ggg ggg ggg

Nowe oblicze Żołnierskiego Krzyża – wspaniały przykład lokalnego patriotyzmu mieszkańców Cegielni

W sobotę, 12 września w samo południe, odbyła się piękna i podniosła uroczystość, podczas której poświęcono odnowiony Żołnierski Krzyż w Cegielni oraz tablicę przekazaną przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę, upamiętniającą miejsce związane ze zwycięską Bitwą Warszawską 1920 r. Krzyż-pomnik i jego otoczenie odzyskują blask, dzięki osobistemu zaangażowaniu Agnieszki Krawuckiej, sołtys Cegielni a zarazem radnej Rady Miejskiej w Radzyminie.

Inicjatywy sołeckie zazwyczaj pozostają w cieniu głównych uroczystości organizowanych przez władze gminne, powiatowe i centralne. A przecież to one świadczą o autentycznym patriotyzmie naszych społeczności lokalnych, czego przykładem może być chociażby tegoroczna renowacja Górki Św. Antoniego w Nadmie-Strudze, czy właśnie Żołnierskiego Krzyża w Cegielni.
Uroczystość poświęcenia odrestaurowanego krzyża wraz z odsłonięciem pamiątkowej tablicy przekazanej przez Prezydenta RP, zorganizowana została przez radną i sołtys Cegielni p. Agnieszkę Krawucką – główną inicjatorkę rewitalizacji tego jakże ważnego i symbolicznego miejsca pamięci narodowej.
Wydarzenie odbyło się pod patronatem burmistrza Radzymina Krzysztofa Chacińskiego. Obok gospodarza Miasta Cudu nad Wisłą, w uroczystości, którą poprowadziła Katarzyna Pazio z Referatu Promocji UMiG Radzymin udział wzięli licznie przybyli goście, a wśród nich m.in.: członek Zarządu Powiatu Wołomińskiego Paweł Dąbrowski wraz z wiceprzewodniczącym Rady Powiatu Cezarym Wnukiem, przewodniczący Rady Miejskiej w Radzyminie Piotr Rembelski wraz z wiceprzewodniczącymi: Izabelą Paciorek i Wiesławem Solarzem oraz radnymi, dziekan radzymiński ks. prał. Stanisław Popis, przedstawiciele Towarzystwa Przyjaciół Radzymina na czele z prezesem Janem Wnukiem, młodzież z Międzyszkolnego Klubu Historycznego im. AK Ziemi Radzymińskiej na czele z prezesem Władysławem Kolatorskim, a także strażacy OSP Słupno, harcerze oraz oczywiście mieszkańcy Cegielni i gminy Radzymin.
Podczas uroczystości p. Agnieszka Krawucka przybliżyła zgromadzonym historię Żołnierskiego Krzyża. Wielu mieszkańców Radzymina i okolic nie zdaje sobie sprawy, że historia krzyża sięga czasów Powstania Styczniowego. Wg lokalnych przekazów pierwszy krzyż postawił mieszkaniec Cegielni imieniem Wiktor, który w tym miejscu pogrzebał ciało powstańca wiezionego na zesłanie, wyrzucone z kibitki.
Krzyż na powstańczym kurhanie dotrwał do odzyskania niepodległości przez Polskę i ok. 1918 r. został zastąpiony przez mieszkańców wsi nowym, dębowym. W dniach: 13-16 sierpnia 1920 r., kiedy trwała bitwa pod Radzyminem, a szosa warszawska stanowiła główną oś polskich natarć na miasto, przydrożny krzyż w Cegielni znalazł się w samym środku wojennego zgiełku, stanowił punkt orientacyjny dla wojska, sanitariuszy oraz służb pomocniczych. 14 sierpnia wczesnym popołudniem, w chwili kryzysu podczas walk o Radzymin krzyż stał się świadkiem osłaniania polskiego odwrotu przez I batalion 85 Pułku Strzelców Wileńskich, który bronił się zaciekle po obu stronach szosy właśnie w okolicy Cegielni. Oficerowie, w tym kpt. Ryszard Downar-Zapolski bezskutecznie usiłowali zatrzymać na polach między Radzyminem a Cegielnią uciekających przed kontratakiem wroga, żołnierzy 46 pułku piechoty.
Krzyżem zainteresował się nawet sam gen. Józef Haller, który był naocznym świadkiem dramatycznego odwrotu naszych żołnierzy szosą radzymińską. Nie bacząc na niebezpieczeństwo, 14 sierpnia w godzinach popołudniowych gen. Haller nakazał kapelanowi odprawienie Mszy Św. właśnie u stóp krzyża w Cegielni. W asyście generałów: Latinika i Rozwadowskiego modlił się o odwrócenie klęski, leżąc krzyżem na rozpostartym dywaniku. Po zakończeniu Mszy Św. odczytany został płomienny rozkaz gen. Hallera do wszystkich żołnierzy biorących udział w walkach z armią bolszewicką. Następnego dnia, w Wniebowzięcie N.M.P. Radzymin został odbity, bolszewicy pokonani i ostatecznie zmuszeni do odwrotu.
W 1930 r. dębowy krzyż zastąpiono nowym, metalowym krzyżem, który ufundowali żołnierze 11 Pułku Piechoty oraz 28 Pułku Strzelców Kaniowskich dla uczczenia 10. rocznicy Cudu nad Wisłą. Ofiarowany przez żołnierzy krzyż okazał się wyjątkowo trwały. Przetrwał całą II wojnę światową, w tym ciężkie walki pancerne z 1944 r. Przetrwał wszystkie dekady komunizmu w Polsce, kiedy Radzymin stał się miastem wyklętym.
Odrestaurowany przez Towarzystwo Przyjaciół Radzymina w 1990 r. pozostaje pod troskliwą opieką mieszkańców Cegielni. Świadczy o tym fakt, gruntownej jego rewitalizacji przeprowadzonej przez społeczność wsi w 2020 r., w związku z 100. rocznicą Bitwy Warszawskiej.
Uroczystość poświęcenia odnowionego Żołnierskiego Krzyża uświetnili swoim występem młodzi wokaliści z sekcji muzycznej działającej przy Bibliotece Publicznej MiG Radzymin. Goście mieli także okazję wysłuchać dwóch wierszy, które napisały mieszkanki gminy Radzymin: pani Wiesława Gibadło i Danuta Kopka.
Po zakończeniu oficjalnej części obchodów można było obejrzeć wystawę archiwalnych zdjęć ilustrujących historię krzyża, a także podziwiać wspaniałe efekty przeprowadzonej rewitalizacji pomnika i jego otoczenia. Trzeba powiedzieć, że po metamorfozie miejsce zyskało nowoczesny, przykuwający uwagę wygląd, nie tracąc przy tym na powadze. Całość utrzymana w czarnej kolorystyce to naprawdę strzał w dziesiątkę.
Słowa najwyższego uznania dla p. Agnieszki Krawuckiej i mieszkańców Cegielni za tę szczytną inicjatywę patriotyczną i pomysłowość, dzięki której Żołnierski Krzyż zyskał nowe, godne swej rangi oblicze.
/opr. R.S. Lewandowski,
foto: J. Góral/

2 070 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Uroczyste obchody Światowego Dnia Sybiraka

W miniony czwartek, 17 września w Wołominie i Ossowie odbyły się powiatowe uroczystości, upamiętniające 81. rocznicę napaści ZSRR na Polskę,...

Zamknij