Prawie Zatopiony Powiat (22.11.2011)
Legionowa, Wieliszewa i Michałowa Reginowa przybyło w poniedziałkowe popołudnie do siedziby Starostwa Powiatowego w Legionowie na spotkanie z władzami samorządowymi i przedstawicielami Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w sprawie wielce ważnej- lokalnych podtopień.
Mieszkańcy legionowskiej III Parceli, Stanisławowa , Michałowa-Reginowa a także mieszkańcy Wieliszewa i gm. Nieporęt od kilku miesięcy mają zatopione i podtopione nieruchomości. Woda w piwnicach, zalane garaże, gnijące podłogi i fundamenty- to wszystko za sprawą długotrwałego utrzymywania się wysokiego poziomu wód gruntowych. Dlaczego woda nie chce opaść? Tu kłaniają się wieloletnie zaniedbania .Praktycznie dewastacji
niemal kompletnej uległ cały system tzw. szczegółowej melioracji. Zasypano lokalne rowy odwadniające. Porozrywano system drenów. Lipcowe opady, kiedy to tylko jednego dnia-31 lipca spadło w powiecie ponad 400mm
deszczu, co odpowiada 2/3 rocznych opadów na metr kwadratowy sparaliżowały powiat. Prace naprawcze ruszyły- ale remontowana jest tylko tzw. „duża melioracja”- a więc oczyszczany jest Kanał Bródnowski i kilka większych rowów odprowadzających wodę. A biorący udział w poniedziałkowym spotkaniu naukowcy- specjaliści od hydrologii i melioracji nie ukrywają, iż sytuacja może ulec pogorszeniu, bowiem prognozy są złe: poziom wód gruntowych będzie się sukcesywnie podnosił. W toku dyskusji pojawiło się jednak coś na kształt panaceum na ten wodny kryzys. Trzeba reaktywować lokalne i powiatowe spółki wodne. Tylko takie twory prawne mogą bowiem otrzymywać dotacje od lokalnych samorządów i od Urzędu Wojewódzkiego.
Zadaniem spółek wodnych jest dbałość, odbudowa i budowa systemów melioracyjnych. Ten pomysł podoba się samorządowcom i przedstawicielom wojewody. Z jednej strony umożliwia zgodne z prawem fi nansowanie przez gminy prac melioracyjnych. Z drugiej strony zdejmuje z samorządów odpowiedzialność za melioracyjny bałagan.
Co na to mieszkańcy? Na razie przeważa postawa sceptyczna. Jednak można mieć nadzieję, iż długotrwale zalane posesje zmuszą mieszkańców do działania, bowiem zgodnie z obowiązującym prawem wodnym, za działanie lokalnych systemów odwodnień odpowiadają sami właściciele nieruchomości.
rwc