Tradycją stało się, że kiedy tylko prezydent Gdyni ogłosi zakończenie Festiwal NNW, a na Scenie Teatru Muzycznego zgasną światła, organizatorzy rozpoczynają przygotowania do spotkań z widzami w całej Polsce i za jej granicami. Retrospektywy Festiwalu NNW w każdym miesiącu goszczą w innym mieście. Rok temu odbywały się w 11 miejscach naszego kraju m.in. w Krakowie, Lublinie, ale również w Ciechanowie i Pułtusku. Tak będzie też przez najbliższy rok.
Do przygotowania Retrospektyw twórcy Festiwalu NNW podchodzą z tą samą pasją i energią, jak do realizacji sztandarowego dzieła w Gdyni. Dzięki wsparciu Programu Operacyjnego FIO autorzy projektu chcą tym razem dotrzeć do mniejszych miejscowości, które zwykle są pomijane w głównym nurcie przekazu, a przecież również tam istnieje ogromna potrzeba na przywoływanie zapomnianych bohaterów i na ambitną ofertę kulturalną, i edukacyjną.
Dwudniowa Retrospektywa Festiwalu NNW odbyła się w dniach 23/24 grudnia w Łochowie. Tradycyjnie początek Retrospektywy zaczął się od warsztatów w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Łochowie, pokazów filmów, zajęć ze stylizacji modowych. „Serce rośnie jak nasza pasja przekłada się na aktywność młodzieży. Uczniowie przynieśli na warsztaty rodzinne fotografie, albumy oraz pamiątki z rodzinnych szaf” mówi dyrektor festiwalu NNW Arkadiusz Gołębiewski, jednocześnie podkreślając skuteczność formy warsztatów prowadzonych przez profesjonalistów łączącej przekaz artystyczny z edukacyjnym. Młodzież dopisała i podczas dwóch dni w warsztatach wzięło udział 160 osób.
Retrospektywy NNW nie mogłyby się obejść bez pokazów filmowych. Publiczność Retrospektyw mogła zobaczyć te pozycje, które wyświetlano w Gdyni – zwycięzcę Złotego Opornika nagrody głównej X Festiwalu NNW „Krótkie popołudnie na Mazurach” Marii Dłużewskiej; „Ryngraf” Doroty Kani – zdobywcę nagrody im. Janusza Krupskiego; „Na zawsze pilot Spitfire’a i Dywizjonu 303” Sławomira Cioka – laureata nagrody Dyrektora Festiwalu NNW Arkadiusza Gołębiewskiego. Nie zabrakło także filmów twórcy i pomysłodawcy Festiwalu. Arkadiusz Gołębiewski zaprezentował filmy „Kochankowie z lasu” oraz „Naukową Kawalerię”. Ten ostatni obraz pokazuje niezwykłych Polaków ostatniego stulecia – wynalazców i konstruktorów, którzy znacząco wpłynęli na światową naukę, gospodarkę czy przemysł.
Zaprezentowano również dwie wystawy – klimatyczne fotografie Arkadiusza Gołębiewskiego „Twarze Polski” uświetniły finał projektu Puls Wolności, który z inicjatywy Festiwalu NNW od roku bije na całym świecie. Natomiast IPN pokazuje w plenerze zdjęcia z miejsca poruszającego Polaków, a do niedawna niemal zupełnie zapomnianego – to warszawska „Łączka”: Kwatera „Ł” – panteon narodowy pod cmentarnym murem. Obrazy dokumentujące prace poszukiwawcze ekipy prof. Szwagrzyka nikogo nie zostawiają obojętnym i ciągle są do obejrzenia przed MIGOK w Łochowie.
Retrospektywy NNW podobnie, jak Festiwal NNW w Gdyni, to także okazja, aby uhonorować tych lokalnych bohaterów dla których podróż do Gdyni jest już zbyt wielkim wyzwaniem ze względu na stan zdrowia. ( nagrody: Sygnet Niepodległości, Drzwi do Wolności i ) Upamiętniani są także ci, którzy odeszli, ale przecież zostawili po sobie ślad w życiu swoich społeczności. Przywołanie tych bohaterów, którzy nie doczekali należytej rehabilitacji, jest bardzo ważnym elementem odbudowy lokalnych więzi, dumy, patriotyzmu.
Większość tych świadków historii żyła z piętnem bandyty, ich rodziny zmagały się lub zmagają po dziś dzień z mianem „dzieci bandytów”. Honorowanie ich podczas uroczystej Gali sprawia, że odzyskują swój należyty honor, szacunek i prawdę. Festiwal NNW przywraca pamięć nie tylko bohaterom walk z czasów wojny i tuż po niej, ale pochyla się również nad tymi z czasów wcale nieodległych – ludźmi poznańskiego czerwca, robotników Radomia, Ursusa, Gdyni, cichych bohaterów Stoczni Gdańskiej, Solidarności, opozycjonistów walczących bez wytchnienia o odzyskania niepodległości. Retrospektywy to także okazja do uhonorowania tak zwanych bohaterów drugiego planu, którzy mieli odwagę pomagać i wspierać liderów walk o niepodległość i wolność. Oni także, dzięki Retrospektywom organizowanym w wielu miejscach, przywracani są lokalnym społecznościom. Na uroczystej Gali Retrospektyw w łochowskim domu kultury uhonorowano świadków historii zarówno z Łochowa, jak i z regionu. Przyjechali żołnierze AK i NSZ między innymi z Łomży, Ostrołęki i Pisza. Nagroda Drzwi do Wolności, pośmiertnie, została przyznana Andrzejowi Wojciechowskiemu, który w Światowym Związku Żołnierzy Armii Krajowej pełnił funkcję prezesa Koła w Łochowie. Nagrodę odebrała Agnieszka Wojciechowska, żona nagrodzonego bohatera.
Nagrody Sygnety Niepodległości otrzymali: pośmiertnie Jerzy Tomaszewski, mieszkaniec Łochowa, który był fotoreporterem i korespondentem z ramienia Delegata Rządu na Kraj i Komendanta Głównego Armii Krajowej. Fotografował Powstanie Warszawskie. Nagrodę wręczono na ręce burmistrza Łochowa Roberta Gołaszewskiego oraz panowie:Franciszek Przeździecki, Tadeusz Chmielewski, Leopold Dmochowski, Franciszek Chrostowski, Antoni Zienkiewicz i Stanisław Lubiejewski.
Galę uświetnił koncert Łukasza Juszkiewicza z zespołem, finalisty the Voice of Poland.
/Info/