Efekty pracy są widoczne (31.01.2012)
Rok 2011 to dla Tłuszcza pierwszy rok rządów młodego burmistrza Pawła Bednarczyka. W rozmowie dla „Kuriera W” włodarz gminy podsumowuje dotychczasowe osiągnięcia i opowiada o inwestycyjnych planach na rok bieżący.
Panie Burmistrzu, proszę podsumować 2011 rok. Jaki to był czas dla Tłuszcza?
Mówiąc krotko, to był ciężki rok dla naszej gminy. Nie mniej jednak wytrwale pracowaliśmy i efekty są widoczne. Pokuszę się o podsumowanie inwestycji, czyli tych wymiernych efektów działań samorządu. Wybudowaliśmy oczekiwany przez wszystkich parking przy stacji kolejowej w Tłuszczu, który pomieści 150 samochodów. W miejscowości Jarzębia Łąka postało 11 kilometrów wodociągu.
Wykonaliśmy koncepcję budowy zbiornika retencyjnego. Niestety nie mogliśmy wykorzystać dokumentów przygotowanych w poprzedniej kadencji, ponieważ poprzedni projekt nie był zgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Nową koncepcję w trzech wariantach przedstawiliśmy mieszkańcom 26 stycznia w Centrum Kultury. W tym roku wystąpimy o decyzję środowiskową, a następnie zlecimy projekt. Czekamy na uwagi mieszkańców dotyczące koncepcji. Na spotkaniu przedstawiono ich kilka. W dalszym procesie projektowania weźmiemy je pod uwagę.
A co dla młodszych mieszkańców? Dzieci, młodzieży?
Wiele prac dotyczyło inwestycji oświatowych i sportowych. Największa z nich to kontynuowana przez nas budowa gimnazjum w Jasienicy, którą, mam nadzieję, zakończymy już w tym roku. Przy szkole w Stryjkach zostało wybudowane wielofunkcyjne boisko, finansowane ze środków pozyskanych z Lokalnej Grupy Działania Równiny Wołomińskiej z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. W 2011 roku zakupiliśmy też projekt hali sportowej i niebawem będzie dokonywana adaptacja projektu do warunków miejscowych. Sala będzie wybudowana tam, gdzie zostały rozebrane fundamenty, bezprawnie powstałe w poprzedniej kadencji. Obecnie mamy już uregulowany stan prawny tej nieruchomości i jesteśmy jej właścicielem. Wykonaliśmy remont w szkole podstawowej w Tłuszczu, powstało nowe wejście i pion łazienek. W Miąsem z kolei oddaliśmy do użytku przedszkole. Mieszkańcy kilku miejscowości, np. Wólki Kozłowskiej, Wagana, Grabowa i Chrzęsnego mają już nowe place zabaw.
Mamy już nowy, 2012 rok. Czy jest Pan zadowolony z uchwalonego niedawno budżetu?
Przyznam, że nie do końca jestem zadowolony. Na sesji radni postanowili dokonać zmian , którym się sprzeciwiałem. Obecnie budżet, zgodnie z procedurą, został odesłany do Regionalnej Izby Obrachunkowej. Czekamy na opinię RIO, czy te zmiany przyjęto w sposób poprawny i zgodny z prawem, czy nie. Najpóźniej na początku lutego powinniśmy otrzymać decyzję RIO, czy przyjmuje projekt budżetu, czy też projekt ze zmianami, przegłosowanymi przez radnych.
Duża część budżetu, bo 23 miliony złotych przeznaczono na inwestycje. Jakie będą najważniejsze inwestycje 2012 roku?
Naszą najważniejszą inwestycją 2012 roku będzie duży projekt wodno-kanalizacyjny, dofinansowywany ze środków zewnętrznych. Złożyliśmy już uzupełnienie do wniosku i czekamy na podpisanie umowy z Samorządem Województwa Mazowieckiego. Projekt będzie obejmował budowę wodociągu na osiedlu Długa, Borki, częściowo Bolesława IV, modernizację oczyszczalni ścieków przy ulicy Wiejskiej i budowę kanalizacji na osiedlu Słoneczna. Wartość kosztorysowa inwestycji to ponad 30 milionów złotych. Ambitnie zamierzamy zrealizować nasz plan w ciągu dwóch lat, gdyż tego wymagać będzie umowa o dofinansowanie. Z porozumienia, jakie podpisaliśmy z Mazowiecką Jednostką Wdrażania Programów Unijnych w maju ubiegłego roku wynika, że dotacja wyniesie prawie 60%, więc warto się postarać.
Rzeczywiście realizacja projektu wymaga dużych nakładów czasu i środków. A co poza wodociągami i kanalizacją planuje Pan na 2012 rok?
W budżecie zarezerwowaliśmy środki na budowę Stacji Uzdatniania Wody w Kozłach. Planujemy rozpocząć budowę przedszkola w Postoliskach. Mam także nadzieję, że doprowadzimy do powstania skate parku w Jasienicy. Tam też myślimy o nowym, wielofunkcyjnym boisku przy szkole, na które złożyliśmy wniosek o dofinansowanie. Chciałbym również zmodernizować Ogródek Jordanowski, znajdujący się w pobliżu Urzędu Miejskiego. Obecnie jesteśmy na etapie złożenia wniosku do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska o dofinansowanie tej inwestycji. Według moich zamysłów, Ogródek Jordanowski były zarówno placem zabaw dla dzieci, jak i miejscem wypoczynku. Istniejący tam starodrzew chcemy jak najbardziej zachować, ale jest on zbyt rzadki i niezbędne będą nasadzenia. Do tego myślimy o przebudowie sceny. Oprócz modernizacji ogródka, oczywiście chcemy kontynuować budowę placów zabaw.
A co z drogami gminnymi? Będą remontowane?
Mamy w budżecie zapisanych kilka pozycji, dotyczących remontów dróg, ale w pierwszej kolejności realizujemy istniejące już projekty. W chwili, gdy planujemy duży projekt wodno-kanalizacyjny, inwestowanie w drogi nie jest rozsądne. Podczas robót ziemnych wiele ulic zostanie zniszczonych, dlatego najpierw musimy kopać w ziemi, a dopiero potem zajmiemy się kosmetyką gminy.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała: Anna Sajnog