Cykl – Kobieta Sukcesu
Kilka dni temu 8 marca gorące życzenia i kwiaty otrzymywały kobiety, jak Polska długa i szeroka. Dzień Kobiet niezmiennie od lat obchodzony na początku marca ma przypominać wszystkim, a szczególnie mężczyznom, jak powinniśmy być wdzięczni Kobietom za ich codzienne starania. Redakcja KURIERA W… zaprasza naszych czytelników do niezwykłej podróży. Sześć powiatów i sześć wyjątkowych kobiet, które dzięki nam poznacie nieco bliżej. Jeżeli pozwolicie, po zakończeniu cyklu -Kobieta Sukcesu zapytamy Was o to, która z nich wzbudziła szacunek, spodobała się najbardziej.
Barbara Skalik – „Żyć tak jakby cudem było wszystko”
Moje życie i moja praca to nieustanne mierzenie się ze światem i swoimi marzeniami.
Na świat patrzę z różnych perspektyw, w każdym jego zakątku doszukuję się dobra, piękna i przede wszystkim pozytywnej energii od ludzi, wyznając zasadę, że przez życie trzeba iść w dobrym towarzystwie. Dbam, więc o to, by otaczać się ludźmi, którzy ciągną mnie raczej w górę, a nie w dół. Zdaniem Einsztaina „Są dwie drogi, aby przeżyć życie; Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko”
Moja jest ta druga droga. Cenię: zdrowie, radość, efektywną pracę, odwagę, umiejętność stawiania i realizowania celów, współpracę. Kocham rodzinę, życie i ludzi, a przede wszystkim swoją pracę. Jestem niezmiernie wdzięczna losowi za wszystko, co przynosi mi każdy dzień, oraz za to, że małe radości potrafię uczynić wielkimi.
Moja praca to pasja, dzięki której każdy dzień to przyjemność realizowania zadań z kompetentnymi oddanymi ludźmi, którzy tworzą zespół i markę Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Warszawie Centrum Kształcenia w Wyszkowie. To dzięki kreatywności mojej załogi dzisiaj już wiem, że nie mogę zrobić tylko tego, czego nie potrafię sobie wyobrazić. Droga do osiągnięcia takiego etapu była długa i wyboista. Dzisiaj wiem, że człowiek potrafi wykrzesać z siebie ogromne pokłady energii i możliwości zwłaszcza wtedy, kiedy sam jest współautorem podejmowanych działań.
Zanim rozpoczęła się moja przygoda z ZDZ pracowałam jako wizytator Kuratorium Oświaty w Warszawie. Mając ukończony program TERM, jako edukator prowadziłam też szkolenia i warsztaty w placówkach oświatowych. I tak służbowo trafiłam do jedynej wtedy w mieście szkoły niepublicznej Społecznego Liceum Ogólnokształcącego w ZDZ, gdzie poznałam panią dyrektor Jadwigę Tarnowską. To od niej otrzymałam propozycję, a następnie rekomendację u Prezesa ZDZ w Warszawie na stanowisko, które pełnię do dziś.
Od samego początku zakres potrzeb i prac ekonomiczno- rewitalizacyjnych w ZDZ przewyższał, a nawet determinował realizację planów merytorycznych. W istniejącej bazie widziałam więcej zagrożeń niż szans. Pamiętam swoje pierwsze decyzje dotyczące wymiany okien i remontu drugiego pietra w szkole. Postawiłam wtedy wszystko na jedną kartę – wiedziałam, że młodzież nie może wrócić do tak spartańskich warunków. Tamten wakacyjny wysiłek w podwyższaniu standardu bazy lokalowej towarzyszy mi do dziś. Dzięki zaufaniu i przychylności władz stowarzyszenia Zarządu ZDZ w Warszawie możliwe było przeprowadzenie generalnego remontu Ośrodka Szkoleniowo – Noclegowego oraz wnętrza budynku Szkoły. W bieżącym roku po wykonaniu elewacji można będzie snuć plany zagospodarowania hal szkoleniowo-warsztatowych. Jest o co dbać i co poprawiać, adaptować i urządzać; ponad 3 hektary powierzchni terenu przy ulicy KEN 2 i 9 tys. m2 pod dachem. Z satysfakcją stwierdzam, że już dziś baza szkoleniowa i edukacyjna ZDZ jest na europejskim poziomie. Chciałoby się powiedzieć: „ Wstąp do nas drogi kliencie i zobacz jak zmieniliśmy się dla Ciebie”. Rozwijamy się i zmieniamy wykorzystując wszystkie możliwości, w tym środki UE. W szkole na przykład dzięki realizacji projektu „Europejski Zawód & Sukces” powstały i wyposażone zostały w nowoczesny sprzęt dydaktyczny i stanowiska robocze dla uczniów cztery pracownie kierunkowe: fryzjerska, turystyczna, cyfrowych procesów graficznych i reklamy. Jako wartość dodaną tego projektu mamy w szkole Klub Młodzi Kreatywni, funkcjonujący z powodzeniem do dziś.
