ggg ggg ggg

Nadszedł czas, by zasypać podziały na linii Wołomin – Radzymin… – ocenia Adam Łossan

„K.W.”: Panie Starosto, na ostatniej sesji Rady Powiatu Wołomińskiego zapadła decyzja o pilnym przeniesieniu z Marek do Radzymina siedziby Zespołu Szkół Specjalnych. Co sprawiło, że ta sprawa nabrała tak ekspresowego tempa?

IMG_0456

Adam Łossan: Muszę przyznać, że powstał dość nagły problem. Otóż, Zespół Szkół Specjalnych im. M. Konopnickiej w Markach mieścił się w pomieszczeniach użyczonych nam przez siostry franciszkanki, zaś użyczenie miało potrwać do końca sierpnia 2018 roku. Tymczasem, ok 10 sierpnia tego roku otrzymałem na piśmie suchy komunikat, że siostry zakonne wypowiadają umowę użyczenia lokalu z terminem 31 sierpnia 2016 roku. To nam drastycznie ograniczyło czas na podjęcie decyzji i wybór nowej lokalizacji.
Nie ukrywam, że myśmy już wcześniej rozważali różne lokalizacje, starając się znaleźć coś odpowiedniego w najbliższej okolicy. Nasze założenie było bowiem takie, żeby utrzymać istniejącą równowagę w tej materii. Powiat, który ma trzy szkoły specjalne, w tym jedną w Ostrówku, do której głównie kierowane są dzieci i młodzież z terenów wschodnich powiatu, drugą, która mieści się w Wołominie i zabezpiecza potrzeby terenów położonych wzdłuż linii kolejowej, oraz trzecią szkołę w Markach, gromadzącą głównie dzieci z zachodniej części powiatu, czyli z terenów wzdłuż trasy białostockiej. Dlatego nowej lokalizacji szukaliśmy właśnie w zachodniej części powiatu. Niestety, ani w Markach, ani w Ząbkach nie można było nic znaleźć, gdyż tam są bardzo drogie grunty i na dodatek ciasna zabudowa.

W końcu wybór padł na Radzymin?

Szczęśliwie udało nam się w tej nagłej sytuacji uzyskać informację o dogodnym terenie w Radzyminie. Dodam, że tą sprawą od początku zajmował się Zarząd Powiatu i doradcy, w tym Andrzej Siarna, który jako wieloletni wiceburmistrz Radzymina posiada szeroką wiedzę i kontakty, co po raz kolejny było bardzo pomocne. Po sprawdzeniu okazało się, że po pierwsze: właściciel zabudowanej nieruchomości przy ul. Komunalnej 8 jest gotowy ją sprzedać, po drugie plan zagospodarowania po sprawdzeniu okazał się sprzyjający, po trzecie – sam stan budynku, który od dawna pozostawał opuszczony, wg wszelkich ocen konstrukcyjnie jest dobry, bo to po prostu solidna żelbetowa konstrukcja, wypełniona ścianami. Oczywiście nie mówimy o wnętrzu, bo tam wszystko może być do wymiany, ale sam szkielet budynku jest w stanie pozwalającym na ocenę nieruchomości, jako stan surowy otwarty. Gdy udostępniono nam dokumentację konstrukcyjną okazało się, że tam już w 2008r. została wydana zgoda starosty na przebudowę budynku dla potrzeb hotelu robotniczego. Mając to wszystko na uwadze, podjęliśmy decyzję o przystąpieniu do rozmów z właścicielem, czyli firmą J.W. Construction.

Podczas negocjacji udało Wam się wypracować korzystną dla powiatu cenę wykupu nieruchomości?

Owszem, i poczytujemy sobie to za sukces, ponieważ ostatecznie, za cenę 830 tys. zł nabyliśmy uzbrojoną działkę z budynkiem w centrum miasta, o powierzchni 3082 metrów kwadratowych.
Gdy protokół rokowań został podpisany, zwróciliśmy się do Rady Powiatu o zatwierdzenie decyzji w tej sprawie i na sesji, która odbyła się w dniu 17 września.  Niemal wszyscy radni, przy jednym głosie wstrzymującym opowiedzieli się „za”. Uważam, że Zarząd Powiatu, w tym ja osobiście, przy udziale doradcy w osobie Andrzeja Siarny, dobrze wykonaliśmy zadanie znalezienia odpowiedniego terenu na tę szkołę. Tym samym, jesteśmy wdzięczni radnym za to, że zrozumieli potrzebę i po dyskusji merytorycznej zgodzili się na tę lokalizację, pozwalając nam dalej działać. Generalnie jednak, nie zapominajmy, że tego rodzaju decyzje przygotowuje wyłącznie Zarząd Powiatu, i póki nie ma konkretów, to radni nie są bez potrzeby absorbowani takimi tematami.

