Do wyborów zostało niespełna dwa i pół miesiąca, a już ciśnienie wyborcze skoczyło niemal zenitu. Idzie o obóz rządzący. Wiemy już, iż w obwarzanku legionowskim będziemy mogli wybierać m. in. Michała Kamińskiego z poz. nr 2, panią Marszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską z poz. nr 1 i pana byłego euro posła Pawła Zalewskiego z poz. nr 3. Panowie z poz. nr 3 i z poz. nr 2 są najwyraźniej skłóceni, co dobrze dało się odczuć w mediach w miniony weekend.
Wśród elektoratu PO panuje niezdrowe podniecenie. Znane są główne nazwiska listy, które dla wielu zachęcające nie są. Nie znane są nazwiska tzw. rozprowadzaczy listy. To lokalni liderzy, zbierający zawsze dużo głosów na listę. I często otrzymujący mandaty. Tak było pięć lat temu za sprawą Zenona Durki. W tych wyborach raczej Zenon Durka wyniku nie powtórzy, bo nikt go na listę kandydatów nie wpisze. To był taki jednorazowy poseł. Cała zaś nadzieja w … Janie Grabcu, który od 4 sierpnia jest wiceministrem a dokładnie podsekretarzem stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji. Jan Grabiec cieszy się wielką popularnością w całym powiecie, a i poza powiatem znany jest dobrze, dzięki swojej niemal osobistej walce z „Janosikowym”. Jan Grabiec to dobra lokalna lokomotywa wyborcza. Niestety- nadal nie jest jasne, czy znajdzie się na listach PO. Poznamy to dopiero we wrześniu. Niemal już pewne jest, iż tak jak pan poseł Zenon Durka był jednorazowym posłem, tak też i jednorazową panią senator będzie Anna Aksamit. Zawirowania PO związane z cichym poparciem dla pana mecenasa Giertycha , kandydującego samopas do Senatu podcięły skrzydła naszej pani senator. Dla wielu wyborców będzie to duże zaskoczenie i niezbyt przyjemne. O innych kandydatach na razie cisza- mam na myśli głównie listy PiS. Na pewno otwierał je będzie lokalny mieszkaniec Legionowa i ogólnopolski działacz Mariusz Błaszczak. Lewica, pomimo przepoczwarzeń nadal tu głosu w Legionowie nie będzie miała. To o wyborczej gorączce. A życie toczy się mimo upałów nadal- choć upały mocno owo życie zwolniły, odwołując wiele imprez. W Legionowie mamy wakacyjnych gości.
Do Ratusza Miejskiego w Legionowie zawitała w miniony piątek grupa 26 uczniów ze szkół z terenów: Rosji, Białorusi i Łotwy. To przedstawiciele szkół polskich, którzy biorą udział w programie „Obóz Liderów”. Przybyli goście w większości posługują się językiem polskim, bądź pragną go sobie przybliżyć. Dodatkowo uczniowie gimnazjum polskiego na Łotwie im. Józefa Piłsudskiego współpracują z Legionowskim Zespołem Szkół Ogólnokształcących nr 2 i już we wrześniu odbędzie się wymiana uczniów tych szkół. Podczas spotkania w Ratuszu o historii, infrastrukturze i charakterystyce Legionowa opowiedział prezydent Roman Smogorzewski. Uczniowie zostali również oprowadzeni po najważniejszych miejscach Urzędu Miasta oraz zapoznali się z historią Honorowych Obywateli Legionowa. Po zakończeniu tej części wizyty udali się do Areny Legionowo, gdzie główną atrakcją był turniej tenisa stołowego. Poza przyswajaniem języka polskiego, celem programu „Obóz Liderów” jest zapoznanie się z polską kulturą, historią oraz przemianami społecznymi. W ramach odwiedzin w Polsce, uczniowie odwiedzą Legionowo, tereny Jeziora Zegrzyńskiego oraz Warszawę.
rc