11 lutego 2024 r. spotkanie z eurodeputowaną Beatą Szydło w Wyszkowie zgromadziło przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, sympatyków i mieszkańców zainteresowanych bieżąca polityką oraz sytuacja w Polsce.
Spotkanie w Wyszkowie, które odbyło się w minioną niedzielę w auli Wyższej Szkoły im. Włodkowica z była premier i obecną europoseł Beata Szydło wpisuje się w cykl spotkań prowadzonych z Polakami w różnych miejscowościach, miasteczkach i miastach w całej Polsce. Polakom potrzebna jest konstruktywna dyskusję o sprawach ważnych dla naszej Ojczyzn, dlatego też z uwaga zebrani słuchali słów europoseł Beaty Szydło. Spotkanie prowadził i kilka uwag na temat polskiej teraźniejszości przedstawił tytułem wstępu poseł Henryk Kowalczyk. Obecni byli również przedstawiciele władz Prawa i Sprawiedliwości struktur gminnych i powiatowej. Został również przedstawiony kandydat PiS, który w najbliższych wyborach samorządowych będzie startował na burmistrza Wyszkowa – Piotr Eychler.
Wypowiedz byłej premier i obecnej europoseł Beaty Szydło zawierała wiele ważnych dla Polaków pytań: Czy polska jest przygotowana na różnego rodzaju kryzysy? Czy polski rząd prowadzi politykę, która jest rozważna i korzystna dla Polski? Co mamy w Polsce od wyborów 15 października? Dlaczego mają być zarządzenia nie ustawy? Czy decyzje Unii Europejskiej są w interesie Polski, Francji, Włoch i mniejszych krajów? Czy politycy europejscy, którzy przez lata kolaborowali z Putinem nie powinni odejść? Czy mamy się niepokoić? Tych pytań było wiele, ale też Beata Szydło po ich zadaniu rozwijała temat, wyjaśniała sytuację, jaka mamy i będziemy mieć w Polsce i Europie. Opisała działania rządu Tuska, mówiła o roli Ameryki i NATO oraz jak ważne dla nas jest bezpieczeństwo w sytuacji toczącej się od dwóch lat wojny na Ukrainie. To właśnie bezpieczeństwo staje się najważniejsze i przytoczyła słowa szef NATO. Jens Stoltenberg zwrócił uwagę, że Rosja będzie dla NATO zagrożeniem przez wiele lat, a przemysł zbrojeniowy w europejskich krajach NATO praktycznie nie istnieje i trzeba go odtworzyć. Problem w tym, że do produkcji sprzętu wojskowego niezbędny jest przemysł ciężki. Tymczasem Komisja Europejska dąży w praktyce do całkowitej likwidacji przemysłu ciężkiego w Unii. To jak mają być w Unii produkowane czołgi, transportery opancerzone, działa samobieżne itd.? Większość krajów Unii, poza Polską i innymi państwami wschodniej flanki, nie zrobiła nic, by zadbać o dozbrojenie swojej armii i rozwój przemysłu zbrojeniowego. To ostatni moment, by wszystkie kraje Unii i NATO wzięły na siebie odpowiedzialność za wspólne bezpieczeństwo. A co nam serwuje nowy rząd i koalicja 15 grudnia? Rozwodnienie funkcji państwa, niszczy instytucje i system ustrojowy, który zapewnia nam bezpieczeństwo, a potem szuka podstawy prawnej swoich działań. „Wybory 15 października wygraliśmy, ale nie mamy większości żeby rządzić, jednak to, że ta koalicja powstała nie uprawnia jej do tego, aby niszczyć polskie państwo” – mówiła Beata Szydło. „Roztropne i rozsądne władze podejmujące się rządzenia krajem mają obowiązek prowadzenia tak, aby to było w interesie i racji stanu swojego kraju”. Zwróciła uwagę zebranych na to, że jako dzisiejsza opozycja PiS chce rozmawiać dla dobra kraju. „Mamy rozmontowywanie instytucji państwa, łamanie konstytucji, uchwałami Sejmu próbuje się zmieniać ustawy, niszczy się instytucje, przejmuje się je na siłę, a potem się mówi, że się szuka podstawy prawnej. No to jest narracja obecnego rządu (…) To, że powstała koalicja – dość specyficzna, od prawa dolewa można powiedzieć, łączy ich tylko i wyłącznie odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy – to, że ta koalicja powstała, że chce rządzić nie uprawnia jej do tego, żeby niszczyć polskie państwo i żeby – przede wszystkim – prowadzić tak polskie sprawy, aby rezygnować z zadań, które są kluczowe dla polskiego rozwoju, dla polskiego bezpieczeństwa”.
