W trakcie spotkania z ministrem Henrykiem Kowalczykiem, które odbyło się 22 września, w imieniu rodaków ze Lwowa z apelem o pomoc zwrócił się Jan Fornal, opozycjonista, długoletni samorządowiec i lokalny społecznik z gminy Zabrodzie.
Jak się okazało, wraz grupą Polaków Jan Fornal uczestniczył w wycieczce szlakami polskiej historii i 17 września br. z okazji 87.rocznicy napaści sowietów na Polskę odwiedzili Lwów. Historia, którą usłyszeli uczestnicy wycieczki od miejscowych Polaków jest bulwersująca. W wejściu na słynny Cmentarz Orląt przed łukiem, znajdują się dwa kamienne lwy. Niedawno zostały odnowione, ale tylko dwa tygodnie cieszyły miejscową Polonię i turystów. Po dwóch tygodniach z obu stron wejścia, każdy z pomników został otoczony płytami paździerzowymi i lwy tkwią do chwili obecnej w obskurnych szczelnie zamkniętych skrzyniach. Można zobaczyć to na zdjęciu obok. Niestety, wszystkie zabiegi miejscowych o odsłonięcie nie odniosły skutku, więc zwracają się do przyjeżdżających Polaków o nagłośnienie tej sprawy. Za pośrednictwem Jana Fornala na ręce ministra Henryka Kowalczyka trafił dowód, jakim jest zdjęcie oraz apel rodaków o wsparcie ze strony rządu polskiego.
Ta sprawa niewątpliwie zasługuje na natychmiastową reakcję polskich władz w obronie dziedzictwa i pamięci o naszych młodych bohaterach – „lwowskich Orlętach”, którzy zginęli w obronie Ojczyzny, spoczywających na cmentarzu pod opieką symbolu, jakim są kamienne lwy. Dziś te symbole i miejsca powinny być pieczołowicie chronione i powinna być przywracana pamięć o nich.
/Janina Czerwińska/