W ubiegły czwartek, 7 kwietnia Komendę Powiatową Policji w Wołominie, wizytowali szczególnie mili goście, a mianowicie 4, 5 i 6-latki z Przedszkola nr 2 w Kobyłce! Na początek maluchy obejrzały wyposażenie stanowiska kierowania powiatowej Policji. Sprzęt łączności, monitoring pomieszczeń dla osób zatrzymanych. (To tutaj dyżurny odbiera mnóstwo telefonów i to stąd kieruje wszystkimi patrolami). Kolejnym punktem „małej wycieczki” była wizyta w gabinecie komendanta Powiatowego Policji w Wołominie. Tam, naszych małych gości przywitał i przyjął I zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Wołominie młodszy inspektor Leszek Czaplicki. Dzieci nie tylko zadawały panu komendantowi pytania lecz również same chętnie mówiły o Policji a na koniec, wszystkie zostały obdarowane „słodkimi lizakami” i naklejkami odblaskowymi. Dzieci obejrzały także policyjny „areszt” – oczywiście z tej dobrej strony, choć przez chwilę zostały „zamknięte” za kratami. Po wyjściu „na wolność” każde stwierdziło, że pobyt w takim „pokoju” to nic przyjemnego. Oficer prasowy wołomińskiej Komendy asp. szt. Tomasz Sitek, który zorganizował wycieczkę zaprezentował dzieciom radiowóz, a nasi mali goście mogli w nim usiąść i choć przez chwilę poczuć się jak prawdziwy policjant. Niecodzienną atrakcją dla naszych maluszków było spotkanie z policyjnym psem. Policjant przewodnik st. asp. Robert Mosak wraz ze swoim służbowym psem „ABGAREM” zaprezentował umiejętności swojego podopiecznego, oraz opowiedział dzieciom do czego w Policji mogą służyć psy. (Zdjęcie z naszym lokalnym „Komisarzem Alexem” to też fajna pamiątka). Przedszkolaki z Kobyłki, podczas tej niedługiej, ale intensywnej i pełnej atrakcji wycieczki, zorganizowanej przez Oficera Prasowego wołomińskiej Komendy, dowiedziały się, co może stwarzać zagrożenie dla ich codziennego bezpieczeństwa, czego nie wolno im robić, jak bezpiecznie przechodzić przez ulicę. Dzieciaki dowiedziały się też nieco o pracy policjantów, o tym, że są dla nich i są zawsze gotowi na każde wezwanie osób potrzebujących pomocy. Najważniejsze jednak, że maluchy przekonały się o tym, że policjanci są ich przyjaciółmi.
