Z okazji 95. rocznicy Bitwy Warszawskiej „Cudu nad Wisłą” 13 sierpnia 2015 r. przy Pomniku Obrońców Ojczyzny 1920 w Tłuszczu odbyła się uroczystość upamiętniająca wielki zryw i męstwo żołnierzy walczących i poległych w obronie niepodległości Polski.
Jak co roku, odprawiona została Msza Św. polowa celebrowana przez ks. dziekana Dariusza Skwarskiego w asyście Chóru Miejskiego LUX MEA oraz Młodzieżowej Orkiestry Dętej. W uroczystości udział wzięli m.in.: Bożena Żelazowska – zastępcę kierownika do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Kazimierz Rakowski – starosta powiatu wołomińskiego, Arkadiusz Werelich – reprezentując Jadwigę Zakrzewską (Poseł na Sejm RP, zastępca przewodniczącego Komisji Obrony Narodowej), żołnierze Armii Krajowej: Eugeniusz Bereda oraz Stanisław Góraj, radni powiatu wołomińskiego: Mariusz Dembiński, Magdalena Suchenek, Janusz Tomasz Czarnogórski, Robert Szydlik, burmistrz Kobyłki Robert Roguski, przewodniczący Rady Miejskiej w Tłuszczu Krzysztof Gajcy wraz z wiceprzewodniczącym Włodzimierzem Pawłem Fydryszką oraz radnymi, zastępca burmistrza Tłuszcza Waldemar Banaszek, skarbnik Gminy Halina Kusak, sołtysi i przewodniczący rad osiedlowych, dyrektorzy i kierownicy placówek oświatowych i jednostek samorządowych.
Burmistrz Tłuszcza Paweł Bednarczyk w wygłoszonym przemówieniu mówił:
„95 lat temu Polska odparła agresję, która w bezpośredni sposób zagrażała odzyskanej niedawno niepodległości. Nasza armia odniosła zwycięstwo nad siłami bolszewickimi. Zdarzenia te nazywane są dzisiaj Cudem nad Wisłą. Pamiętajmy, że ów cud wynikał przede wszystkim z odwagi i determinacji, z tego, że ani polski żołnierz, ani dowódca nigdy nie stracili nadziei, mimo że sytuacja zdawała się być beznadziejna. Geniusz Józefa Piłsudskiego, talenty jego generałów i męstwo żołnierzy dokonały prawdziwego cudu. Wielka mobilizacja społeczeństwa oraz tysiące ochotników gotowych oddać swoje życie za Ojczyznę przyniosły sukces. Sukces, którym było odrodzone państwo – Druga Rzeczpospolita. W naszej ponad tysiącletniej historii nie brakuje innych zwycięstw. Bitwa Warszawska odgrywa jednak wśród nich rolę szczególną. W 1920 roku w obronie państwa polskiego stanął cały naród. Powszechna była świadomość walki w słusznej sprawie, w obronie najwyższych wartości – zachowania godności narodu, jego wiary, kultury i tradycji. Głęboki patriotyzm naszych rodaków, ich bezprzykładne męstwo, gotowość do złożenia ofiary w imię dobra Ojczyzny oraz wiara w to, że ogromny wysiłek i przelana krew nie będą zmarnowane, to idee, które powinniśmy dziś pielęgnować. Zwycięska Bitwa Warszawska zjednoczyła Polaków i odbudowała dumę narodową. Europa została uratowana przed rewolucją bolszewicką, którą na swoich bagnetach niosły wojska Tuchaczewskiego. Pouczenia tamtych czasów pozostają wciąż aktualne, mimo, że sytuacja naszego kraju zasadniczo się zmieniła.”