Tu poruszyła sprawę Centralnego Portu Komunikacyjnego i elektrowni atomowej. – To są inwestycje, które dają nam szansę rozwoju do równania do najsilniejszych gospodarek i strategicznie ważnych państw w Europie, w Unii Europejskiej. Natomiast w zamian za to nie ma żadnych innych propozycji – zwracała uwagę europoseł.
Poruszyła sprawę wizji nowej Europy, którą nam się proponuje, ale to wizja w interesie takich państw unii jak Niemcy, Francja, a pozostałe państwa mają się podporządkować, a Polska stała się poważnym problemem dla UE, problemem jest istniejące prawo Weta. Chaos i zamieszanie wywołane w Polsce przez nagłe zmiany w kraju i przeniesienie na nasz grunt wizji europejskich i podejmowanie nadmiernie szybkich decyzji spowoduje przeniesienie takiego systemu, by sprowadzić do polski spowolnienie gospodarcze. „Machina zmian traktatowych nie chce się zatrzymać… Rezolucja została przejęta głosami 7 europosłów polskich” – mówiła zwracają uwagę na rolę Donalda Tuska i wykorzystanie w tych rozgrywkach swoich ludzi, komunistów i lewaków, którzy mają do spłacenia dług za umieszczenie ich na liście wyborczej. Mówiła również jak niezwykle ważne jest, jaka będzie reprezentacje w Europarlamencie. Czy będą to ludzie spolegliwi, czy też tacy, którzy myśleć będą o polskich sprawach? A w grę wchodzi Zielony Ład, rozwiązania klimatyczne, ale też nowe podatki unijne, zmiany w polityce energetycznej. Przecież zbrojenia opierają się na stali, hutach i przemyśle, które próbuje UE chce przejąć i kontrolować. Tak naprawdę te nadchodzące wybory, czy do UE, czy samorządowe i prezydenckie są ogromnie ważne.
„Nie godzimy się na to, żeby Polska była zawłaszczana”, a jeśli chodzi o wybory lokalne, to przecież c, którzy mają działać lokalnie musza mieć partnera – państwo. „Muszą być środki, aby polepszyć życie Polaków, dawać gwarancję życia, perspektywy ludziom”. Apelowała o wybieranie takich ludzi, którzy będą gwarantować, że nie odpuszczą, aby nawet te najmniejsze miasta, miasteczka, miejscowości mogły się rozwijać. Podkreślała jak ważne są te wybory.
„W naszych rękach jest przyszłość naszego kraju… chcemy, aby Polska była silna, bezpieczna, piękna i szanowana… Jesteśmy dumnym narodem. Chcemy spokoju i pokoju. Wierzę, że wolni Polacy nie pozwolą na to, żeby Polska była zawłaszczana i marginalizowana” – przekonywała na zakończenie swojej wypowiedzi.
W dalszym etapie spotkania zachęciła do zadawania pytań i wiele poruszanych spraw zostało dopowiedzianych, a nowe na temat wyborów samorządowych wydają się bardzo ważne i konieczne do dalszych rozmów i prac.
/Janina Czerwińska/
