Jak co roku, 6 stycznia w święto Trzech Króli w Domu Polonii – Zamek w Pułtusku spotykają się członkowie i sympatycy Prawa i Sprawiedliwości z miasta, i powiatu pułtuskiego. Składają sobie życzenia świąteczno – noworoczne, i dzielą opłatkiem.
Na Spotkanie Opłatkowo – Noworoczne zaprosił 6 stycznia 2023 r. przedstawicieli PiS, sympatyków oraz osoby zaprzyjaźnione i współpracujące, wicepremier rządu, minister rolnictwa i rozwoju wsi, poseł Henryk Kowalczyk oraz Prawo i Sprawiedliwość powiatu pułtuskiego. W gościnnych progach Domu Polonii w Pułtusku w świątecznie udekorowanej Sali Maneż zebrało się grono osób, aby podsumować mijający okres i przy wigilijnych potrawach raz jeszcze zaśpiewać kolędy i złożyć sobie najlepsze życzenia. Pierwszą w czasie tego wieczoru z kolęd pt. „Chrystus się rodzi” usłyszeli goście w wykonaniu Zespołu Polanie znad Dniepru z Ukrainy. Zebranych przywitał na progu Nowego Roku dyrektor Domu Polonii Michał Kisiel przytaczając słowa o Bożym Narodzeniu i Nowym Roku m.in. „…Niech pokój z wami będzie, niech szczęśliwość będzie… a Bóg Prawdziwy niech błogosławi”. Podkreślał, że cieszy fakt spotkania się z osobami i społecznością, które wiążą te same wartości i życzył zdrowia, i wszelkiej pomyślności. Następnie głos zabrał gospodarz – wicepremier i poseł Henryk Kowalczyk. Mówił o dorocznej tradycji spotkań i nieprzypadkowym terminie 6 stycznia święcie Trzech Króli, święcie Objawienia Pańskiego i spotkaniu PiS, gdzie dzielą się opłatkiem i składają sobie życzenia. Podkreślał, że okres ten skłania do refleksji i do podsumowań minionego okresu. Rok 2022 to bezprecedensowy atak Rosji na Ukrainę: „Wszyscy przeżywaliśmy te ostatnie dni stycznia i lutego – to była lekcja współczesnej solidarności” – wspominał wojnę na Ukrainie i zachowanie się Polaków – „To wskazuje jak dobre serca mamy, jakim Polacy są dumnym narodem”. Był to również czas rozwiązywania problemów. „Myślę, że nikt nie jest głodny, nikomu nie jest chłodno. Potrzebujemy ogromnych wysiłków, abyśmy czuli się bezpieczni, abyśmy mieli silną armię i ten rząd robi to z dobrym skutkiem” – zapewniał wicepremier Kowalczyk. Napomknął o obecnym 2023 roku przypuszczając, że będzie to ciekawy rok i rok wyborów. Apelował o szacunek dla każdego człowieka, do siebie nawzajem, a w okresie kampanii wyborczej o nieodpowiadanie na zaczepki, ale o prowadzenie konstruktywnych programów. Zapraszamy na stronę internetową gazety „KURIER W…”, gdzie zamieścimy całą wypowiedź wicepremiera Henryka Kowalczyka oraz skróconą relację ze spotkania. Po słowach wicepremiera, życzenia noworoczne złożyli: europoseł Zbigniew Kuźmiuk i senator Robert Mamątow. Europoseł przypomniał, że wspólnie z wicepremierem H. Kowalczykiem działają na rzecz mieszkańców we wspólnym biurze oraz po złożeniu życzeń podzielił się dwoma refleksjami: jedną krajową i jedną z Brukseli. O tej pierwszej mówił: „To jest 8 lat, z tym bagażem sukcesów i błędów wyjeżdżaliśmy do ludzi. Chcemy kontynuować rozpoczęte reformy i chcielibyśmy też je dalej rozwijać”. W drugiej opisywał sytuację rządu prawicowego, którego w Europarlamencie „się nie lubi”, ale też był przekonany, że być może jeszcze przed wyborami uzyskamy środki z KPO. „Mam nadzieję, że Polską po tych wyborach będą rządzić nadal odpowiedzialni ludzie, jakimi jesteśmy”. Senator Robert Mamątow przyłączył się do wcześniejszych życzeń. Podkreślał, że ten nowy rok będzie bardzo ważny dla środowiska Prawa i Sprawiedliwości a zebranym, aby był rokiem zwycięstwa.
Fragment Ewangelii wg. świętego Łukasza odczytał ksiądz infułat Wiesław Kosek. Podzielił się również refleksjami dotyczącymi słów Ewangelii oraz tego, co powinno przyświecać nam w związku z nadchodzącym rokiem – pielęgnowanie tradycji i wydarzeniami, a szczególnie wspominał śp. Benedykta XVI. Podkreślił, że wraz z Jego śmiercią następuje koniec ery największego Polaka Jana Pawła II, którego myśli był kontynuatorem. Następnie poświecił opłatki. Po tej części uroczystości zaproszono na scenę zespół śpiewaczy Polanie znad Dniepru z Ukrainy, który wykonał kilka kolęd: „Gore Gwiazda”, „Pastorałka od serca do ucha”. Ukraińską „Dobry wieczer gospodarzu”, „Skrzypi wóz” i „Bóg się rodzi”. Przed występem dyrektor Michał Kisiel w kilku zdaniach przedstawił zespół oraz działania Domu Polonii na rzecz uchodźców mieszkających w Pułtusku, przy okazji informując, że w okresie Bożego Narodzenia było to łącznie 240 osób. Zgodnie z tradycją po występie zgromadzeni podzielili się opłatkiem, składając sobie nawzajem życzenia noworoczne, a następnie zasiedli do wigilijnych potraw przygotowanych przez restaurację Zamku.
/Janina Czerwińska/
