Starosta Kazimierz Rakowski wyszedł z inicjatywą powołania Forum Gospodarczego Powiatu Wołomińskiego, skupiającego zarówno przedsiębiorców funkcjonujących na terenie powiatu, jak też przedstawicieli samorządów – wójtów i burmistrzów z tego terenu. O wnioskach płynących z pierwszego posiedzenia FGPW, rozmawiamy z wójtem Dąbrówki Radosławem Korzeniewskim.
„K.W.”: Panie Wójcie, jakie wrażenia po pierwszym spotkaniu Forum Gospodarczego Powiatu Wołomińskiego?
Radosław Korzeniewski: Powołanie Forum Gospodarczego Powiatu Wołomińskiego uważam za bardzo dobry pomysł, który ma szansę powodzenia pod pewnymi warunkami. Ze swej strony, już na pierwszym spotkaniu zaproponowałem, abyśmy skupili się na konkretach. Co to oznacza. Po pierwsze, musimy poznać problemy i jasno określić, co przeszkadza przedsiębiorcom. Wówczas, jako samorządowcy przedstawimy możliwości rozwiązania tych problemów, wskażemy, które z nich są nie do rozwiązania przez samorządy gminne, bo przekraczają zakres ich kompetencji. Dlatego cieszę się, że założenia tego forum są takie, abyśmy wspólnie opracowali mapę problemów, które najczęściej napotykają zarówno przedsiębiorcy chcący otworzyć działalność na naszym terenie, jak też ci, którzy prowadzą swoją działalność już od dawna w tej przestrzeni. Moim zdaniem, taka mapa problemów może istotnie pomóc także stronie samorządowej, abyśmy mogli połączyć siły w rozwiązywaniu głównych barier, które przeszkadzają przedsiębiorcom w funkcjonowaniu.
Niemniej jednak, nie ma co ukrywać, że koncepcji na funkcjonowanie FGPW jest wiele. Zgłoszono m.in. propozycję opracowania regulaminów, programów.
Ja byłem sceptycznie nastawiony do takiego rozpoczęcia forum, ponieważ w moim przekonaniu jest to mało efektywne działanie, na które szkoda czasu. Dlatego jako gmina Dąbrówka zaproponowaliśmy, żeby zacząć od zapraszania do udziału w spotkaniach FGPW przedstawicieli głównych instytucji, tj. GDDKiA, PGE, PS, PGNiG, ponieważ dla inwestorów tak naprawdę najważniejsza jest infrastruktura. To ona jest pierwszym atutem, zachęcającym do zainwestowania na danym terenie. Niestety, w naszym powiecie, wielkim utrudnieniem jest brak dostępności do energii elektrycznej. Do 2022 r. jesteśmy zblokowani ograniczonym przydziałem mocy. Tymczasem, większość dużych przedsiębiorców, mogących zainwestować w tereny przy S8 ma duże zapotrzebowanie na prąd. W tej chwili nie mają takiej możliwości. Burmistrzowie i wójtowie muszą dużo czasu poświęcać na indywidualne negocjacje z dystrybutorami energii elektrycznej, w przypadku każdego większego inwestora. A przecież nie o to nam chodzi. Dlatego w moim przekonaniu, powinniśmy wykorzystać te forum, głównie do lobbowania na rzecz jak najszybszej modernizacji linii przesyłowych i poprawy infrastruktury. Razem możemy wywierać presję na ministerstwo, na urzędy centralne, które być może tego problemu nie zauważają.
Jakie jeszcze problemy, poza problemami infrastrukturalnymi należałoby wg Pana rozwiązać w ramach FGPW?
Oczywiście, kolejnym problem jest ogromna polska biurokracja. Wiele rzeczy można w tym zakresie usprawnić także w naszym powiecie, poprzez zlikwidowanie szczegółowych zapisów we wnioskach, które utrudniają rozpoczęcie, czy prowadzenie działalności gospodarczej i inwestycyjnej. Z doświadczenia samorządowego mogę powiedzieć, że wiele decyzji, na które obecnie trzeba czekać miesiącami, można byłoby uzyskać w ciągu kilku dni i jest to możliwe. Po prostu trzeba wypracować skróconą ścieżkę załatwiania spraw w powiecie wołomińskim. To jednak wymaga zmiany mentalności urzędników.
Trzeci postulat zgłoszony przeze mnie jest taki, żeby w końcu zainwestować w marketing powiatu wołomińskiego, aby nie kojarzył się w Polsce tylko z mafią wołomińską oraz upadłymi bankami. Jak dotąd nic się z tym nie robi, a niekorzystny przekaz idzie w świat, przez co na wizerunku traci nie tylko Wołomin, ale też wszystkie pozostałe gminy powiatu wołomińskiego. Czas najwyższy zacząć się temu przeciwstawiać.
Trudno nie zgodzić się z Pana postulatami. Można zatem sądzić, że gmina Dąbrówka będzie jednym z najaktywniejszych członków FGPW?
Chciałbym, żeby tak właśnie było. Nasza strefa przemysłowa cieszy się ogromnym zainteresowaniem inwestorów z tego względu, że jest to dobra lokalizacja, poza tym jako gmina staramy się minimalizować formalności, dzięki którym powstają u nas nowe firmy. Takim dobrym przykładem jest chociażby inwestycja firmy Malta Trading z Wielkopolski, gdzie negocjacje trwały krótko i zakończyły się obustronną satysfakcją. Jako samorząd gminy Dąbrówka dokładamy wszelkich starań, aby stworzyć jak najlepszy klimat dla inwestorów i mamy w tym względzie spore doświadczenie. Świadczy o tym duże zainteresowanie przedsiębiorców zakupem naszych terenów pod inwestycje. Do tego stopnia, że w nowym planie zagospodarowania przestrzennego musimy zastanowić się nad poszerzeniem strefy przemysłowej, bo tych terenów już zaczyna brakować.
Dziękuję za rozmowę.
(R.S. Lewandowski)
