Samorządy różnie oceniają bieżący rok pod względem realizacji planów inwestycyjnych w dobie COVID-19. Ten rok jest wyjątkowy i niezwykle trudny w związku ze spadkiem dochodów, których przyczyną jest epidemia. Redaktor naczelna „Kuriera W” Janina Czerwińska zapytała burmistrza Roberta Gołaszewskiego: Jak w związku z tym przedstawia się sytuacja w gminie Łochów?
Panie burmistrzu, jak wygląda wykonanie inwestycji?
– Obecnie nie mamy żadnych zagrożeń w realizacji zadań inwestycyjnych. W marcu, kiedy wszystko stanęło, faktycznie była chwila zwątpienia. Tyle planów, a tu nikt nie jest pewien tego, co będzie jutro. Wstrzymaliśmy wówczas realizację funduszu sołeckiego i z niepokojem patrzyliśmy w przyszłość. Na szczęście później wszystko powolutku wróciło do normy i teraz mocno nadrabiamy zaległości.
Czy gmina zrealizuje to, co zaplanowała na ten rok, czy z niektórych zadań musicie zrezygnować?
– Zakończyliśmy budowę parkingu dla dojeżdżających ze ścieżką rowerową i teraz czekamy tylko na pozwolenie na użytkowanie. Praktycznie gotowa jest już ulica Sosnowa w Łochowie. Roboty na ulicy Zwycięstwa w Ostrówku zbliżają się ku końcowi. Podobna sytuacja jest z budową drogi z dofinansowaniem z FOGRu w Laskach. To zadania, które były wcześniej zaplanowane. Obecnie wygląda na to, że uda nam się zrobić więcej niż planowaliśmy.
Jak to możliwe?
– Dosyć szczęśliwie dla nas zakończyły się tegoroczne przetargi i udało się na nich trochę zaoszczędzić. Na dwóch drogach realizowanych z Funduszu Dróg Samorządowych po przetargu uzyskaliśmy kwoty o 30% poniżej kosztorysu. Jeszcze lepszym bilansem zakończył się przetarg na budowę w ramach PROW odcinka wodociągu z Gwizdał do Łaz. Tu różnica sięgnęła ponad 50%. Do tego wszystkiego we wrześniu, zgodnie z deklaracją premiera Morawieckiego na konto gminy wpłynęły środki z Funduszu Inwestycji Lokalnych tzw. Tarczy dla Samorządów. Dla nas to kwota ponad 1,5 mln zł, którą musimy przeznaczyć na inwestycje. W związku z tym postanowiliśmy ogłosić przetargi na dwa odcinki drogowe, które z powodu braku parametrów nie mają szans pozyskać dofinansowania z programów dotacyjnych. Są to: ulica Kwiatowa w Łochowie i łącznik ulicy Żeromskiego z miejscowością Burakowskie, które wybudujemy jeszcze w tym roku. Ze wsparciem tego funduszu planujemy jeszcze w następnym roku realizację ul. Sosnowej w Kamionnie. Na projekt tej drogi z funduszu sołeckiego złożyły się cztery miejscowości: Kamionna, Matały, Zambrzyniec i Twarogi. Dla tych miejscowości to bardzo ważna droga.
Czyli fundusz sołecki w gminie Łochów przynosi pozytywne efekty. Sołectwa potrafią się nawet porozumieć, co do wspólnej inwestycji. Pamiętam, że były wątpliwości, co do jego realizacji w następnym roku.
– Tak, Rada Miejska podjęła uchwałę w tej sprawie, ponieważ obawialiśmy się negatywnych skutków epidemii, które obniżają dochody naszej gminy. Ze względu na niedotrzymanie terminu uchwała została uchylona. Widocznie tak miało być. Teraz z optymizmem patrzymy w przyszłość i planujemy zadania funduszu sołeckiego na rok 2021. Staram się osobiście uczestniczyć w większości zebrań wiejskich, żeby wsłuchać się w potrzeby i oczekiwania poszczególnych sołectw. Jest to też doskonała okazja, żeby poinformować mieszkańców o planach na przyszłość i do wyjaśnienia wielu nieprawdziwych kwestii, które pojawiają się np. w naszej prasie lokalnej.
