O podsumowanie dokonań dwóch pierwszych lat kadencji poprosiliśmy Elżbietę Radwan, burmistrz Wołomina.
– Za Panią dwa lata bycia Burmistrzem Wołomina. Co udało się w tym czasie zrealizować z planów wyborczych?
– Na początek zwrócę uwagę na załącznik inwestycyjny, który za mojego poprzednika był na poziomie 17 milionów złotych, a nam udało się podnieść go już w pierwszym roku kadencji do 25 milionów. Na przyszły rok zaplanowaliśmy ponad 32 miliony na inwestycje. To pokazuje zmianę skali inwestycji, jakie są prowadzone w naszej gminie. Jeśli do tego dodamy inwestycje realizowane przez spółki gminne: PWiK, ZEC czy MZO na podobnym poziomie to całość wygląda już bardzo imponująco. W budżecie przedłożonym Radzie Miejskiej na 2017 rok znalazło się ponad 32 mln zł na 108 zadań inwestycyjnych, w tym 11 projektów wybranych bezpośrednio przez mieszkańców w ramach budżetu obywatelskiego. To z pewnością trwale wpłynie na poprawę jakości życia w gminie.
Oczywiście Rada Miejska na czwartkowej sesji budżetowej (15 grudnia) dokonała w tym projekcie korekt. Przy okazji po raz kolejny odebrała mi, jako burmistrzowi, uprawnienia do dokonywania zmian w planie wydatków budżetu w zakresie przeniesień wydatków inwestycyjnych i dokonywania zmian planu wydatków na uposażenia i wynagrodzenia. Taka sytuacja powtarza się już drugi raz. Jest to utrudnienie pracy zarówno burmistrza, jak i całego urzędu, a dla radnych oznacza, że za każdym razem, za każdą zmianą trzeba będzie zwołać posiedzenie Rady i poprosić radnych o zgodę na wydatkowanie środków. Ale cóż, raz już tak było i jest to w pewnym stopniu utrudnienie dla burmistrza, pracowników urzędu i jednostek organizacyjnych gminy. Mimo to dajemy sobie radę, nawet w ekstremalnych warunkach pracy.
– W trakcie wyborów mówiła Pani dużo o konsultacjach. Dlaczego jest to dla Pani takie ważne?
– Rozpoczynając kadencję postawiłam sobie za cel realizację zadań, które będą odpowiedzią na oczekiwania i potrzeby mieszkańców Miasta i Gminy Wołomin. A potrzeb mieszkańcy Wołomina mają wiele – zaczynając od działań miękkich, a na inwestycjach kończąc. Dziesiątki spotkań z mieszkańcami skutkuje wiedzą o tym, czego mieszkańcy potrzebują. Wiem jak bardzo potrzebne są miejsca przeznaczone dla osób starszych i schorowanych, dla osób niepełnosprawnych. To od mieszkańców usłyszałam, że brakuje działań dla seniorów, dla dzieci, dla młodzieży, jak też tych integrujących pokolenia. Przechodząc do konkretów – przystąpiliśmy do realizacji projektu Senior Wigor (koszt inwestycji 319 800,00zł) – jest to Dom Dziennego Pobytu dla osób starszych, na który pozyskaliśmy dofinansowanie zewnętrzne. Jest już po odbiorze technicznym. OPS prowadzi nabór uczestników – 15 osób i 22 grudnia odbędzie się inauguracja. W niedługiej przyszłości na Osiedlu Niepodległości powstanie Dom Dziennego Pobytu dla osób niepełnosprawnych powyżej 25. roku życia. O taki dom od wielu lat zabiegają rodzice niepełnosprawnych dzieci, które po ukończeniu 25. roku zostają na marginesie życia. Wdrożyliśmy kilka programów dla Seniorów. W naszej gminie funkcjonuje Koperta Życia, Karta Seniora, działa Rada Seniorów i Uniwersytety Trzeciego Wieku.
– A co gmina oferuje młodszym mieszkańcom?