Energia skierowana na podwyższenie standardu bazy ZDZ wraca do nas ze zdwojona siłą w postaci z powodzeniem realizowanych zadań edukacyjnych i szkoleniowych, a to przecież zasadnicze zadanie naszego stowarzyszenia.
W miejsce SLO powstało i doskonale się ma, bezpłatne IV Liceum Ogólnokształcące w Wyszkowie. Młodzież licealna oprócz programowej edukacji mierzy się ze swoimi zainteresowaniami psychologiczno-pedagogicznymi. Od klasy pierwszej, ma możliwość uczestniczenia w autentycznych zajęciach z grupami przedszkolnymi. W bieżącym roku szkolnym uczestniczyć będzie w kursie pierwszej pomocy przedmedycznej oraz w dodatkowym module autoprezentacji.
Wspaniale funkcjonuje nasze I Technikum Poligraficzno-Usługowe, które, jak już wspomniałam zasilone zostało w latach 2009-2012 funduszami unijnymi wykorzystanymi prorozwojowo. I TP-U to szkoła bezpłatna i aktywna, z młodzieżą chętną do próbowania wielu aktywności. Nasza szkoła i nasi uczniowie widoczni są na miejskiej i regionalnej arenie edukacyjnej w obszarze konkursów branżowych, sportowych, edukacyjnych i niesieniu innym wsparcia w ramach wolontariatu. Realizowane z powodzeniem projekty europejskie i ogólnopolskie są tego dowodem, a tytuł Laureata Ogólnopolskiego Tygodnia Kariery 2011 to zwieńczenie codzienności i wyjątkowości szkoły, którą mam zaszczyt kierować. I TP-U jak zwykle, również w bieżącym roku przygotowało dla młodzieży coś zupełnie nowego i zaskakującego – NOWY KIERUNEK KSZTAŁCENIA: FASHION DESIGN. Od września będziemy, więc kształcić przyszłych projektantów i kreatorów mody.
Moje „najmłodsze dziecko” Przedszkole Nasze Bambino powstało z marzenia o wyjątkowej placówce dla najmłodszych (wrzesień 2011 r.). Każda sala, a w niej dywan, mebelki, zabawki wypełniona została pozytywną anergią, ciepłem i miłością do dzieci, moją i nauczycielek. Wspólnie z rodzicami stworzyliśmy program wychowawczy, oparty o ustanowione i przestrzegane zasady. Zdobyliśmy zaufanie rodziców i dzieci, a to bezcenne. Obecnie do Naszego Przedszkola uczęszcza ponad setka dzieci, a w ramach prowadzonego na rok 2014/2015 naboru proponujemy rodzicom dodatkowe oddziały przedszkolne, w tym bezpłatną 5 godzinną „Zerówkę”.
Nieustannie i ustawicznie zdobywamy fundusze unijne na projekty szkoleniowe dla osób dorosłych: pracujących i tych pozostających bez pracy a pragnących podwyższyć swoje kwalifikacje. Większość z nich realizowana jest na terenie całego województwa, w różnych centrach ZDZ. Wymienię kilka tych, których realizacja trwa: „Wykorzystaj swoja szansę”, „Nowe kwalifikacje, lepsza przyszłość”, „Czas na Kompetencje ECDL”, „Pracownik z inicjatywą” czy „Podróż po kompetencjach”- projekt z komponentem ponadnarodowym. Każdy projekt to konkretne pieniądze pozyskane dla uczestników z naszego regionu, to grupa osób, która wzmocniła i wzmacnia swoje kompetencje na wymagającym rynku pracy. W ramach w/w projektów obecnie realizowane są szkolenia: językowe, obsługi programów komputerowych i kas fiskalnych, administracyjno-biurowe, sprzedażowe, fryzjerskie z wizażem i stylizacją paznokci.
