Oj działo się, działo, 17 czerwca 2023 r. w miejscowości Krupińskie w gminie Sadowne. W całej miejscowości rozbrzmiewały śpiewy i salwy z armatki na wiwat dla Państwa Młodych i ich weselnych gości. Inscenizacja wesela wiejskiego z lat 70 zgromadziła zacne grono osób, które bawiło się świetnie podczas tradycyjnych obrzędów weselnych i zaśmiewało z przyśpiewek oraz żartobliwych scenek rodzajowych. A było na co patrzeć!
Inscenizacja ślubu syna kowala i córki młynarza rozpoczęła się w Domu Młodego, czyli Kuźni w Krupińskiem. Kuźnia Pana Edwarda Danaja, który jest z zawodu kowalem, jest nadal funkcjonująca i czynna. W tej scenie Wodzirej powitał gości Młodego, a okazjonalne przyśpiewki zaśpiewał Zespół Śpiewaczy „Sadowianki”. Następnie rodzice dali błogosławieństwo młodemu i wszyscy zaproszeni zostali na gościnę przed wyruszeniem w drogę do domu Młodej, do młyna. Na drodze Młodego i gości weselnych (na moście) grupa teatralna „Pani K i przyjaciółki” przygotowała bramkę i Młody musiał się wykupić. Przed domem Młodej, którym był stuletni młyn wodny (funkcjonował do końca 20 wieku), Młodego i gości przywitał zespół ,,Boso po rosie”. Żartobliwe przyśpiewki, kierowane do Młodego rozbawiły wszystkich gości. We młynie rodzice Młodych udzielili im błogosławieństwa, a wszystkim gościom przypięto wstążeczki z kwiatami. Cały orszak ruszył przez wieś do świetlicy wiejskiej, gdzie przygotowano salę weselną. Całą drogę Zespół Śpiewaczy „Sadowianki” i zespół ,,Boso po rosie” wspólnie śpiewali, a goście ochoczo włączyli się do wspólnego śpiewania. Orszak zatrzymał się przed świetlicą, gdzie na młodych czekał Naczelnik wsi Krupińskie. Młodzi ku uciesze gości złożyli komiczną przysięgę, a następnie przed drzwiami sali weselnej Młodą Parę chlebem i solą powitali rodzice. Pan Młody przeniósł na rękach Panią Młodą przez próg i wszyscy goście zostali zaproszeni na biesiadę weselną. Dla widzów został przygotowany poczęstunek na zewnątrz.
Kolejnym punktem programu był występ grupy teatralnej „Pani K i przyjaciółki”, jako Ciotki z Ameryki, na który złożyły się przyśpiewki i przezabawne prezenty. Śpiewane wyjaśnienia do każdego z darów mocno rozbawiły gości i Młodych. Nie mogło zabraknąć weselnego tortu
składającego się z 4 kołaczy, każdy z innym nadzieniem.
Ostatnim punktem programu były oczepiny, gdzie wśród przyśpiewek Młodej zdjęto welon i założono czepiec. A potem jak deklarowali organizatorzy wesele trwało aż do rana.
Zadanie p.n. ,,Hej wesele” realizowane zostało przez Koło Gospodyń Wiejskich „Złota róża” w Krupińskiem i dofinansowane ze środków z budżetu Województwa Mazowieckiego. Udział w nim wzięły zespoły m.in.: ,,Boso po rosie” (zespół w białych strojach), Zespół Śpiewaczy „Sadowianki”, Zespół ,,Akord”, grupa „Pani K i przyjaciółki”.
Scenariusz opracowała Barbara Laska – ślub syna kowala i córki młynarza
Wodzirej – Ewa Piórkowska
Ojciec Pana Młodego kowal – Edward Danaj
Matka Pana Młodego – Barbara Zawadzka
Pan Młody – Bartek Olajossy
Ojciec Panny Młodej – Zbigniew Sędek
Matka Panny Młodej – Ewa Wójcik
Panna Młoda – Natalia Ciesielska
Naczelnik wsi Krupińskie – Daniela Gawrońska
Zdjęcia wykonał pan Zbigniew Kołakowski.