25-lecie to piękna rocznica, wiąże się z nią z pewnością wiele znaczących wydarzeń. To czas budowania tradycji szkoły, wdrażania nowych metod pracy z uczniami, a co za tym idzie czas osiągnięć i sukcesów. Tych z pewnością nie brakuje, jeśli w rankingu wszystkich mazowieckich szkół podstawowych za 2015r legionowska szkoła prowadzona przez Samodzielne Koło Terenowe nr 132 STO (Społeczne Towarzystwo Oświatowe) zajęła zaszczytne 52 miejsce na 1532. W powiecie legionowskim od kilku lat jest na pierwszym miejscu. Możemy być dumni z takiej szkoły.
Od sześciu lat tą placówką kieruje Iwona Bekisz, która od ponad 25 lat jest nauczycielem języka polskiego. 25-lecie istnienia szkoły i pracy zawodowej to okazja do wspomnień, podsumowań.
– Pani Dyrektor, jakie były początki Szkoły Podstawowej im. Noblistów Polskich w Legionowie?
Był rok 1990, wraz z przeobrażeniami w Polsce, zaczęły powstawać szkoły społeczne zakładane z inicjatywy rodziców. W Legionowie grupa rodziców na czele z p. Januszem Kubickim, Piotrem Nowotnym i Jarosławem Kalinowskim założyła Koło Terenowe nr 132 Społecznego Towarzystwa Oświatowego, a następnie, po podpisaniu porozumienia z Urzędem Miasta na wynajęcie części Przedszkola nr 5 przy ul. Kwiatowej w Legionowie, Społeczną Szkołę Podstawową nr 35 – naszą szkołę. Przez 12 lat siedziba szkoły mieściła się w Jabłonnie, a od 2004 roku jesteśmy przy Targowej 22 w Legionowie. W czerwcu 2001r. obchodziliśmy 10-lecie istnienia. Wtedy to szkoła otrzymała imię Noblistów Polskich. Na jubileusz 25 lecia rodzice ufundowali szkole sztandar.
– Jakie są kryteria przyjęć do placówki prowadzonej przez STO? Czy każde dziecko może uczęszczać do tej szkoły?
Pierwszoklasistą w naszej szkole może zostać każde dziecko, które ukończy roczne przygotowanie przedszkolne. Rodzice zgłaszają wolę> zapisania dziecka do szkoły i w sekretariacie składają potrzebne dokumenty. Rekrutację rozpoczynamy już w styczniu, wszystkich zainteresowanych zapraszamy wtedy na dzień otwarty – pokazujemy szkołę, przedstawiamy nasze osiągnięcia i zasady, jakimi się kierujemy w pracy z dziećmi. Do pierwszej klasy możemy przyjąć tylko 16 uczniów, a moglibyśmy dwa razy więcej… Niestety, na każdym poziomie mamy tylko jedną klasę, bo nasze warunki lokalowe są raczej skromne, jednak cieszymy się tym, co mamy. Kandydat do klasy pierwszej uczestniczy w rozmowie kwalifikacyjnej – szumnie brzmi- a polega na spotkaniu z nauczycielkami edukacji wczesnoszkolnej swobodnej rozmowie o zainteresowaniach i wykonywaniu różnych zadań czy poleceń. Dyrektor wówczas rozmawia z rodzicami dziecka. Na podstawie tych rozmów podejmujemy decyzję o przyjęciu dziecka w poczet uczniów.
– Jakie metody pracy z uczniami pozwalają osiągnąć tak doskonałe wyniki ? Jakie innowacje prowadzone są w procesie kształcenia?
W naszej pracy łączymy tradycję z nowoczesnością, znajdą się u nas elementy „pruskiego” modelu szkoły, ale też widać nowoczesne metody nauczania z wykorzystaniem wielu różnorodnych pomocy dydaktycznych.
Zależy nam, by uczniowie aktywnie uczestniczyli w lekcjach – uczyli się, jak się uczyć. W celu doboru odpowiednich metod nauczania i treści kształcenia diagnozujemy potrzeby edukacyjne uczniów, rozpoznajemy ich zainteresowania i możliwości, aby jak najbardziej zindywidualizować uczenie się dziecka. Zastosowanie aktywnych metod na lekcjach pozwala nam kształtować u uczniów świadomość uczenia się i dzielenia z nauczycielem odpowiedzialnością za proces edukacji. Uczymy pracy zespołowej, pozytywnego przywództwa i demokracji. Dzięki kreatywności w nauczaniu tworzą się ciekawe, twórcze rozwiązania, a zajęcia stają się interesujące i motywujące. Nauczyciel to mądry i twórczy przywódca, który na różne sposoby potrafi rozwiązywać wspólnie z uczniami problemy dydaktyczne i wychowawcze – jest świadomy procesów nauczania i uczenia się uczniów.
Nasi nauczyciele tworzą autorskie programy nauczania, innowacje i ciekawe scenariusze lekcji, czym dzielą się z innymi – prowadzą lekcje otwarte dla uczniów, nauczycieli i rodziców. W nauczaniu przyrody i techniki zastosowaliśmy metodę CLIL – prowadzenie lekcji po angielsku, z klasą pracuje 2 nauczycieli – przedmiotu i anglista. Naukę szachów (przedmiot obowiązkowy) łączymy z nauczaniem matematyki i wychowaniem fizycznym. Na lekcjach wykorzystujemy także metodę lego-logos (budowanie z klocków), gry edukacyjne we wszystkich klasach (gamifikacja), uczymy przedsiębiorczości, realizujemy różnego rodzaju projekty edukacyjne.
