2 kwietnia 2025 roku mieszkańcy Wyszkowa i okolic mieli możliwość spotkać i wysłuchać profesora Przemysława Czarnka. Spotkanie odbyło się w hali sportowej WOSiR i zgromadziło liczne grono chętnych do rozmowy mieszkańców miasta, i regionu.

Spotkanie zostało zorganizowane w ramach trwającej kampanii wyborczej Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta RP popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość. Jak można było zauważyć uczestnicy spotkania z chęcią wysłuchali również kolejnego posła – Henryka Kowalczyka (czekając na prelegenta) i równie owacyjnie przyjęli wejście głównego gościa – Przemysława Czarnka oraz kolejnych parlamentarzystów: poseł Marię Koc i posła Marcina Grabowskiego.
Profesor Przemysław Czarnek już na wstępie mówił o kampanii wyborczej kandydata na Prezydenta RP Karola Nawrockiego. Nie ukrywał swoich przekonań co do wyniku wyborów, i jest to zgodne z jego jasnym i wyrazistym przekazem, jaki Polacy mogą obserwować od lat w wypowiedziach polityka i parlamentarzysty posła Przemysława Czarnka. Nawiązał do czasu dzielącego nas od wyborów:„To są dwa miesiące, które pokażą nam całkowite zmiany na scenie politycznej. Bez względu na to, jak to się zakończy, a zakończy się dobrze, bo wygramy te wybory, wygra je Karol Nawrocki” – zapewniał z całkowitym przekonaniem. Zebrał za swoją wypowiedz oklaski z sali, która widać w pełni popierała jego słowa.
Przemysław Czarnek roztoczył przez uczestnikami wizję Polski w przyszłości.
,,Wizja pięknej Polski jest nie za 50 lat, tylko w najbliższych pięciu czy dziesięciu latach. Polska będzie się tak dynamicznie rozwijała, jak nigdy dotąd. Nigdy dotąd we wszystkich tych razach III Rzeczypospolitej, w okresie od 1989 roku dynamika polityczna na scenie międzynarodowej nie była taka jak dzisiaj. Dzieje się mnóstwo rzeczy i to każdego dnia. I to są rzeczy, które można porównać do jakiegoś wielkiego wirażu, zakrętu, który albo można pokonać bardzo szybko i sprawnie i uciec lub nie uciec i można z niego wypaść i zginąć.”
Dosadnie też podkreślił sytuację Europy, która jego zdaniem „gnije” i to gnije na naszych oczach. Przedstawił sytuację Europy i poziom przestępczości: „Poziom niebezpieczeństwa, liczba przestępstw, w tym w szczególności przestępstw seksualnych dotyczących młodych kobiet na Zachodzie jest zatrważająca. We Francji jest 10 czy 15 razy więcej gwałtów na kobietach niż w Polsce. We Włoszech niewiele lepiej, w Niemczech 10 razy więcej i to się nawarstwia. Nie wychodzi się na zewnątrz, nie wychodzi się wieczorem do supermarketu samemu, nie wychodzi się samemu na spacer. Żeby jakaś dziewczyna, wróciła wieczorem z jakiejś imprezy sama w miastach i miasteczkach Europy Zachodniej jest już niemożliwe. Młode zwykłe Włoszki na północy Włoch mówią z żalem w głosie, że Polska to jest kraj czysty i bezpieczny. Ale tam już jest nieprawdopodobnie niebezpiecznie. Na północy Włoch w mieście wielkości Ciechanowa w grupie przedszkolnej w Samorządowym Przedszkolu jest 25 osób i na
25 osób jest tylko ośmioro Włochów, siedemnaścioro Afrykańczyków z Północnej Afryki, muzułmanów niemówiących w języku włoskim. To jest szok. To też pokazuje brak perspektywy społecznej. Jeszcze gorzej jest w Niemczech, Francji, Belgii, Szwecji – te państwa nie rozwijają się gospodarczo. Od dawna nie ma tam wzrostu PKB. Albo się cofają wręcz w rozwoju. Jednocześnie osłabiły się militarnie”.
Kolejną jego zdaniem niepokojącą sytuacją jest obserwowane od dwóch miesięcy ,,wypychanie” Amerykanów z Europy:
„Jesteśmy w stanie utrzymać sojusz ze Stanami Zjednoczonymi i na tle całej Europy będziemy głównym partnerem przez następne 5 czy 10 lat Stanów Zjednoczonych w tej części świata. Wystarczy pokazać Amerykanom interes, bo muszą mieć interes, bo to nie jest międzynarodowy Czerwony Krzyż. Interesem jest fakt, że jesteśmy jedynym państwem rozwijającym się, prawicowym, przywiązanym do wartości, przywiązanym do korzeni. U nas chłop to chłop, baba to baba, dziecko to dziecko, małżeństwo to małżeństwo. A nie jakieś głupoty.
U nas kilkanaście milionów ludzi dalej każdej niedzieli chodzi do kościoła i odnosi się do fundamentu naszej cywilizacji europejskiej, chrześcijańskiej. Jesteśmy położeni w strategicznym dla Amerykanów miejscu, bo jesteśmy położeni na granicy z Chinami. Tak z Chinami. Dlatego, że gospodarczo dzisiaj Rosja to Chiny i Amerykanie nie chcą ekspansji Chin w żadną stronę. Tylko muszą mieć, z kim gadać, nie z Tuskiem, nie z Sikorskim, nie z Bodnarem – oni nienawidzą Amerykanów i Amerykanie to wiedzą. Amerykanie dziś tylko chcą rozmawiać z prezydentem Andrzejem Dudą i dobrze, że on jest. Ale Andrzeja Dudę musi zastąpić Karol Nawrocki” – tłumaczył obecną sytuację strategiczną Polski.