No tak, na sesjach rady wielokrotnie słyszeliśmy, że wiadukt na Wyszkowskiej nie powstanie, bo burmistrz kłamie, a wszyscy przejeżdżający przez Łochów widzą jak ta inwestycja rośnie w oczach każdego dnia. Kiedy zakończenie?
– Pomimo wielu przeszkód prace idą pełną parą. Przypominam, że nie jest to inwestycja gminna, tylko PKP PLK. Zakończenie budowy inwestor planuje na listopad następnego roku. Wtedy częściowo powinny skończyć się nasze kłopoty na skrzyżowaniu dwóch dróg krajowych, bo nie będzie już zamkniętych rogatek przejazdu kolejowego. Ale docelowo konieczna jest dla nas obwodnica, na którą jeszcze chwilę musimy poczekać. Mieszkańcy ze zrozumieniem podchodzą do utrudnień na terenie budowy. Oczywiście cały czas przypominamy o tym, żeby w tym obszarze zachować szczególną ostrożność.
Panie burmistrzu w Łochowie głośny jest teraz temat zmiany dyrektora w Zespole Szkół Ponadpodstawowych. Jakie jest Pana stanowisko w tej sprawie? Przecież szkoła mimo tego, że jest prowadzona przez powiat, to jednak mieści się w Łochowie.
– Z uwagą obserwuję to wszystko, co dzieje się w tej szkole. Zespół Szkół Ponadpodstawowych im. Marii Sadzewiczowej to bardzo ważny ośrodek dla naszego miasta i jego rozwój leży nam wszystkim na sercu. Od początku tej kadencji Starostwo Powiatowe podejmuje działania, które mają na celu jak najszybszą rozbudowę tej placówki. Został wykonany nowy projekt dobudowy do istniejącego budynku, tzw. plomby, dzięki czemu szkoła uzyska 5 sal lekcyjnych z toaletami i wydzieloną szatnią. Zadanie to, zostanie zgłoszone przez powiat do dofinansowania w ramach drugiego naboru Funduszu Inwestycji Lokalnych. Jeśli powiat uzyska dotację, to realizacja jest zaplanowana na lata 2021 – 2022. Oby się udało. Konkurs na dyrektora zakończył się remisem i organ prowadzący miał prawo wskazać nowego dyrektora, który będzie z nim współpracował na rzecz rozwoju tej szkoły. Niedawno wspólnie z moją zastępczynią Małgorzatą Łotarską odwiedziliśmy nową dyrektor Agnieszkę Ludwin. Szkoła przez poprzednią panią dyrektor, która pełniła swoje obowiązki do końca sierpnia nie została przygotowana do rozpoczęcia roku szkolnego. 1 września podjęto tam całą serię destrukcyjnych działań. W tle tego zamieszania pojawiają się osoby, które od kilku lat blokują najważniejsze dla naszej gminy inwestycje. Środowisko to specjalizuje się w wywoływaniu konfliktów, skłócaniu i dzieleniu ludzi. Przykre jest to, że w tego typu narrację zaangażowała się część nauczycieli, wciągając w to uczniów i rodziców. Chyba nie do tego zostali powołani? Cieszę się, że pomimo tych wszystkich kłopotów sytuacja w szkole się stabilizuje. Pani dyrektor mówiła mi, że wielu nauczycieli od razu podjęło z nią współpracę. Myślę, że powinniśmy jej i nowej wicedyrektor Dominice Martoń Jaroszewskiej dać szansę. Zachęcam wszystkich zaangażowanych w tę sprawę do wyciszenia emocji i podjęcia współpracy.
Dziękuję za rozmowę.