– Jakimi osiągnięciami szkoły szczególnie chciałaby Pani się pochwalić?
Nie sposób wymienić wszystkich osiągnięć naszych uczniów w różnych konkursach czy zawodach sportowych. Dla nas najważniejsze jest to, że są szczęśliwymi ludźmi, znajdują swoje miejsce w wymarzonych gimnazjach, osiągają sukcesy w nauce na wyższych etapach edukacji. Nauczyciele spełniają się w swojej pracy, która daje im ogromną satysfakcję, a najcenniejszą nagrodą dla nas jest uśmiech dziecka i życzliwość ludzi.
Szkoła jest pozytywnie odbierana i oceniana w środowisku lokalnym. Uczestniczymy w życiu miasta i powiatu, aktywnie bierzemy udział w uroczystościach i konkursach organizowanych przez inne szkoły, współpracujemy z wieloma placówkami i organizacjami.
Jesteśmy organizatorami dwóch powiatowych konkursów – Konkursu Języka Angielskiego dla klas IV-VI, który cieszy się popularnością wśród uczniów i nauczycieli anglistów i konkursu literacko – filmowo – plastycznego „Szanuj życie”, właśnie ogłosiliśmy jego II edycję.
No i sukcesem jest to, że ciągle chcemy się rozwijać, doskonalić, mamy plany, marzenia i wiele do zrobienia, a nasi uczniowie nie chcą wychodzić ze szkoły do domu.
– Co sprawia, że uczniowie chętnie chodzą do tej szkoły, co tworzy przyjazną atmosferę?
Tak, uczniowie chętnie chodzą do „Noblistów”, lubią swoją szkołę, czują się tu dobrze, a przede wszystkim bezpiecznie, ponieważ jesteśmy niewielką społecznością, to nikt nie jest tu anonimowy. Dzięki autorskiemu programowi „Bezpieczna kładka” najmłodsi mają czas, by oswoić się i zaprzyjaźnić z nieznaną przestrzenią szkoły. Starsi uczniowie opiekują się młodszymi, pomagają im rozwiązywać trudne sprawy, co decyduje o tym, że dzieci młodsze nie czują lęku przed starszymi kolegami. Ponadto starsi i młodsi podejmują wspólne działania edukacyjne, razem się bawią i uczestniczą we wspólnych wyjazdach np. na „zieloną szkołę”. Uczniowie celebrują swoje> urodziny, uwielbiają szkolne biwaki i rodzinne pikniki, które sami organizują. Działa też szkolne koło wolontariatu wspomagające ludzi i zwierzęta. Oprócz ciekawych lekcji stworzyliśmy bogatą ofertę zajęć pozalekcyjnych, wśród których są koła przedmiotowe, kółko graficzne, teatralne, wokalne, nauki gry na instrumentach, szachowe. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Dlaczego Pani szkoła jest OK.?
Szkoła „okejowska”, to szkoła, w której stosuje się ocenianie kształtujące, czyli ocenę opisową, której zadaniem jest pokazywanie uczniowi jego mocnych stron, tego co umie i tego co wymaga doskonalenia. Uczniowie poznają cele lekcji, a czasem sami je formułują, oceniają się sami i koleżeńsko, wiedzą czego i jak mają się uczyć, ponieważ na lekcji otrzymują „nacobezu”- wskazówki do uczenia się. Uczniowie przez to są aktywni na zajęciach, szczególnie lubią metodę odwróconej lekcji, czyli takiej którą sami przygotowują w domu i prezentują w szkole.
– W procesie kształcenia i wychowywania bardzo ważna, moim zdaniem, jest współpraca z rodzicami. Jak wygląda to w kierowanej przez Panią szkole?
Rodzice są organem prowadzącym szkołę, decydują o finansach, wspólnie tworzymy budżet i organizację placówki. Integrujemy się na wspólnych piknikach, uroczystościach szkolnych i spotkaniach rodziców z nauczycielami. Organizujemy dla rodziców spotkania z ludźmi, którzy wspomagają ich w doskonaleniu kompetencji wychowawczych. Rodzice uczestniczą z nauczycielami, dyrektorem w ciekawych konferencjach i szkoleniach. Rodzice uczniów uczestniczą w przygotowaniu wszystkich szkolnych imprez, prowadzą ciekawe zajęcia w klasach i zastępują nas nauczycieli w Dniu Edukacji Narodowej, to z tego powodu lubimy ten dzień najbardziej.
– Na koniec tradycyjne przy takich okazjach pytanie: Jak posumowałaby Pani 5- letni okres zarządzania tą placówką i jakie są Pani plany na przyszłość?
Przez te prawie 6 lat szkoła bardzo się zmieniła, także zewnętrznie. Zwiększyła się liczba uczniów, poszerzyła oferta zajęć edukacyjnych. Po prostu rozwijamy się, jesteśmy otwarci na zmiany. Ponadto powstało w Stanisławowie Drugim nasze Społeczne Przedszkole STO. Mam jeszcze wiele planów, ale nie chcę o nich mówić, żeby nie zapeszyć.
Gratulujemy pięknego jubileuszu i życzymy dalszych sukcesów.
Małgorzata Luzak/ opr rc