Powiatu Wołomińskiego.
„Przelała się już czara goryczy. W takiej sytuacji nie możemy stać obojętnie, zwłaszcza, że zdrowie i życie naszych pacjentów – mieszkańców Powiatu stanowi wartość nadrzędną. Nie chcemy, aby pacjent ponosił koszty absurdalnego działania NFZ (…)”. „Nie godzimy się na to, żeby pacjent czuł się dyskryminowany czy odpychany od naszej placówki – czytamy w liście otwartym, który przekazano dziennikarzom w ubiegłośrodowe popołudnie, 4 września, podczas specjalnie zwołanego briefingu prasowego na dziedzińcu Szpitala Powiatowego przy ul. Gdyńskiej 1.
Spotkanie zorganizowane zostało przez związki zawodowe działające w Szpitalu Powiatowym w Wołominie: Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych, NSZZ Solidarność i Związek Zawodowy Lekarzy oraz Dyrekcję Szpitala i Starostwo Powiatowe w Wołominie, tuż po zakończonych fiaskiem wstępnych rozmowach z dyrekcją mazowieckiego NFZ. Podczas briefingu przedstawiona została obecna sytuacja finansowa Szpitala Powiatowego wraz z podjętymi działaniami zmierzającymi do zwiększenia kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, oraz przekazano informację o podpisanej przez kilka tysięcy osób petycji, skierowanej do Ministra Zdrowia oraz Dyrektora Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Warszawie.
W podpisanych przez kilka tysięcy osób petycjach, (w tym przez samorządowców: starostę Piotra Uścińskiego, burmistrzów, wójtów oraz posła Jacka Sasina), sygnatariusze wyrazili swój zdecydowany sprzeciw wobec ograniczenia dostępności do świadczeń zdrowotnych dla społeczności Powiatu Wołomińskiego.
– Poprzez akcje protestacyjne chcemy zwrócić uwagę na nasz powiat i szpital i powiedzieć, że jesteśmy z niewiadomych przyczyn dyskryminowani – wyjaśniał dziennikarzom dyrektor szpitala Andrzej Gruza. Tłumaczył przy tym, że kierowana przez niego placówka stara się dyscyplinować procedury medyczne tak, aby nie generować nadwykonań. Tym bardziej, że za nadwykonania w roku 2012 pieniądze nie zostały zwrócone. Musieliśmy pójść z NFZ do sądu.
Z kolei starosta wołomiński Piotr Uściński zwrócił uwagę, że kilka lat temu nisko oszacowano kontrakt dla szpitala w Wołominie i z niezrozumiałych przyczyn, według tego historycznego algorytmu świadczenia medyczne pozostają wyceniane do dziś. – W tej sytuacji dyrekcja szpitala zmuszona została do podjęcia kroków ograniczających ilość świadczonych usług. Na niektórych oddziałach szpital pracuje tylko w trybie nagłym, ratującym życie, a mimo to usługi i tak przekraczają zawarty kontrakt – mówił starosta przypominając, że powiat udzielił już pomocy finansowej szpitalowi. (Warto w tym miejscu przypomnieć, że placówka otrzymała od powiatu 3 mln złotych pożyczki, która miała poprawić jej płynność finansową). Starosta wołomiński Piotr Uściński zaznaczył jednak, że to NFZ, a nie starostwo powinno pokrywać koszty leczenia pacjentów.
– Zapewniamy, że wołomiński szpital jest w stanie zabezpieczyć zdecydowaną większość potrzeb zdrowotnych naszych mieszkańców, ale niezbędny jest rozsądny i dostosowany do liczby ludności zamieszkującej w powiecie kontrakt z NFZ.
Żądamy od NFZ zapłaty za świadczenia ratujące życie pacjentów. Są to świadczenia konieczne dla chorych, od których odstąpić nie możemy. Chodzi głównie o obszar chorób wewnętrznych, neurologii z obszarem udarowym i oddziału intensywnej opieki medycznej. Narodowy Fundusz Zdrowia nie płaci nam za co trzeciego pacjenta przyjmowanego na oddział intensywnej terapii, oddziału chorób wewnętrznych i neurologii oraz za co drugiego pacjenta OIOM-u – wyliczał podczas ubiegłośrodowego spotkania z dziennikarzami dr Piotr Wesołowski – zastępca dyrektora ds. lecznictwa.
Również sama petycja, którą w kolejnych dniach otrzymali decydenci z NFZ i Ministerstwa Zdrowia zawiera informację, że „Kontrakt z NFZ w zakresie lecznictwa szpitalnego w szczególności dotyczący procedur internistycznych, neurologicznych oraz intensywnej terapii jest od wielu lat głęboko niedoszacowany. Świadczą o tym utrzymujące się nadwykonania wynikające prawie wyłącznie z przyjęć w trybie nagłym, kiedy hospitalizacja jest bezwzględną koniecznością (…).
Analiza porównawcza kontraktów NFZ z innymi szpitalami powiatowymi na Mazowszu w zestawieniu z liczbą ludności zamieszkującej w tych powiatach jednoznacznie wskazuje na wyraźną dyskryminację Powiatu Wołomińskiego w zakresie przydzielonych środków finansowych na lecznictwo szpitalne. Świadczy to o niesprawiedliwym dzieleniu środków finansowych przez Mazowiecki Oddział Wojewódzki NFZ, co jest dla nas szczególnie deprymujące, niezrozumiałe i z oczywistych względów wzbudza sprzeciw, a nawet rodzi podejrzenie stosowania nieobiektywnych, dyskrecjonalnych kryteriów decydujących wielkości przydzielanego kontraktu. Szpital Powiatowy w Wołominie wielokrotnie zwracał się do MOW NFZ z wnioskami o renegocjację umowy kontraktowej – bezskutecznie (…)
Fakt utrzymującego się od lat niedoszacowania przez NFZ kontraktu, pomimo zgłaszanego, zwiększonego zapotrzebowania na świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie lecznictwa szpitalnego dla Szpitala Powiatowego w Wołominie stanowi główną przyczynę pogarszającej się sytuacji finansowej Zakładu.”
