Majówka z Przedszkolakami… i dla Taty i dla Mamy! :) (29.05.2012)
Tradycją niepublicznego przedszkola „Piotruś Pan” w Radzyminie stało się organizowanie w maju dorocznego pikniku rodzinnego z atrakcjami, w ramach połączonych obchodów Dnia Mamy i Taty.
Również i w tym roku placówka dołożyła wszelkich starań, aby rodzinna majówka upłynęła uczestnikom pod znakiem świetnej zabawy i mile spędzonego czasu. W upalną sobotę 19 maja, na przedszkolnym placu zabaw przy ul. Słowackiego zgromadził się spory tłumek gości. Na imprezę przybyły bowiem nie tylko przedszkolaki z rodzicami, ale też dzieci, które swoją przygodę z przedszkolem rozpoczną dopiero od września, a nawet Ci, których zawsze wspomina się tutaj z uśmiechem, czyli absolwenci przedszkola. Wszystkich gości już przy bramie witał dobrze znany przedszkolakom kucyk, (z którym dzieci spotykają się w każdy piątek).
Zaś kilka kroków dalej kusiła kolejna atrakcja w postaci dmuchanego zamku. (Najbardziej zwinni wspinali się na samą jego górę, aby po chwili wpaść w ramiona ukochanych rodziców czekających na dole). Jeśli po takim wyczynie ktoś miał jeszcze siły to mógł wyszaleć się na zainstalowanej nieopodal trampolinie. Dopiero gdy zmęczenie powoli zaczynało dawać się we znaki najbardziej pożądaną atrakcją okazywał się rozłożony na trawie kocyk, z którego odpoczywające w ramionach rodziców maluchy mogły podziwiać przedstawienie w wykonaniu wielkich gwiazd zagranicznej estrady!
Tak, tak, to nie pomyłka! Oczom zgromadzonych ukazali się: Celine Dion, Whitney Huston, Michael Jackson oraz inni niemniej sławni wykonawcy. A tak całkiem serio były to kukiełkowe wyobrażenia znanych piosenkarzy i piosenkarek. Pan animator, który wprawiał je w ruch, opowiedział dzieciom dokładnie jak działają takie marionetki, jak powstają i jak się nimi posługiwać na scenie. Gdy kukiełkowy koncert dobiegł końca, przyszedł czas na kolejną dawkę wrażeń. Tym razem, to dzieciaki z radością wystąpiły przed dorosłymi w fascynującym i trzymającym w napięciu pokazie wschodnich sztuk walki. (Mali karatecy z łatwością rozbijali przygotowane dla nich drewienka, a rodzice z dumą bili im brawa). Oklaski jeszcze nie przebrzmiały na dobre, gdy nagle rozległy się głośne dźwięki strażackich syren! Szybko okazało się jednak, że to nie pożar tylko zaprzyjaźnieni z przedszkolem strażacy z OSP Ruda, którzy przybyli aby jak co roku zaprezentować dzieciom swój samochód gaśniczy oraz pozwolić każdemu małemu przedszkolakowi spróbować ugasić pożar, czyli trafić strumieniem wody do rozstawionych pachołków. (A że było bardzo gorąco to i dzieci i rodzice z ochotą łapali spadające krople wody na swoje koszulki : ). Po takich atrakcjach na małych i dużych uczestników pikniku czekał poczęstunek, w postaci pysznej grochówki, kiełbaski z grilla, oraz domowych małosolnych ogóreczków. (Wszystko przyrządzone i podawane przez nasze niezastąpione panie kucharki). Mniam, mniam, palce lizać, zachwycali się dorośli. Bo dzieciaki oczywiście najchętniej ustawiały się w kolejce do popcornu i ogromnej waty cukrowej. Godne odnotowania, że i w tym roku organizatorzy pikniku nie zapomnieli o osobach potrzebujących wsparcia. Wspólnie z rodzicami placówka zorganizowała loterię fantową, w której do wygrania były atrakcyjne nagrody. (Zebrane w ten sposób pieniądze przekazane zostaną dla rodziny zastępczej). Miła atmosfera i zaskakujące atrakcje sprawiły, że dzieci i rodzice niechętnie opuszczali przedszkolny plac zabaw. Kiedy jednak słonko zaczęło chować się za chmurami przyszedł czas, aby się pożegnać. – Dziękujemy za obecność i zapraszamy za rok. Niespodzianek i atrakcji na pewno nie zabraknie – zapowiadają organizatorzy, a rodzice i przedszkolaki nie mogą się już doczekać 🙂
/Edyta Klimkiewicz,
R.S. Lewandowski/