Po generalnym remoncie jesteśmy przygotowani na przyjęcie grup szkoleniowych z zewnątrz i realizację turnusów szkoleniowych. Ośrodek Szkoleniowo – Noclegowy ZDZ to ponad 90 miejsc noclegowych w pokojach jedno, dwu i trzyosobowych, których standard nie odbiega dzisiaj od trzech gwiazdek hotelowych. Wszystko urządziłam i urządzam od nowa; wnętrze, wyposażenie, dekoracje. Ograniczenia dotyczą jedynie finansów, jakie można na te cele przeznaczyć. Modernizacja bazy możliwa jest dzięki temu, że ZDZ, jako stowarzyszenie oświatowe cały wypracowany przez załogę zysk, przeznacza na cele statutowe, czyli na rozwój bazy edukacyjnej. ZDZ jest największym stowarzyszeniem oświatowym na terenie miasta i powiatu. W przeciągu 4 ostatnich lat liczba pracowników wrosła o 250 %. Jesteśmy zakładem pracy dla 60 pracowników.
Wachlarz moich zadań zawodowych dopełnia wspomagająca dzielnie tak wychowanków w przedszkolu, młodzież szkolną, słuchaczy na kursach i gości hotelowych znana i uznana kuchnia ZDZ W przeciągu ostatnich lat udało mi się wymienić całe jej wyposażenie, zatrzymałam to, co najcenniejsze – personel.
Każdy dzień mojej pracy, kiedy dostaję informację, że w każdym z wymienionych obszarów jest OK uważam za sukces. Mój sukces to suma składowa sukcesów moich współpracowników. Kadra to największy kapitał ZDZ. Nieustannie więc doskonalę własne umiejętności współpracy z ludźmi. Cenię sobie te, zdobyte w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie(2009 r.) na kierunku psychologia społeczna oraz w Collegium Civitas (2012 r.), gdzie ukończyłam Coaching. Zarówno w zakresie własnego rozwoju oraz rozwoju ZDZ CK w Wyszkowie nie powiedziałam ostatniego zdania. Na bieżąco staram się wdrażać to, na co jest zapotrzebowanie w środowisku. Obecnie „powołujemy do życia” I Językowa Szkołę Podstawową „Language”. Jest to oferta dla rodziców, którzy pragną posłać swoje dzieci do szkoły bezpiecznej, w której oprócz edukacji programowej proponujemy codzienną naukę języka angielskiego( tzw. „wczesny start językowy”), opiekę świetlicową przed i po zajęciach poszerzoną o popołudniowy pobyt dzieci na świeżym powietrzu, odrabianie zajęć domowych oraz realizację wybranych zajęć dodatkowych, w tym języka hiszpańskiego. Rozpoczęliśmy już nabór do klasy I na rok szkolny 2014/2015. Jestem przekonana, że szkoła podstawowa, podobnie jak przedszkole Nasze Bambino zyska zaufanie rodziców i zadowolenie dzieci. Jej organizacji poświęcam obecnie swoją energię i zapał. Mój największy sukces – to sukces każdego dziecka, ucznia, absolwenta, jego uśmiech i pozdrowienie po latach.
Tak się mają moje sukcesy, czyli powszednie dni pracy, kiedy to, co zwyczajne staram się uczynić troszeczkę lepszym, efektywniejszym. Pomagają mi w tym przede wszystkim przełożeni, moja kadra i moja rodzina. Wiele wsparcia daje również owocna rzeczowa współpraca z Panem Starostą i burmistrzem Wyszkowa oraz samorządowymi jednostkami organizacyjnymi.
Jeśli po latach cichej systematycznej, wymagającej poświęcenia swojego prywatnego czasu pracy, ktoś jej wyniki uzna za sukces, będzie mi bardziej miło. Moje życie i moja praca ukształtowały we mnie przekonanie, że „nie wszystko, co się liczy, może być policzone i nie wszystko, co może być policzone, się liczy” a sukces jest procesem, a nie piedestałem, na którym można się wygodnie usadowić.
Stąpam twardo po ziemi, jestem zwyczajna kobietą, żoną, matką, babcią, siostra, córką i……. dyrektorem ZDZ CK w Wyszkowie. Wiele rzeczy w moim życiu dużo mnie kosztowało, ale taka jest cena intensywnego życia.