Załącznik do petycji stanowiły tabele z konkretnymi wyliczeniami dot. poziomu finansowania świadczeń medycznych w poszczególnych powiatach województwa mazowieckiego w przeliczeniu na jednego mieszkańca oraz poziom nadwykonań w wybranych zakresach świadczeń zrealizowany przez Szpital Powiatowy w Wołominie w roku 2012 i pierwszym półroczu 2013.
Nie ma co ukrywać, że działania przedsięwzięte w ostatnich dniach przez środowisko związane z największym zakładem na terenie powiatu wołomińskiego (szpital zatrudnia blisko tysiąc osób) właściwie wyczerpują wachlarz możliwości polubownego zażegnania konfliktu z NFZ. Jeśli zakończą się niepowodzeniem, placówka zmuszona będzie wytoczyć kolejne procesy sądowe.
Miejmy jednakże nadzieję, że tak się nie stanie, i że do pomyślnego zakończenia tej ważnej dla 230 tysięcy mieszkańców powiatu wołomińskiego sprawy, przyczyni się wsparcie mediów nie tylko lokalnych, ale też ogólnopolskich, które odwiedzały protestujących przed gmachem Ministerstwa Zdrowia.
Teraz wszystko zależy od decydentów w Warszawie. O rozwoju sprawy będziemy Państwa informować na bieżąco.
/opr. Rafał S. Lewandowski
foto: R.L., Piotr Kaczorek/
List Otwarty
Szanowni Mieszkańcy Powiatu Wołomińskiego
Od 37 lat Szpital w Wołominie zabezpiecza świadczenia zdrowotne dla mieszkańców z 12 gmin powiatu. Obecnie opieką obejmujemy około 225 tysięcy osób zamieszkujących na stałe w Powiecie Wołomińskim oraz kilkanaście tysięcy osób przebywających tu okresowo.
Dzisiaj jesteśmy zmuszeni głośno i otwarcie powiedzieć, że obecny kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia – kontrakt wyraźnie zaniżony w stosunku do liczby ludności objętej ,,obszarem zaopatrzenia medycznego” – uniemożliwia nam zabezpieczenie stale rosnących potrzeb zdrowotnych przybywających do nas pacjentów. Obecne warunki niesprawiedliwego, nieuczciwie zaniżonego kontraktu stawiają pod znakiem zapytania dalsze funkcjonowanie Szpitala Powiatowego w Wołominie, który zmuszony jest do ponoszenia kosztów leczenia pacjentów tak zwanych ponadlimitowych. W 2012 r. koszty te wyniosły około 12 mln zł, a w pierwszym półroczu 2013r. – już 5 mln. Dyrekcja Szpitala i Starostwo Powiatowe wielokrotnie występowały do Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ z wnioskami o renegocjację umowy kontraktowej, niestety bezskutecznie.
Przelała się już czara goryczy. W takiej sytuacji nie możemy stać obojętnie, zwłaszcza, że zdrowie i życie naszych pacjentów – mieszkańców Powiatu stanowi wartość nadrzędną. Nie chcemy, aby pacjent ponosił koszty absurdalnego działania NFZ. Wyrażamy stanowczy protest przeciwko temu, by personel szpitala w podejmowanych decyzjach wobec pacjenta, musiał stosować ryzykowne kryteria selekcji oparte o limit przyjęć. Nie godzimy się na to, żeby pacjent czuł się dyskryminowany czy odpychany od naszej placówki.
Stanowczo nie zgadzamy się z działaniami NFZ, które powodują, że jedynie pacjent znajdujący się w stanie zagrożenia zdrowia i życia może liczyć na pomoc Szpitala Powiatowego w Wołominie, podczas gdy w innych szpitalach na Mazowszu chorzy posiadający skierowania na internę czy neurologię, są przyjmowani w trybie planowym i świadczenia te są finansowane przez NFZ. Takie działania nie służą interesom naszych chorych, godzą w prawa pacjenta i zmuszają ich do szukania pomocy w komercyjnej ochronie zdrowia.
Zapewniamy, że wołomiński szpital jest w stanie zabezpieczyć zdecydowaną większość potrzeb zdrowotnych naszych mieszkańców, ale niezbędny jest rozsądny i dostosowany do liczby ludności zamieszkującej w Powiecie kontrakt z NFZ. W celu wyrażenia naszego protestu występujemy z petycją do władz NFZ i Ministra Zdrowia, aby niezwłocznie rozwiązali problem zaniżonego kontraktu Szpitala Powiatowego w Wołominie. Żądamy zwiększenia kontraktu na lecznictwo szpitalne szczególnie w zakresie chorób wewnętrznych, neurologii i intensywnej terapii, przynajmniej do wysokości nadwykonań wynikających z realizacji procedur ratujących życie.
Prosimy o zrozumienie i wsparcie naszych działań. Mamy nadzieję, że nasza zdecydowana postawa spotka się z pozytywną reakcją władz i decydentów oraz umożliwi normalne funkcjonowanie naszego szpitala.
Dyrekcja i pracownicy
