Z tym dość sensacyjnym pytaniem wystąpił podczas kolejnego spotkania z mieszkańcami Wyszkowa i okolic najmłodszy poseł polskiego sejmu z naszego okręgu siedlecko – ostrołęckiego – Daniel Milewski.
Spotkanie zorganizował Zarząd Powiatowy Prawa i Sprawiedliwości w ramach cyklu rozmów posłów i przedstawicieli PiS na tematy bieżące i nurtujące Polaków. Odbyło się w Miejsko – Gminnej Bibliotece w Wyszkowie w miniony czwartek 7 kwietnia 2016 r. Poseł Daniel Milewski jest posłem obecnej kadencji oraz członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Gościa przywitał oraz przedstawił krótki rys na jego temat – Waldemar Sobczak przewodniczący Zarządu PiS powiatu wyszkowskiego.
Spotkanie na powyższy temat od początku zdominowała sprawa Trybunału Konstytucyjnego oraz sporu, który wyszedł daleko poza polski parlament. Poseł Milewski podkreślał, że spór ten jest polityczny, a nie prawny. Dlatego też przypomniał poszczególne wydarzenia związane z narastaniem konfliktu, przyczyny i skutków podejmowanych działań przez poprzedni rząd i koalicję, opór wobec zastosowania ustawy naprawczej wprowadzonej przez obecny Sejm oraz działania czysto polityczne przewodniczącego Trybunału Konstytucyjnego. Ostatecznie stwierdził, że jedynym rozwiązaniem może być zmiana Konstytucji – napisanie ustawy na nowo. Z kolei cała debata na temat Trybunału postrzegana jest przez polityków europejskich, jako spór polityczny. Przywołał stwierdzenie sekretarza Generalnego Rady Europy – Thorbjoern Jagland, który pytany odpowiedział, że nie widzi zagrożenia demokracji w Polsce.
Nieoczekiwanym dyskutantem, który nie podzielał przekonań Prawa i Sprawiedliwości oraz diagnozy i wyjaśnień posła Daniela Milewskiego okazał się być obecny na spotkaniu Karol Pękul. Wyraził przekonanie, że w wyniku nieprzestrzegania orzeczenia Trybunału o niekonstytucyjności ustawy przyjętej przez nowy Sejm mogą zadziać się rzeczy nieodwracalne. Pytał jak to wpływa na sytuację Polski, sugerował obawy o unijne pieniądze, które w najbliższej perspektywie ma otrzymać Polska. Zdaniem części uczestników wypowiedzi pana Pękula były zbyt długie i zdominowały spotkanie. Jednak poseł Daniel Milewski starał się odpowiedzieć wyczerpująco na stawiane tezy dyskutanta. Rozpoczął od pytania: Czy my możemy krytykować władzę sadowniczą? Skoro bez oporu możemy poddawać krytyce władzę wykonawczą, rząd, prezydenta, a sądowniczą nie bardzo, to może dobrze, że rozwiązaniem sytuacji jest przyjęcie nowego prawa. Podał przykład jak bardzo nie ufamy, tym, którzy odpowiadają za sprawiedliwość. 80 proc. spraw mieszkańców zgłaszanych mu w biurze poselskim w Wyszkowie dotyczy wyszkowskiej prokuratury. Kolejna kwestia: Czy mówi jak PiS-owiec? Pewnie tak. Przedstawiał ten okres, gdy posłowie zmagali się z problemem. On sam wracał z parlamentu z mieszanymi uczuciami. Jako prawnikowiTrybunał i prawo wydawały mu się nietykalne, a przez politykę zostało zeszpecone. Jego zdaniem prezes Rzepiński jest postacią polityczną. „Jeśli chodzi o poczucie sprawiedliwości – mamy rację, jeśli chodzi o poczucie prawne – mieszane…. Dobrze byłoby dla Polski abyśmy ten Trybunał namalowali na nowo” – konkludował wypowiedz poseł.
Dyskusja ciągnęłaby się dalej, ale niezadowolenie innych osób, które nie mogły zapytać o istotne dla nich sprawy przeważyło i zostały dopuszczone do głosu. Pytania były różne od wypowiedzi ogólnych, po szczegółowe, np. ile wynosi składka do UE, o większość głosów, o Europie (Czy my za bardzo nie boimy się reakcji UE?). Padły słuszne stwierdzenia o braku polityki informacyjnej, bo zdaniem osoby wypowiadającej się, o większości informacji tu w terenie i w Wyszkowie dowiadują się ludzie dopiero z konferencji prasowych i to, jak ktoś je ogląda. Krytykowano zbytnia pokorę przedstawicieli PiS w programach oraz brak równości. Ze specjalistycznych i szczegółowych zagadnień padło pytanie o ustawę o ochronie gruntów rolnych, warunki zabudowy. Z kolei padło podchwytliwe pytanie o istnienie zespołu parlamentarnego tenisa ziemnego? Jak się okazuje nasz poseł jest w takiej komisji, ale jak zapewniał pomyślano to, jako formę integracji posłów.
Na zakończenie poinformowano zebranych o tym, że poseł Daniel Milewski przyjmuje w wyszkowskim biurze poselskim (hotel ZDZ) w poniedziałki i wszystkich chętnych do rozmów oraz rozwiązania spraw zaprasza na poselski dyżur.
/Janina Czerwińska/
