W miniony piątek Restauracja Tandem gościła młodego ostrowskiego poetę Marka Bożykowskiego oraz zespół BeSmall, który komponuje muzykę do jego tekstów i jest ich wykonawcą.
Marek Bożykowski jest nauczycielem akademickim, doktoryzuje się z socjologii matematycznej, a ponadto jest aktorem Sceny Kotłownia, poetą, autorem dwóch scenariuszy do musicali „Początek” i „Samson” oraz wielbicielem kawy.
Podczas swojego pierwszego wieczoru poetyckiego, 27 marca w Tandemie Marek Bożykowski opowiadał, jak zaczyna pisać swoje wiersze. A zaczyna w przeróżny sposób: od konkretnego słowa, frazy lub zdania, kiedy są potrzebne przyjacielowi, który bierze udział w konkursie recytatorskim, a czasem wiersze powstają od końca.
– Lubię zacząć wiersz od końca – opowiadał gość Tandemu. – Fajnie jest zaczynać wiersz od końca, bo przynajmniej wiadomo, do czego człowiek ma dojść.
Marek Bożykowski zaczął pisać już w liceum. Podczas spotkania zaznaczał, że utwory nie są o nim, a większość z nich to po prostu historyjki, które powstały pod wpływem chwili, jego nastroju. Jak na przykład wiersz „Deszcz”.
– Był wieczór. Patrzyłem przez okno, a deszcz wyglądał inaczej niż zwykle. Pewnie dlatego, że patrzyłem przez cudze okno. Może dlatego wydał mi się jakiś inny i może, dlatego postanowiłem, że trzeba o nim napisać – opowiadał autor. – Tak sobie myślę, że może o to chodzi w tej całej poezji, żeby spojrzeć na coś z nowej perspektywy.
Spotkanie poprowadziła Anna Krajewska-Polak.
MI
