Nieoczekiwana wygrana (13.11.2012)
Mecz z Sierpcem odbył się 10 listopada i rozegrano go na terenie Stadionu Miejskiego. Pierwszy raz od dłuższego czasu spotkanie BUG-u Wyszków z Kasztelanem Sierpce zakończyło się sromna wygraną 1 : 0, ale jednak wygraną!
Bug Wyszków grał w składzie: Łukasz Derejko, Alan Wróbel, Tony Uzoma, Mateusz Maciak, Robert Nogaj, Jakub Rejnuś, Szymon Chalski, Szymon Salwin, Piotr Augustyniak, Łukasz Kowalczyk (zmiana w 81 min. – Damian Kaput), Łukasz Szala (zmiana w 88 min. – Karol Skoczeń). Przed meczem z Kasztelanem Sierpc zespół wyszkowski miał niejakie obawy, ponieważ potyczki z tą drużyną na ich terenie zawsze były trudne. Gospodarze przeważnie wygrywali różnicą jeden bramki. Początek meczu był lepszy dla graczy Bugu. Już w 7 minucie dogodną sytuacje miał Łukasz Szala, lecz nie oddał celnego strzału na bramkę Kasztelana. W tym meczu gra najczęściej odbywała się w środkowej części boiska. Gracze z Sierpca często dogrywali przekątne piłki, które obrońcy Bugu przechwytywali. W 34 minucie po fantastycznym uderzeniu z lewej strony boiska popisał się Jakub Rejnuś, lecz bramkarz Kasztelana wykazał się ogromnym refleksem i wybił futbolówkę poza linię. Pod koniec pierwszej połowy sędzia nie uznał prawidłowo strzelonej bramki dla Bugu stwierdził, że bramkarz był faulowany w polu karnym. W drugiej połowie inicjatywę przejął Bug. Już chwile po rozpoczęciu drugiej połowy dogodną sytuację miał Szala, jednak przestrzelił. W tym spotkaniu często mylił się sędzia, który kartkował piłkarzy Bugu za jakikolwiek kontakt z zawodnikami Kasztelana. Upragnioną bramkę Bug strzelił w 84 minucie po dośrodkowaniu Piotra Augustyniaka. Piłkę we własnej siatce umieścił obrońca Sierpca. Watro pochwalić w tym meczu Szymona Salwina, który rozegrał fantastyczne zawody. Dla graczy Bugu zima może być spokojna, mają 27pkt i zajmują 3 miejsce w tabeli. Przed nimi są tylko gracze z Przasnysza oraz Huraganu Wołomin. /Robert Nogaj/
