Władze miasta wraz z mieszkańcami pożegnały już tegoroczne wakacje. Pożegnanie lata zaplanowano aż na dwa dni ostatniego weekendu. Dzień pierwszy przebiegał pod znakiem atrakcji sportowych.
Jeśli atrakcje sportowe, to więc wszystko odbywało się w zagłębiu sportowym na terenach i obiektach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Już od wczesnych godzin porannych w sobotę rozpoczęły się turnieje sportowe. Były więc i VI Otwarte Amatorskie Mistrzostwa Legionowa w Koszykówkę Uliczną. Był też Letni Turniej w Piłkę Nożną. W Arenie zaś, rozpoczął się turniej o Puchar Starosty Legionowskiego w Piłkę Ręczną. Prócz tego odbyły się Otwarte Mistrzostwa Legionowa w Siatkówkę Plażową. Zabawa była przednia. I dla organizatorów dość … tania, jako że większość imprez została już wcześniej opłacona z miejskiego budżetu. W pocie czoła pracowali więc zatrudniani przez MOSiR animatorzy, na których to spoczął ciężar pierwszego dnia dwudniowej imprezy. Tak więc sobota przebiegła pod znakiem sportu. Drugi dzień też o sportu nie stronił. Punktualnie w samo południe rozpoczął się ostatni mecz Turnieju o Puchar Starosty Legionowskiego w Piłkę Ręczną. I tu znakomita wiadomość dla kibiców szczypiornistów z KPR Legionowo, którzy -pokonali drużynę Nielba Wągrowiec 30:28 (16:15).
Tym samym KPR Legionowo wygrało Turniej o Puchar Starosty Powiatu Legionowskiego. W sobotę obie drużyny zremisowały z Wybrzeżem Gdańsk i pokonały KSSPR Końskie. A oto wyniki turnieju:
1. KPR Legionowo 2 1 0 88:76
2. Wybrzeże Gdańsk 1 2 0 72:71 4
3. Nielba Wągrowiec 1 1 1 87:88 3
4. KSSPR Końskie 0 0 3 70:81 0
Po emocjach w Arenie uwaga kibiców i widzów przeniosła się na płytę stadionu głównego. O 13 oficjalnie zaprezentowała się jedenastka KS Legionovia- Legionowo, która podejmowała w 4. Kolejce łódzko- mazowieckiej Zawiszę Rzgów. I tu wynik był radosny dla kibiców. Legionovia wygrała 2:1. Po prezentacji drużyny oficjalnie poświęcono zmodernizowany stadion, czego nie utrwaliły lokalne media a także oficjalny fotograf UM Legionowo, jako, że uroczystość odbyła się zupełnie niezgodnie z wcześniej ustalonym terminarzem czasowym. Po meczu na uczestników pikniku czekały już tylko atrakcje kulinarno- kuturalne. O 16 miała się odbyć prezentacja przygotowana przez Fundację „Czas Kultury”. Jednak z prezentacji nie było- a dlaczego- o tym za chwilę. O 17 na estradę wkroczył sympatyczny zespół „Pięć Muz”, który zaprezentował nieśmiertelne przeboje wszechczasów. Po „Muzach” estradę opanowały dziarskie panie ze słynnej „Jarzębiny”, które swym szlagierem z czasów nieodległego EURO 2012 – „Koko, koko Eurospoko” rozpaliły zgromadzoną publiczność. I teraz wracamy do … zgrzytu. Na parkingu przed Areną od 11 rozpoczął się „Taxi Drift Legionowo 2012”.
Maszyny w zwartej kolumnie przejechały ulicami miasta. Potem zaczęła się prezentacja umiejętności kierowców. min. wychodzenia z poślizgu, jazdy na mokrej nawierzchni czy też panowania nad pojazdem. Teren pokazu został solidnie polany wodą przez Ochotniczą Straż Pożarną w Legionowie. Drift wyczynowy, który prezentują zawodowcy, to najbardziej dynamicznie rozwijająca się dyscyplina sportów motorowych. Fundacja „Czas Kultury”, w trakcie tej imprezy zaprezentowała przygotowany dzięki przyjaciołom, samochód do startów w prestiżowych zawodach, który ma reprezentować mieszkańców Legionowa i Powiatu Legionowskiego. Pokaz zaplanowany do godzin wieczornych został jednak … przerwany. Stało się tak za sprawą miejscowej Policji, której wysłannicy przybyli na miejsce i stwierdziwszy „ Iż jest niebezpiecznie” z powodu złego przygotowania miejsca pokazu… nakazali przerwa imprezę. Policjanci interweniowali na wniosek donosu, zgłoszonego przez jednego „usłużnego” mieszkańca miasta. W prywatnej opinii osoby znającej się na rzeczy – pewnego funkcjonariusza Straży Miejskiej- było bezpiecznie.
A jak ktoś szuka dziury w całym, to zawsze coś znajdzie i do czegoś się przyczepi… Tak więc działacze Fundacji miast bawić publiczność musieli zająć się sprzątaniem parkingu po zbyt wcześnie przerwanej imprezie. I znów niewidoczni „przyjaciele” Fundacji dali o sobie znać… Tak więc pożegnanie lata odbyło się. Mimo kryzysu, co było widać. Organizatorzy minimalizowali koszty: nie zaproszono żadnego „wielkiego zespołu, czy wykonawcy. Imprezy sportowe zorganizowano „w ramach realizowanego budżetu. A i sama scena- estrada była raczej oszczędna. To nie ta okazała jak a była podczas „Dni Legionowa”. Kryzys za pasem jednak. Dobrze, że impreza się w ogóle odbyła. To być może dobry pomysł na przetrwanie „ciężkich czasów”. rwc