Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Skaryszewie w pomysłowy sposób pomogli samotnie mieszkającemu mężczyźnie znajdującemu się w trudnej sytuacji zdrowotnej i materialnej. Ze względu na panujące warunki atmosferyczne 50-latek narażony był na wychłodzenie.
Zawód policjanta jest wymagający, bo jest to służba na rzecz społeczeństwa, a policjant musi być człowiekiem, który nie tylko chce ale i potrafi pomagać innym w różnych sytuacjach. Skaryszewscy policjanci dowiedli, że tak właśnie jest. W pomysłowy sposób pomogli samotnie mieszkającemu mężczyźnie.
Policjanci z Komisariatu Policji w Skaryszewie dzięki dobremu rozpoznaniu w swoim rejonie dowiedzieli się, że w jednym z domów mieszka samotny mężczyzna, który jest w trudnej sytuacji materialnej i zdrowotnej. Dom w którym mieszka był nieogrzewany, a w takich warunkach atmosferycznych bez ciepła organizm jest narażony na wychłodzenie. Zagrożenie to nie tylko dotyczy osób bezdomnych, ale też mieszkających samotnie, które z różnych przyczyn nie mogą poradzić sobie z codziennymi czynnościami.
Policjanci wiedzą z doświadczenia, że pozostawienie takiej osoby bez pomocy, może skończyć się dla niej tragicznie. Dlatego funkcjonariusze od razu zajęli się organizowaniem pomocy dla 50-latka. Zwrócili się z prośbą do jednego z miejscowych przedsiębiorców i poprosili go by przekazał dla potrzebującego opał. Ten przystał na prośbę policjantów i postanowił dołączyć do pomocy. Po przekazaniu opału funkcjonariusze zawieźli go potrzebującemu, by mógł przetrwać dni największego mrozu.
Gdyby nie szybka i bezinteresowna pomoc policjantów dalsze mieszkanie mężczyzny przy takich mrozach w nieogrzewanym domu mogłoby się skończyć tragicznie.
Skaryszewscy policjanci nadal sprawdzają i będą sprawdzać sytuację mężczyzny. Funkcjonariusze przekazali też informację do odpowiednich instytucji pomocowych.
Autor: Justyna Leszczyńska/AC