Jak wiemy, wraz z zakupem terenu, dzięki przychylności burmistrza Radzymina Krzysztofa Chacińskiego, udało się Wam również pozyskać sąsiednią działkę?

Zarząd Powiatu zwrócił się do władz samorządowych Radzymina z prośbą, aby Radzymin był tak uprzejmy przekazać nam przyległe do zakupionej posesji, a znajdujące się na jej tyłach 2199 m kw. terenu gminnego. Bowiem dopiero na tych ponad 5 tys m kw. można przygotować optymalny plan zagospodarowania całego obszaru na cele szkoły, wraz z budową pełnego zaplecza sportowego. Rzeczywiście Burmistrz i Rada Miejska w Radzyminie zgodzili się przekazać nam ten teren nieodpłatnie, za co jesteśmy wdzięczni, bo to jest taki miły gest, za który my się odwdzięczymy budując tam szkołę i porządkując tę mocno zaniedbaną obecnie część miasta Radzymina. Myślę, że może to być przykładem dobrej współpracy samorządów różnych szczebli. Cieszę się tym bardziej, że z naszej strony zadeklarowana została duża chęć współpracy z władzami Radzymina.

Panie Starosto, zdążycie z budową tej nowej szkoły?

Na dzień dzisiejszy nie ośmieliłbym się odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ sama budowa nie trwa długo, ale sam proces przygotowawczy jest trudny do przeskoczenia. Procedura przeniesienia szkoły jest bardzo skomplikowana. Samą inwestycję będziemy chcieli zrealizować w formule „zaprojektuj i wybuduj”, żeby było jak najszybciej.

Chodzą słuchy, że wraz z nową szkołą na ul. Komunalnej 8 miałyby powstać nowe siedziby dla administracji powiatowej. Zdradzi Pan, ile w tym prawdy?

Na dzień dzisiejszy jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o konkretach. Niemniej to prawda, że marzy nam się stworzenie takiego powiatowego kompleksu oświatowo-administracyjnego w tym rejonie miasta. Założenie jest takie, że jeżeli się uda, to wraz ze szkołą specjalną chcemy przenieść na ul. Komunalną całą radzymińską administrację powiatową, która obecnie mieści się w różnych częściach miasta. Bo przypomnijmy, że w Radzyminie mamy filie: Wydziału Budownictwa i Powiatowego Urzędu Pracy, za to na samej ul. Komunalnej znajduje się już siedziba Biura Powiatowego ARiMR . Stąd pomysł, żeby spróbować skupić w jej pobliżu wszystkie pozostałe instytucje powiatowe, pod warunkiem, że nam starczy na to miejsca.
Uważam, że ten pomysł jest godny uwagi, ale bez względu na to, czy uda się go zrealizować, czy nie, mogę zapewnić, że na pewno będziemy chcieli inwestować w służby powiatowe w Radzyminie.
Kiedyś był powiat radzymiński, teraz jest wołomiński, ale powiat mając agendy w Radzyminie i rozwijając je, w jakimś sensie zasypuje te podziały. Zmiany nazwy powiatu nie będzie, ale generalnie Radzymin, który komunikacyjnie jest w stanie obsłużyć np. nadbużańskie tereny gminy Dąbrówka, skąd daleko do Wołomina, jest odpowiednią lokalizacją dla części instytucji powiatowych.

Dziękuję za rozmowę.
(Rafał S. Lewandowski)

2 528 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Zawarcie ugody pomiędzy MPWiK Warszawa a PGK Ząbki

9 października 2015 r. podczas konferencji w Urzędzie Miasta w Ząbkach został przedstawiony efekt działań zmierzających do zakończenia wieloletniego sporu...

Zamknij