ggg ggg ggg

Pamięć o Żołnierzach Wyklętych (17.04.2012)

W ubiegły piątek 13 kwietnia, na leżącym nieopodal wsi Glina, małym leśnym cmentarzyku,  odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej trzem Żołnierzom Wyklętym: kpt. Stanisławowi Pieszkowskiemu, por. Hieronimowi Piotrowskiemu i Janowi Kmiołkowi. którzy działali w okresie powojennym na terenie powiatu ostrowskiego i Puszczy Białej.


Wszyscy trzej zginęli w latach 1947-1952. Hieronim Piotrowski poległ w walce z obławą, natomiast Stanisław Pieszkowski został zakatowany w czasie śledztwa, a Jana Kmiołka stracono w więzieniu Mokotowskim. Tablica pamiątkowa na leśnym cmentarzu w pobliżu Gliny, jest ich symboliczną mogiłą, gdyż do dzisiaj nie są znane miejsca ostatniego ich spoczynku. Zapomniany i zaniedbany cmentarzyk został jeszcze w ubiegłym roku odrestaurowany i uporządkowany dzięki ostrowskim leśnikom oraz lokalnym przedsiębiorcom: Zdzisławowi Niegowskiemu, Krzysztofowi Pyrglowi, Michałowi Szabłowskiemu oraz Tadeuszowi Gałązce. Podkreślić należy w tym miejscu ogromne osobiste zaangażowanie nadleśniczego Piotra Uściana – Szaciłowskiego i jego współpracowników, gdyż to oni byli inicjatorami ustawienia w tym miejscu tablicy poświęconej Żołnierzom Wyklętym oraz głównymi organizatorami piątkowej uroczystości. Swoje „cegiełki” do tego szlachetnego przedsięwzięcia wnieśli również księża z brokowskiej parafii, władze samorządowe Broku, nauczyciele i uczniowie szkół z Broku i Gliny oraz Towarzystwo Miłośników Ziemi Ostrowskiej. Dzięki ich wspólnej pracy, uroczystość miała bardzo podniosłą, patriotyczną oprawę i z pewnością na długo pozostanie w pamięci jej uczestników.  W uroczystości odsłonięcia tablicy udział wzięli między innymi; płk Zbigniew Zieliński – żołnierz AK na Kielecczyźnie, odznaczony Krzyżem Walecznych przez ostatniego komendanta AK gen. Leopolda Okulickiego, po wojnie uczestnik tzw. drugiej konspiracji Żołnierz Wyklęty, a w wolnej już Polsce twórca Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz długoletni jego kierownik w rządach premierów: Bieleckiego, Olszewskiego i Pawlaka; mjr Mieczysław Orzełek – żołnierz AK, a następnie uczestnik konspiracji zbrojnej w latach 1945-48, w szeregach Konspiracyjnego Wojska Polskiego, obecnie wiceprzewodniczący Zarządu Głównego KWP, delegacja Związku Sybiraków, poseł na Sejm – Henryk Kowalczyk, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie Wojciech Fonder, prof. Włodzimierz Kluciński, burmistrz Pułtuska Wojciech Dębski, starosta ostrowski Zbigniew Kamiński, wicestarosta Jerzy Bauer, zastępca komendanta KP Policji Jan Kudlak, wójtowie: Waldemar Brzostek (gm. Ostrów) i Marek Kubaszewski (gm. Małkinia), przewodniczący RG w Broku Sylwester Runo i brokowscy radni, mieszkańcy okolicznych miejscowości i przede wszystkim młodzież szkolna z Broku i Gliny. Przybyłych na uroczystość powitał gospodarz gminy, burmistrz Broku Marek Młyński, który następnie w swoim wystąpieniu nawiązał do tragicznych wydarzeń jakie miały miejsce po wojnie w Polsce i na terenie powiatu ostrowskiego.   

Następnie w urokliwym leśnym zakątku została odprawiona polowa Msza św. za Żołnierzy Wyklętych i w intencji Ojczyzny. O prawdziwych bohaterach z tamtego okresu i o  potrzebie pamiętania o nich, oraz o obowiązku wydobycia ich postaci i nazwisk z mroków zapomnienia, mówił w porywającym, płomiennym kazaniu ksiądz Jarosław Hrynaszkiewicz.  Po nabożeństwie głos zabrał historyk dr Mariusz Bechta z Oddziałowego Biura Edukacji IPN w W-wie, który pokrótce zapoznał uczestników uroczystości z powojenną antykomunistyczną konspiracją na terenie pogranicza mazowiecko-podlaskiego, a także o badaniach i przedsięwzięciach podejmowanych przez Instytut Pamięci Narodowej, a mających na celu edukację historyczną o tym tragicznym okresie naszych dziejów.  Odsłonięcia tablicy poświęconej kapitanowi Stanisławowi Pieszkowskiemu, por. Hieronimowi Piotrowskiemu i Janowi Kmiołkowi, dokonali: płk Zbigniew Zieliński, major Mieczysław Orzełek, ksiądz prałat Stanisław Skarżyński -syn żołnierza AK, prześladowanego i więzionego po wojnie przez komunistyczne władze; dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w W-wie Wojciech Fonder, starosta ostrowski Zbigniew Kamiński oraz burmistrz Broku Marek Młyński.  Po poświęceniu tablicy przez proboszcza ks. Jarosława Hrynaszkiewicza, delegacje kombatantów, Związku Sybiraków, leśników i młodzieży szkolnej, złożyły u jej podnóża wiązanki kwiatów, a uczniowie z Zespołu Publicznych Placówek Oświatowych w Broku przedstawili krótki, ale bardzo wzruszający koncert, przygotowany pod kierunkiem Adama Krześniaka.

