Z okazji 105. rocznicy Odzyskania Niepodległości oraz 340. rocznicy Odsieczy Wiedeńskiej, delegacja Piłsudczyków z Radzymina, Wołomina, Kobyłki, Ząbek i Zielonki zrzeszonych w Oddziale Wołomińskim Związku Piłsudczyków RP TPJP udała się do Wiednia. Istniejący od trzech lat wołomiński oddział Związku Piłsudczyków RP skupia w swoich szeregach kilkunastu członków, których zadaniem jest kultywowanie tradycji Legionów Józefa Piłsudskiego i samego Marszałka, jednego z ojców niepodległości z 1918 roku.Dzięki zaangażowaniu ludzi, którym przyświecają idee niepodległościowe i patriotyczne oddział wołomiński skupiający członków z Wołomina, Radzymina, Zielonki, Kobyłki i Ząbek jest obecny na wszystkich uroczystościach upamiętniających najważniejsze dla Polaków rocznice historyczne. (Oddziałem wołomińskim zarządza ppłk związku Andrzej Michalik).W dniach 3 – 5 listopada delegacja Piłsudczyków z oddziału wołomińskiego zawitała do Wiednia z okazji zbliżającej się 105. rocznicy Odzyskania Niepodległości i 340. rocznicy Odsieczy Wiedeńskiej. W skład delegacji weszli: ppłk związkuAndrzej Michalik, gen. bryg. związku Józef Melak, ponadto ks. kapelan Krzysztof Gołębiewski oraz oficerowie związku: Cezary Wnuk, Tadeusz Dobczyński, Andrzej Jastrzębski, Mirosław Kacprzak i Piotr Myśliński.– W Wiedniu powitała nas delegacja Związku Piłsudczyków RP Oddział Dunaj na czele z płk związku Mariuszem Michalskim i asystą członków oraz członkiń Związku, zamieszkujących na stale w Austrii – relacjonuje Cezary Wnuk. Krótki pobyt w Wiedniu naszych Piłsudczyków to przede wszystkim udział w uroczystościach na historycznym wzgórzu Kahlenberg.Msza Święta w Polskim Sanktuarium Narodowym na Kahlenbergu – Kościele Św. Józefa, w której udział wzięło kilkudziesięciu Piłsudczyków z całej Polski, była uwieńczeniem obchodów Święta Niepodległości i zwycięstwa Króla Jana III Sobieskiego z 1683 roku, a także hołdem złożonym pod tablicą Marszałka Józefa Piłsudskiego, umieszczoną na frontonie kościoła. Defilada w asyście orkiestry dętej oraz apel poległych zgromadziły tłumy nie tylko Polaków, ale również samych Austriaków i obcokrajowców, dla których ta podniosła uroczystość była miłym zaskoczeniem.Podczas krótkiego pobytu nasi Piłsudczycy odwiedzili Kaplicę Cesarską, w której to oddalihołd Cesarzowi Karolowi Habsburgowi, który podczas swojego panowania ułaskawił ponad stu polskich legionistów, skazanych na karę śmierci za odmowę złożenia przysięgi na wierność cesarstwu Habsburgów.Ponadto, reprezentanci Ziemi Norwida i Cudu nad Wisłą udali się na jedną z dwóch największych nekropolii w Europie – Cmentarz Centralny w Wiedniu (Wiener Zentralfriedhof). Tam, złożyli wiązanki kwiatów na kwaterze polskich żołnierzy – jeńców wojennych z lat 1939–1945. (Kwaterą opiekują się członkowie Związku Piłsudczyków RP Oddział Dunaj w Wiedniu).– Nasza krótka, trzydniowa wyprawa do Wiednia, to dowód kultywowania pamięci o Tych, którzy złożyli najwyższą ofiarę – ofiarę życia dla wolnej Ojczyzny – podkreślają...