Ogołocone z szyb i ławek wiaty przystankowe, puste miejsca po płytach chodnikowych przed przejściami dla pieszych, brak kilku znaków drogowych – taki widok po czterech miesiącach od oddania do użytku przedstawia pierwszy odcinek Al. Lecha Kaczyńskiego w Radzyminie!
Na Alei Lecha Kaczyńskiego w Radzyminie szaber kwitnie na całego. Z dnia na dzień, a właściwie z nocy na noc na otwartym pod koniec marca br. pierwszym odcinku miejskiej arterii systematycznie ubywa elementów infrastruktury. Znikają znaki drogowe, płyty chodnikowe, z kilku wiat przystankowych zostały już tylko metalowe szkielety.
„Na usta cisną się niecenzuralne słowa. Jakim trzeba być bezmózgiem, żeby tak rozkradać infrastrukturę, czy po prostu ją bezmyślnie niszczyć? Wzdłuż nowej al. Kaczyńskiego wybito wiele szyb w przystankach, rozkradziono ławki przystankowe, znaki a nawet płyty chodnikowe układane przed przejściami dla pieszych… Koszt odtworzenia infrastruktury to ok 30.000 zł.
Na osobę, która wskaże sprawcę lub sprawców czeka atrakcyjna nagroda” – napisał w ubiegłym tygodniu Burmistrz Radzymina Krzysztof Chaciński na swoim fanpejdżu na Facebooku. Wpis zamieszczony w mediach społecznościowych wywołał lawinę komentarzy. Jedni proponują objęcie ulicy monitoringiem miejskim, inni sugerują władzom gminnym zwrócenie się do policji o podjęcie działań, które powstrzymają dalsze rozkradanie publicznego mienia.
Jednocześnie nie brakuje opinii, że kradzieży dokonują nie tyle mieszkańcy, co fachowcy z branży, działający na czyjeś zlecenie. Tak czy inaczej, jeżeli nic się nie zmieni, nazywana północną obwodnicą miasta arteria jeszcze przed zakończeniem jej budowy, będzie wymagała remontu i modernizacji.
Warto przypomnieć, że będąca w fazie budowy Al. Lecha Kaczyńskiego realizowana jest przez Gminę Radzymin dzięki rządowemu wsparciu m.in. w ramach Funduszu Dróg Lokalnych, w wysokości ponad 20 mln złotych.
Aleja otacza Radzymin od północy i ma docelowo połączyć okolice węzła Radzymin Północ na trasie S8 ze strefą przemysłową i wyjazdem z Radzymina w kierunku Nieporętu, z ominięciem centrum miasta. Całkowita długość nowej drogi (I i II odcinka) wynosi ponad 5 km. 29 marca br. oddano do użytku pierwszy odcinek drogi od ul. Weteranów do ul. Leśnej. Obecnie trwają prace na kolejnych odcinkach. Na całej długości drogi jest odwodnienie, ciągi piesze i rowerowe, oświetlenie, zjazdy, itp. Obecnie wybudowano 4 ronda: pierwsze na skrzyżowaniu ul. Przemysłowej z ul. Weteranów, drugie u zbiegu ulic Przemysłowej, al. Lecha Kaczyńskiego i ul. Wróblewskiego, trzecie na skrzyżowaniu ul. Leśnej i al. L. Kaczyńskiego i czwarte u zbiegu ulic Radzymińskiej i Mokrej. W ramach drugiego etapu inwestycji, która jest już realizowana, wybudowano także rondo w Zawadach oraz rondo na skrzyżowaniu al. L. Kaczyńskiego i ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Starym Dybowie.
„Spełniło się moje marzenie, północna obwodnica Radzymina staje się faktem” – powiedział Burmistrz Radzymina Krzysztof Chaciński w marcu podczas uroczystego otwarcia pierwszego odcinka al. Lecha Kaczyńskiego. Z pewnością jednak nie przypuszczał, że zaledwie cztery miesiące później stan obwodnicy będzie mu spędzał sen z powiek.
Nie pozostaje nic innego, jak tylko mieć nadzieję, że sprawcy kradzieży w końcu zostaną przyłapani, jeżeli nie przez służby, to przez obywateli.
/opr. R.L.; foto: Burmistrz Radzymina/