Wśród utworów znalazł się także „Biały krzyż” Krzysztofa Klenczona, który artysta poświęcił swojemu ojcu Czesławowi – żołnierzowi AK, prześladowanemu i ukrywającemu się przed UB aż do roku 1956.  Nadleśniczy Piotr Uścian – Szaciłowski oraz Stanisław Dylewski wręczyli delegacji Szkoły Podstawowej im. ks. Jana Twardowskiego w Glinie symboliczny klucz (wykonany przez St. Dylewskiego), przekazując tym samym uczniom tej szkoły opiekę nad cmentarzykiem i odsłoniętą tablicą. Z kolei dyrektor szkoły Bożena Kordek wręczyła dyrektorowi Wojciechowi Fonderowi pisemne podziękowanie „…za wieloletnie i konsekwentne działania leśników na rzecz przywracania pamięci o miejscach i ludziach związanych z historią Kraju oraz naszej Małej Ojczyzny”.   Szczególnym podziękowaniem były również medale „Pro Memoria” przyznane nadleśniczemu Piotrowi Uścianowi – Szaciłowskiemu i staroście ostrowskiemu Zbigniewowi Kamińskiemu przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Wręczając odznaczenia, były kierownik UdSKiOR płk Zbigniew Zieliński, przypomniał działania i zaangażowanie obydwu odznaczonych w dzieło zachowania od zapomnienia naszych narodowych bohaterów i miejsc związanych z historią Polski. (Pod patronatem starosty Kamińskiego, na terenie powiatu posadzono blisko 70 Dębów Katyńskich).

– Żołnierze Wyklęci byli rzeczywiście tymi najbardziej wyklętymi i największymi wrogami wprowadzonego siłą systemu komunistycznego. Dla nich wtedy nie było innych wyroków, tylko wyroki śmierci, albo też byli rozstrzeliwani na miejscu. Jest to bardzo dobry objaw, że dzisiaj wraca się do tamtych lat. Jest to co prawda bardzo spóźnione, ale lepiej późno niż wcale – powiedział płk Zbigniew Zieliński. Dziękując za odznaczenie, starosta ostrowski zaproponował, aby podobną akcję jak w przypadku ofiar Zbrodni Katyńskiej, zorganizować w odniesieniu do Żołnierzy Wyklętych.
Kończąc uroczystość, prowadzący ją wiceprezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Ostrowskiej Andrzej Mierzwiński, wyraził nadzieję, że miejsce to będzie teraz częściej odwiedzane, szczególnie przez młodzież. – Intencją leśników, których staraniem została uporządkowana kolejna zapomniana leśna nekropolia i wystawiona ta tablica, było przywrócenie pamięci o ludziach, którzy kiedyś tu żyli, walczyli, ginęli i którzy spoczęli w tej naszej, może niezbyt bogatej i urodzajnej, ale jakże pięknej i drogiej nam Ziemi Mazowieckiej. I przychodząc tutaj z modlitwą i ze światełkiem pamięci, pamiętajmy o Nich wszystkich. I o Żołnierzach Wyklętych i o tych, którzy spoczywają na tym cmentarzyku i o ofiarach Zbrodni Katyńskiej – powiedział Andrzej Mierzwiński.

– To była bardzo piękna, patriotyczna i wzruszająca uroczystość. Muszę powiedzieć, że miałem łzy w oczach kiedy słuchałem występów młodzieży. Młodzież na prowincji jest lepiej wychowana niż w dużych miastach. Podobnie jest z patriotyzmem. Wiadomo, że północno wschodnie Mazowsze było zawsze ostoją polskiej partyzantki – podzielił się pierwszymi refleksjami po uroczystości płk Zbigniew Zieliński. Spotkanie na leśnym cmentarzyku zakończyły zbiorowe zdjęcia przy nowo odsłoniętej tablicy, a następnie posiłek przygotowany przez Nadleśnictwo Ostrów Mazowiecka i gminę Brok.
KW

2 933 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Pułtuszczanka walczy o koronę – zgłoś się i Ty (17.04.2012)

Korycka Ilona– 20 latka z Pułtuska kandydatką do korony Miss Mazowsza 2012. Pułtuszczanka ma już na swoim koncie tytuł Miss...

Zamknij