Następnie burmistrz Tłuszcza nawiązał do zdarzeń rozgrywających się na terenie gminy i Tłuszcza, gdy armia bolszewicka zajęła te tereny:
„Mimo, że najeźdźcy utrzymali się w okolicy Tłuszcza tylko cztery dni, to zdążyli zrobić wiele złego. Ich armia miała nieść robotnikom i chłopom rzekome wyzwolenie, a przyniosła jedynie widmo śmierci. Nikt z naszych dziadów przez te cztery dni nie mógł czuć się bezpiecznie. Były przypadki mordowania przez bolszewików bogatszych obywateli Tłuszcza. Okolicznym chłopom zostały zrabowane konie i wozy, a ich gospodarstwa doszczętnie zniszczone. Strach pomyśleć, co by się działo dalej, gdyby nie zwycięska obrona przedmieścia warszawskiego i odparcie bolszewickiej nawały. (…) Będąc tutaj szczególnie pamiętamy o tych żołnierzach, którzy walczyli i ginęli na terenie Tłuszcza. Kilku poległych jest pochowanych na tym cmentarzyku. Inni, tak jak zabity przez bolszewików w Tłuszczu lotnik – Władysław Ciechoński – spoczywają na Powązkach Wojskowych. W naszym mieście walki opóźniające pochód bolszewików trwały do późnych godzin wieczornych 12 sierpnia. Tłuszcz obsadziły oddziały mińskiego pułku piechoty. Mieściło się tu także lotnisko ósmej eskadry wywiadowczej, a na tłuszczańskiej stacji operował pociąg pancerny „Mściciel” i kilkanaście czołgów ustawionych na platformach kolejowych. Jesteśmy winni pamięć wszystkim bohaterskim żołnierzom, którzy walczyli o nasze miasto, a potem, po kilku dniach bolszewickiej okupacji, przynieśli nam wolność.”
W przemówieniu nie zabrakło też zastanowienia nad fenomenem wygranej bitwy:
„Wspominając tamte przełomowe sierpniowe dni należy oddać hołd nie tylko bohaterskim Polskim Żołnierzom, ale i każdemu, kto podczas tej okrutnej wojny ucierpiał. Polacy pokazali w 1920 roku wielki hart ducha. Skłóceni dotąd politycy potrafili zjednoczyć się w imię interesów państwa. Powstał rząd obrony narodowej, na którego czele stanął Wincenty Witos. W trakcie boju na przedmościu warszawskim premier wielokrotnie udawał się na linię frontu pod Radzymin i Okuniew, by swoją postawą mobilizować żołnierzy. Nie byłoby też zwycięskiej obrony Warszawy bez genialnej koncepcji rozegrania bitwy. Główni autorzy zwycięstwa: Naczelny Wódz Józef Piłsudski i szef sztabu generał Tadeusz Rozwadowski potrafili, mimo różnic, konstruktywnie ze sobą współpracować. Wreszcie, nie byłoby zwycięstwa 1920 roku bez zapału do walki polskiego żołnierza. Dziś, po niemalże stu latach od bitwy nazwanej Cudem nad Wisłą nasuwają się pytania, nad którymi warto się pochylić i poszukać na nie odpowiedzi. Jak to się stało, że Żołnierz Polski pokonał bolszewickie hordy, dla których nasz kraj miał być ledwie przystankiem w drodze do wzniecenia światowej rewolucji? Jak to się stało, że skłócony politycznie naród, po 123 latach niewoli, jest w stanie się zjednoczyć i nie bacząc na straty i niedostatki, ramię w ramię walczyć w imię wolności? Myślę, że ten paradoks dostrzegał już nasz wielki poeta Adam Mickiewicz, który pisał:
„Nasz naród jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi;
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi”.
Kolejnym punktem obchodów był Apel Poległych, który odczytał pan Andrzej Kruk, a następnie złożono wieńce pod Pomnikiem. Delegacje, w skład, których wchodzili w/w goście, przedstawiciele samorządów powiatowego i miejskiego, kombatanci, organizacje, członkowie Koła PSL w Tłuszczu, PiS, młodzież wraz z dyrektorami szkół i przedszkoli, dyrektorzy i pracownicy jednostek organizacyjnych Gminy Tłuszcz, przedstawiciele jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej oraz kolejarzy, w atmosferze pełnej szacunku oddali hołd i upamiętnili 95.roznicę tej epokowej bitwy i wielkiego polskiego zwycięstwa.
Na zakończenie uroczystości Młodzieżowa Orkiestra Dęta odegrała wiązankę melodii żołnierskich, które wysłuchali uczestnicy czwartkowych uroczystości nagradzając wykonawców gorącymi oklaskami.
/Janina Czerwińska/