Zapewniał też Poseł, że rząd PiS nie wpuści do Polski żadnych nielegalnych imigrantów: „Nie będzie takiej sytuacji w Wyszkowie, że będzie przedszkole, w którym będzie pół na pół, jakichś muzułmanów niemówiących po polsku i Polaków. Nie, nie, nie będzie tak! U nas będą Polacy. Oni naszą kulturę muszą szanować i tak ma być. My mamy szansę zrobić z tego kraju perełkę. Dlatego, że u nas ta zgnilizna jeszcze nie przeszła. Europa na naszych oczach upada, my upaść nie możemy – podkreślił.
W dalszej wypowiedzi omówił sytuację międzynarodową i podkreślił jak ważne jest członkowstwo Polski w NATO, i zapewniał, że „Rusek nas nie napadnie, a Ukraina nie przegra wojny z Rosją”. Mamy możliwości i gdy wygra Nawrocki „(…) odsuwamy od władzy Tuska, Siemoniaka, Bodnara, Sikorskiego, całą tą bandę agentów niemieckich i rosyjskich. Jeszcze w tym roku to wszystko może się zdarzyć, tylko nie możemy przegrać tych wyborów tak jak przegraliśmy w 2023 roku i wybraliśmy sobie Tuska”. Uzmysławiał uczestnikom spotkania, że jak nie przekonają wszystkich, swoich dzieci, synów, synowych, zięciów, ojców to rzeczywiście możemy przegrać, a zwycięstwo jest bardzo blisko.
„Ludzie chcą normalności, a nie gadania o 58 płciach, o nowym modelu rodziny. Chcą normalności, bo widzą, co się dzieje. Mamy wielką szansę przed sobą i nie możemy tego przetracić. Dlatego musimy aktywnie w domu nad tym pracować, bo to nasi domownicy głosowali na Hołownię, PSL, Tuska i wszystkich tych innych głąbów, którzy dzisiaj rozwalają Polskę na naszych oczach. Jeśli tego nie przepracujemy, nie daj Boże Trzaskowski zostanie prezydentem, a to jest zastępca Tuska”.
Mówiąc również o środkach przeznaczonych w 2024 roku przez Stany Zjednoczone plastycznie przestawiał te liczby: USA przeznaczyły na zbrojenia i na rozwój armii 960 miliardów dolarów, a cała reszta krajów NATO łącznie z Kanadą i Turcją w 2024 roku przeznaczyły 500 miliardów dolarów.
„Musimy wrócić do myślenia interesami narodu polskiego” – tłumaczył i przypominał, co wprowadziło Prawo i Sprawiedliwość za swoich rządów. „Wybierzmy Karola Nawrockiego, pogońmy ich i wygrajmy” – zachęcał do poparcia w wyborach poseł Czarnek. Przedstawiał też inne problemy, z jakimi borykamy się obecnie: w gospodarce, inwestycjach.
O zachęcaniu do głosowania na kandydata na Prezydenta Karola Nawrockiego oraz do czynnego udziału w kampanii mówiła również poseł Maria Koc.
Trzeba przyznać, że spotkania z przedstawicielami PiS zawsze obejmują czas na zadawanie pytań i na udzielanie odpowiedzi. Tak było również w tym przypadku. O co pytali uczestnicy spotkania w Wyszkowie?
Kiedy PiS rozwali układ mafijny pomiędzy Platformą a TVN? Ludzie mówią, dlaczego Tusk tak kłamie? A ja mówię, że nie robi tego bezinteresownie, on kłamie, a TVN to przekazuje. Czy jest szansa rozwalić ten układ? Bo to jest tak bardzo ważne w świadomości Polaków. Nie może być tak, że w Polsce jest telewizja, która bezkarnie kłamie dla Polski, z tym trzeba skończyć. Bo demokracja i wolność nie polega na tym, że można sobie swobodnie kłamać na temat państwa, kraju i ludzi, u których się jest. Demokracja polega na tym, że można mówić prawdę.
Czy jesteśmy przygotowani na ewentualny wariant rumuński zastosowany podczas wyborów?
8000 zł „ciapaty” otrzyma. Czy to nie jest strata? (pytanie dotyczyło imigrantów w Polsce).
Czy szkolnictwo wyższe ma być bezpłatne, czy płatne?
Wybory przegraliście tak naprawdę z młodzieżą w 2023 roku, bo oni tak naprawdę zawiedli. Tu na sali nie ma młodzieży i nie często zobaczymy ją na takich spotkaniach. Rozmawiam z młodzieżą i pytam, co nimi kieruje, na kogo głosują? Odpowiadają, że Tik – Tok, internet… Tam jest ta siła i teraz, żeby te wybory wygrać, trzeba młodzież zachęcić, dotrzeć do nich – doprecyzowywała swoje pytanie w formie wypowiedzi szerszej kolejna osoba.
Na każde z pytań, wypowiedź gościa była jasna i precyzyjna, i z wieloma szczegółami.
Były również podziękowania kierowane przez uczestników spotkania do posła Przemysława Czarnka np. „Za to, co Pan robi dla Polek i Polaków”, co było miłym akcentem tego spotkania.
Spotkanie z posłem Przemysławem Czarnkiem miało na celu przede wszystkim zachęcenie obywateli do oddania swojego głosu na kandydaturę Karola Nawrockiego w nadchodzących wyborach prezydenckich i apelem o aktywne włączanie się w przekonanie innych osób, że jest to najlepszy wybór dla nich i dla Polski.
/Janina Czerwińska/