5 marca 2017 roku w Kobyłce, po raz piąty odbyły się Społeczne Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, organizowane przez Komitet Pamięci Rotmistrza Witolda Pileckiego. Wydarzenie po raz drugi patronatem honorowym objął Prezydent RP Andrzej Duda. Wśród uczestników tegorocznych uroczystości nie mogło zabraknąć Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusza Błaszczaka.
Trzeba podkreślić, że obecność Szefa MSWiA w Kobyłce nie była przypadkowa. Minister Błaszczak po raz kolejny bowiem stanął na czele Komitetu Honorowego Społecznych Obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, w którego składzie znaleźli się również: Ks. Dziekan Jan Andrzejewski – Kustosz Bazyliki Świętej Trójcy oraz Poseł na Sejm RP Andrzej Melak.
Tegoroczna, jubileuszowa edycja patriotycznych obchodów miała swój początek w wypełnionej po brzegi Bazylice Świętej Trójcy w Kobyłce, gdzie w intencji poległych, pomordowanych i prześladowanych Żołnierzy Wyklętych odprawiona została uroczysta Msza Święta. Po nabożeństwie Kompania Honorowa 1 Warszawskiej Brygady Pancernej im. Tadeusza Kościuszki z Warszawy –Wesołej wraz z pocztami sztandarowymi, kombatantami AK i NSZ, młodzieżą ze Związku Strzeleckiego Strzelec, delegacjami młodzieży z sąsiedniego Radzymina reprezentującymi m.in.: Klub im. Armii Krajowej oraz „Stalową Jedynkę”, uczniami z klas mundurowych, Mundurowym Liceum Ogólnokształcącym z Urli, a także wszystkimi uczestnikami obchodów, przemaszerowała na Plac 15 Sierpnia, gdzie pod pomnikiem Żołnierza Wyklętego odbyła się dalsza część obchodów.
Podczas uroczystości głos zabrał Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji pan Mariusz Błaszczak:
– „To niezwykle ważne święto. Dziś oddajemy hołd Żołnierzom Wyklętym. Żołnierzom, którzy oddali swoje życie za wolność naszej Ojczyzny, którzy nie pogodzili się z okupacją niemiecką, a potem sowiecką. To niezwykle istotne, że Święto Żołnierzy Wyklętych jest świętem tak żywym, szczególnie wśród ludzi młodych” – podkreślił minister Mariusz Błaszczak.
Z kolei, Łukasz Kudlicki – Dyrektor Gabinetu Szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka, odczytał list od Prezydenta RP Andrzeja Dudy, skierowany do uczestników V Obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Kobyłce, który pan Prezydent polecił przekazać na ręce Bogdana Grzenkowicza – organizatora obchodów i Przewodniczącego Komitetu Pamięci Rotmistrza Witolda Pileckiego. W okolicznościowym piśmie Prezydent Duda zwrócił uwagę, że „uczestnicy walk o niepodległość Ojczyzny są od wieków otaczani szczególnym szacunkiem Polaków. Obrońcy granic i honoru Rzeczypospolitej, żołnierze regularnej armii i powstańcy należą do najważniejszych postaci w panteonie naszych bohaterów narodowych. Suwerenne Państwo Polskie zawsze pielęgnowało pamięć i oddawało cześć tym, którzy z narażeniem własnego życia stawali do boju o wolność rodaków. Heroiczna walka Żołnierzy Wyklętych była kolejnym aktem w dziejowym dramacie zmagań o wolną Polskę.”
Następnie, głos zabrał Poseł na Sejm RP Andrzej Melak, który odczytał list Antoniego Macierewicza -Ministra Obrony Narodowej do uczestników uroczystości. Szef MON przypomniał w nim, jak bardzo władze komunistyczne chciały wymazać z naszej świadomości żołnierzy, którzy nie pogodzili się z nową okupacją i zdecydowali się na kontynuację walki o wolną Ojczyznę w sposób najwłaściwszy dla żołnierza – z bronią w ręku. Minister Antoni Macierewicz serdecznie podziękował organizatorom za chwalebną inicjatywę V Uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy w Kobyłce, która jest potwierdzeniem, jak żywa jest w Narodzie Polskim pamięć o naszych Bohaterach. (W odręcznym dopisku Pan Minister dodał: „Wszystkich patriotów z Kobyłki, tak mi bliskiej, serdecznie pozdrawiam”).
