W sobotę, 13 stycznia Rodzinny Poranek w Klasztorze w sali Wirydarz zdominowało przedstawienie „Dziewczynka z zapałkami“ w wykonaniu uczniów i harcerzy ze szkoły podstawowej w Miedznie.
Przepiękny spektakl, niezmiennie wzruszająca, dająca do myślenia i zawierająca przesłanie opowieść o ubogiej dziewczynce, która w sylwestrowy wieczór usiłuje sprzedać zapałki, żeby zarobić trochę pieniędzy i zanieść je swoim rodzicom. Wszyscy znamy zakończenie tej historii z jedynym, krzepiącym motywem babci-anioła, jako tej opiekuńczej i kochającej istoty. Piękne wykonanie zrobiło wrażenie zarówno na najmłodszych widzach jak i ich opiekunach. Wielkie gratulacje i podziękowania dla harcerzy z 23 DH „Wataha” im. Wandy Rutkiewicz, dla pań Beaty Żaboklickiej, Edyty Ryczkowskiej, Beaty Koc i Oleny Fedotovej za przygotowanie, scenografię i oprawę muzyczną. W drugiej części wydarzenia wnuczkowie, korzystając z inspiracji i podpowiedzi pani Ani Antoniuk z Katolickiego Przedszkola św. Antoniego w Węgrowie, stworzyli upominki dla swoich babć i dziadków. Kreatywności i pomysłowości nie było końca. Powstały laurki, kalendarze, etui na okulary, breloczki, ramki na zdjęcia. Dziękujemy za Wasze zaangażowanie i obecność, zapraszamy oczywiście na kolejne spotkanie.
/Info, foto Zespół Prasowy CDK/