– O doinwestowaniu miejsc, mogących być dobrą i miłą przystanią dla Mieszkańców
Edyta Zbieć, Burmistrz Miasta Kobyłka:
Otwarcie Izby Pamięci Dziejów Kobyłki przypomina, że nie tylko inwestycje są ważne. Fundamentalna jest inwestycja w człowieka. W 2019 roku zastałam w Kobyłce przeróżne problemy, ale te, które najbardziej rzucały się w oczy, dotyczyły braku doinwestowania najbardziej potrzebnych miejsc – lokali mogących być dobrą i miłą przystanią dla mieszkańców.
Zwłaszcza dla tych, którzy nie upominają się i nie krzyczą głośno, ale potrzebują wsparcia i życzliwości.
Przez te 4 lata udało się kilka takich miejsc zapewnić. Z zadowoleniem dostrzegam dzisiaj, że udało się rozwinąć pod tym względem nasze miasto, dać mu nowy oddech i szansę na nowy kierunek – i na nowe standardy.
Towarzystwo Przyjaciół Miasta Kobyłka i inne organizacje
Od 7 października br. na mapie Kobyłki mamy nowy punkt, w którym będziemy dbać o pamięć i historię naszego miasta. Izba Pamięci Dziejów Kobyłki została oficjalnie otwarta. Jej siedziba mieści się w budynku przy
ul. Fałata 4a (stary budynek Biblioteki). Jej twórcą i opiekunem jest Towarzystwo Przyjaciół Miasta Kobyłka, które wcześniej przez wiele lat dysponowało tabliczką na budynku MOK, szafą w pomieszczeniu seniorów i użyczonym adresem do korespondencji. Obecnie Towarzystwo Przyjaciół Miasta Kobyłka dysponuje przestronnym, bowiem ok. 60-metrowym pomieszczeniem z dostępem do toalety, wyposażonym częściowo w sprzęt użyczony
dzięki uprzejmości Miejskiego Ośrodka Kultury.
W budynku przy ul. Fałata funkcjonuje wiele działań, usług, wydarzeń i zajęć organizowanych dla społeczności lokalnej. Oprócz Izby Pamięci i biura Stowarzyszenia Qźnia, działa jeszcze punkt pomocy, zajęcia terapeutyczne, punkt wsparcia z możliwością opieki psychologicznej, porad prawnych itp. Jest to również miejsce, gdzie ludzie przychodzą się spotkać, porozmawiać, spędzić czas na różnych zajęciach i warsztatach.
Stowarzyszenie Qźnia
Wyprowadziliśmy z baraku przy Urzędzie Miasta miejsce niezmiernie ważne – Qźnię, będącą odpowiedzią na potrzeby dzieci, młodzieży i dorosłych, pozwalającą zagospodarować czas wolny w sposób kreatywny oraz bezpieczny, ale przede wszystkim wspierającą młodych ludzi w nabywaniu umiejętności niezbędnych w dorosłym życiu i przyszłości z dala od przemocy i uzależnień, ale także dającą seniorom poczucie przynależności i przydatności.
Prawie przez dziesięć lat Qźnia działała w pomieszczeniu, w którym nie było ogrzewania, wody ani toalety, za to był grzyb – wewnątrz i na zewnątrz baraku, cieknąca woda po ścianach, czy brak prądu w górnych partiach pomieszczeń. W takich właśnie warunkach odbywały się m.in. zajęcia dla mieszkańców, w tym dzieci czy osób starszych oraz niepełnosprawnych. To naprawdę był najwyższy czas, żeby Stowarzyszenie zaczęło funkcjonować w godnych warunkach.
Obecnie Qźnia realizuje działania w dwóch miejscach – wynajętym lokalu przy ul. Żymirskiego i w lokalu przy ul. Fałata – w ciepłych, większych niż wcześniej pomieszczeniach, bez pleśni i wilgoci na ścianach, w dodatku z toaletą, co jest miłą odmianą po wielu latach.
Koło Wędkarskie
Kolejną organizacją, której udało się zapewnić godne warunki to Koło Wędkarskie nr 29 PZW w Kobyłce.
Z malutkiego pomieszczenia, znajdującego na terenie działki z magazynami przy ul. Słowackiego przenieśli się do domu będącego własnością miasta przy ul. Rataja. Radość wędkarzy z nowego lokum była niesamowita. W poprzednim miejscu było wilgotno, zimno, ponoć zdarzało się, że woda ciekła po ścianach, a następnie zamarzała. Koło Wędkarskie aktywizuje dzieci i dorosłych, organizuje niezwykle sympatyczne spotkania, zawody i konkursy, w których biorą udział całe rodziny. Dzieci uczą się cierpliwości i precyzji, spędzając czas na świeżym powietrzu, a nie przed komputerem.
Kobyłka to ludzie z pasją
Zawsze powtarzam, że warto inwestować w ludzi. Szczególnie tych z talentem, konsekwentnie realizujących swój plan, aktywnych, pracowitych.
Stąd w Kobyłce wernisaże lokalnych artystów w MOK, czy finansowe wsparcie sportowców. Bardzo mnie cieszą wszystkie sukcesy – obowiązkiem samorządu powinno być wspieranie utalentowanych mieszkańców. W Kobyłce szczególnie ważne jest promowanie aktywności fizycznej. Sport to nie tylko pasja, ale też sposób na życie, w harmonijny sposób rozwijający ciało i mózg. Jednak, żeby młodzi ludzie mieli możliwość realizowania swoich sportowych talentów, konieczne jest wsparcie ze strony Miasta w tym procesie. Dlatego z przyjemnością udzielam patronatów i różnego rodzaju dotacji przedsięwzięciom sportowym. Dofinansowaliśmy sport – od czterech lat na ten cel w Kobyłce przekazywane jest ponad czterokrotnie więcej budżetu niż wcześniej. Sport to zdrowie, sport to profilaktyka, sport to szansa dla naszych dzieci na zdrowie fizyczne i psychiczne – i nie żałuję ani jednej wydanej złotówki na ten cel. Lubię myśleć, że również przyczyniamy się do sukcesów, jak np. do powstania w 2021 roku żeńskiej drużyny siatkówki i do wejścia obu naszych kobyłkowskich drużyn do II ligi. Jak to mówią nasi sportowcy – Miasto Kobyłka stało się prawdziwym gniazdem siatkówki, miejscem, gdzie pasja łączy nas wszystkich. Ale Kobyłka to nie tylko siatkówka – to też piłka nożna, lekkoatletyka, podnoszenie ciężarów, taniec, sztuki walki, szermierka – mamy wielu mistrzów, zwycięzców i zdobywców najwyższych miejsc na podium w różnych dziedzinach sportu!
Razem tworzymy wyjątkową społeczność, która przenosi nasze sportowe emocje na nowe poziomy. Jest pewna stara jak świat „prawda życiowa” – gdy jest dobry klimat, brak kompleksów i wsparcie to wszystkim się chce i sukces przychodzi prędzej, czy później.
Jest jeszcze sporo do zrobienia i poprawienia, ale parafrazując znane porzekadło – nie od razu Kobyłkę zbudowano!
/Edyta Zbieć – Burmistrz Miasta Kobyłka/