– Nie szczędzimy środków na oświatę. Pozyskaliśmy brakującą kwotę na dokończenie budowy sali sportowej i rozbudowę szkoły w Czarnej oraz zrealizowaliśmy i oddaliśmy tę inwestycję do użytku. Jej wartość to 6.350.558,91 zł brutto. Przygotowaliśmy projekt i zrealizowaliśmy budowę sali i rozbudowę Szkoły Podstawowej nr 3 w Wołominie (6.823.227,99 zł brutto) – ta inwestycja również została oddana do użytku i z obu szkół cieszą się dziś wołomińscy uczniowie. W przypadku obu szkół pozyskaliśmy fundusze zewnętrzne na ich doposażenie. Przeprowadziliśmy od dawna oczekiwaną rewitalizację boiska sportowego przy I LO im. W. Nałkowskiego przy ul. Sasina w Wołominie. Wykonana została również dokumentacja projektowo – kosztorysowa boiska przy Szkole Podstawowej w Starym Grabiu. Inwestujemy w zestawy do STREET WORKOUT, które do chwili obecnej zainstalowaliśmy przy Zespole Szkół nr 2 przy Armii Krajowej, na OSiR Huragan, na terenie Parku im. B. Wodiczki, siłowni w Lipinkach oraz wiele nowoczesnych zestawów zabawowych na placach zabaw dla dzieci. Dodam, że znaczna część tych placów znajdowała się na gruntach o nieuregulowanej prawnie własności i przed montażem nowych zabawek należało uregulować ich stan prawny. Ogólnie na inwestycje do chwili obecnej przez minione dwa lata pozyskaliśmy ponad 12 milionów złotych.
– Obrady wołomińskiej rady trwają na ogół wiele godzin. Jakie sprawy dominują podczas tych obrad i Pani spotkań z radnymi?
– Jeśli Pani redaktor obserwuje uważnie nasze posiedzenia to z pewnością zauważyła Pani, że wiele miejsca poświęcamy na sprawy związane z koleją, drogami, chodnikami i komunikacją miejską, czyli szeroko pojętą infrastrukturą gminną. Tak jak wspomniałam pozyskujemy zewnętrzne środki na inwestycje w całej gminie, w tym również na drogi.
Niewątpliwie sukcesem obecnej kadencji jest pozyskanie pieniędzy na dwie „schetynówki” pod rząd – ulicę Grabiczną i Laskową oraz wprowadzenie Wspólnego Biletu na linii Warszawa-Wołomin, wprowadzenie Karty Seniora czy wreszcie uruchomienie komunikacji miejskiej, która przeszła fazę pilotażową i niebawem rozrośnie się z czterech linii do sześciu. Wybrany został już przewoźnik, który będzie wykonywał tę usługę dla naszych mieszkańców. Trzeba pamiętać, że równolegle do wszystkich inwestycji i działań na terenie miasta i gminy, trwa modernizacja linii kolejowej, budowa stacji przystankowych i tuneli – ogromna inwestycja, skutkująca dla samorządu wieloma dodatkowymi wyzwaniami.
– Wspomniała Pani o drogach i chodnikach. Jaki udział w budżecie ma infrastruktura drogowa?
– Drogi i chodniki to jeden z ważniejszych składowych elementów podczas uchwalania budżetu. Każdy radny chciałby, żeby to w jego okręgu powstało tych dróg i chodników jak najwięcej. A burmistrz musi patrzeć na całą gminę, rozważyć realne możliwości wykonania zadania, sprawdzić możliwości wykonania projektu, odwodnienia, konieczności doprowadzenia kanalizacji czy wodociągów i przedstawić Radzie Miejskiej realne możliwości inwestowania w danym miejscu. To zawsze wywołuje emocje, ale udaje nam się dojść do porozumienia i w efekcie tych dwóch lat powstało już wiele kilometrów dróg i chodników, a jeszcze więcej jest w trakcie realizacji. Na zakończenie przypomnę, że gmina jest w trakcie opracowania Programu Rewitalizacji, co otworzy gminie nowe możliwości zmiany swojego wizerunku. Jesteśmy po etapie bardzo wzmożonych konsultacji z mieszkańcami.
– No właśnie – konsultacje – to temat, który dość często w Wołominie jest podnoszony i wywołuje wiele emocji…
– To prawda. Mieszkańcy – głównie Lipin Starych o brak konsultacji w sprawie budowy RIPOK mają żal do poprzedniej kadencji. Próbujemy ten element naprawić. Odbywały się spotkania Lokalnego Komitetu Dialogu, który wypracował rekomendacje do rozwiązania problemów związanych z tą inwestycją. Jaki będzie efekt końcowy, przekonamy się pewnie niebawem.
Korzystając z okazji pragnę złożyć Redakcji Kuriera W oraz Czytelnikom, zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia i wszelkiej pomyślności w nadchodzącym w Nowym Roku 2017.