Z kolei, organizator kolejnych już, V Obchodów w Kobyłce, Bogdan Grzenkowicz – Przewodniczący Komitetu Pamięci Rotmistrza Witolda Pileckiego, swoje przemówienie poświęcił Danusi Siedzikównej, „Ince”:
– Inka nie mając lat osiemnastu bierze na swe barki dużą odpowiedzialność. Danuta walczyła czynem, słowem i niezłomną cierpliwością. Nie wydawała żadnych rozkazów, udzielała pomocy sanitarnej. Była światłem prowadzącym do wyzwolenia. Była torturowana i okrutnie zamordowana. Jeszcze dzisiaj jest między nami wiele osób, opluwających świętą pamięć Inki i Żołnierzy Wyklętych. Winowajcy tak haniebnej historii Polski nie zostali ukarani ani osądzeni. Znamienne są słowa Inki: „Lepiej, że ja jedna zginę, powiedzcie mojej Babci, że zachowałam się jak trzeba”, a także Witolda Pileckiego: „Bo Oświęcim to była igraszka”. Jak to się stało, że Inka została zastrzelona po zakończeniu wojny? Jak to się stało, że Witolda Pileckiego zamordowano metodą katyńską, strzałem w tył głowy w 1948 roku?. Zamordowano 17 letnią Inkę, a jej szczątki odnaleziono dopiero po 70 latach. Nadal nie odnaleziono szczątków Witolda Pileckiego. Czy rzeczywiście żyliśmy w wolnym kraju? Jeśli tak, to dlaczego Żołnierzy Wyklętych przedstawiano, jako pospolitych bandytów i przestępców? Aby to zrozumieć, należałoby sobie zadać pytanie, kim byli kaci, oprawcy? Kim byli ci, którzy rządzili Polską po 1945 roku? Odpowiedź na to pytanie pozwoli zrozumieć, dlaczego tak bezwzględnie walczono z polskimi bohaterami – mówił z przekonaniem pan Grzenkowicz.
Na zakończenie oficjalnej części obchodów, prowadzący je legendarny opozycjonista, wydawca i działacz niepodległościowy pan Adam Borowski, zaprosił wszystkie delegacje do złożenia wieńców pod pomnikiem Żołnierza Wyklętego, majora Jana Czeredysa, zamordowanego 14 grudnia 1948 r. w więzieniu mokotowskim.
Po złożeniu wieńców pod pomnikiem oraz chwili zadumy, Niezłomni zostali uczczeni Apelem Pamięci i salwą honorową w wykonaniu Kompanii Honorowej 1.WB Pancernej.
Budującym jest fakt, że z każdym rokiem coraz więcej stowarzyszeń i instytucji bierze czynny udział w organizowanych od 5 lat, przez Komitet Pamięci Rotmistrza Witolda Pileckiego, uroczystościach ku czci Bohaterów Narodowych.
Jak przyznaje główny organizator wydarzenia przewodniczący Komitetu pan Bogdan Grzenkowicz, obchody w tak bogatej formie, nie byłyby możliwe bez szczególnej pomocy Pana Mariusza Błaszczaka, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, który po raz kolejny przyjął zaproszenie do przewodniczenia Komitetowi Honorowemu.
– W uroczystościach, dzięki Ministrowi Mariuszowi Błaszczakowi, wzięły liczny udział służby podległe MSWiA: Policja i Państwowa Straż Pożarna, a także młodzież skupiona w organizacji proobronnej – Strzelcach Rzeczypospolitej. Wydarzeniom towarzyszył pokaz sprzętu służb MSWiA: Policji i PSP. (Takiego pokazu specjalistycznego sprzętu w Kobyłce do tej pory jeszcze nie było).
– Podziękowania kieruję również na ręce: kpt. Sebastiana Kosteckiego; 1 Warszawskiej Brygady Pancernej im. Tadeusza Kościuszki; Mirosława Widlickiego i Wiesława Studzińskiego ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Oddział Warszawa – Wschód, SZŻAK Koło Wołomin, Radzymin „Rajski Ptak”; Włodzimierza Kolatorskiego oraz Klubu Historycznego im. Armii Krajowej z Radzymina; Grzegorza Jelenia ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. ppłk pil. Mariana Pisarka w Radzyminie; Zespołu Szkół im. Eleonory Czartoryskiej w Radzyminie; LO w Urlach i jego uczniom z klas mundurowych; Stowarzyszenia Bractwa Strzeleckiego Salwa, Komitetów Prawa i Sprawiedliwości z Kobyłki, Marek i Wołomina; Towarzystwa Przyjaciół Miasta Kobyłka; Koła Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej; Związków Strzeleckich Strzelec; Inspektora Leszka Czaplickiego z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie; Komendanta Andrzeja Wysockiego z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Wołominie; Komisarza Marcina Pałyski z Komisariatu Policji w Kobyłce; Naczelnika Krzysztofa Kozłowskiego z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kobyłce; Pawła Potockiego za pomoc autokarową w transporcie 1 Pancernej Brygady Pancernej oraz Macieja Żmijewskiego za profesjonalne nagłośnienie podczas Obchodów.
Za szczególne zaangażowanie bardzo dziękuję Piotrowi Szulcowi – Prezesowi Komitetu Prawa i Sprawiedliwości w Kobyłce, pocztom sztandarowym oraz mieszkańcom uczestniczącym w uroczystościach – mówi przewodniczący Komitetu Pamięci Rotmistrza Witolda Pileckiego p. Bogdan Grzenkowicz dodając na zakończenie: – Już dzisiaj serdecznie zapraszam za rok do Kobyłki na kolejne, VI Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
/opr. R.L.; Bogdan Grzenkowicz;
foto: Grzegorz Jeleń, Patryk Mroczek/