W minioną niedzielę, 19 czerwca 2022 r. samorząd miasta i gminy Wyszków zaprosił mieszkańców na Plac Miejski do udziału w imprezie poświęconej tematyce klimatu i zmian, na które mogą mieć wpływ lokalne społeczności, a konkretnie mieszkańcy naszej gminy.
Wydarzenie pt. „Złap klimat w Wyszkowie” było zorganizowane w ramach projektu „Łagodzenie zmian klimatu i adaptacja do ich skutków w Wyszkowie” sfinansowanego w wysokości 5 mln zł ze środków otrzymanych od Islandii, Lichtensteinu i Norwegii w ramach funduszu Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Celem projektu jest zwiększona zdolność lokalnych społeczności do ograniczania emisji i adaptacji do zmian klimatu. Podczas niedzielnej imprezy skupiono się na jednej z aktywności tj. edukacyjnej. Wiele ofert dotyczyło roślin, m.in. można było wygrać sadzonki, czy sprawdzić, jakość gleby, a dla dzieci przygotowano gry, zagrodę ze zwierzętami. Na zakończenie mogliśmy bawić się podczas koncertu Happysad. Organizatorzy, czyli dział promocji wyszkowskiego urzędu starał się jak mógł. Przybyło jak na wyszkowską imprezę całkiem sporo uczestników. Jednak okazało się, co sprawdził prowadzący imprezę, że 1/3 osób na koncercie zjawiła się spoza Wyszkowa. I tu uważamy, że promocja w KURIERZE W… dała dobry efekt.
Jako gazeta mieliśmy mniej szczęścia! Dlaczego? No, tu trzeba byłoby zapytać się wyszkowskiej promocji z Urzędu Miejskiego. Po przybyciu na koncert i mając szczere chęci dalszego promowania imprezy, organizatorzy i promocja uznała, że fotoreporterzy KURIERA W… nie mogą robić zdjęć i nagrywać artystów. Czy tej Promocji nie zależy na PROMOCJI? Jednak chyba nie, bo oprócz WYSOKIEGO KIEROWNICTWA znalazł się ktoś, komu należy się podziękowanie. Pan Karol Pych chciał promocji, wpuścił bez żadnych obiekcji naszą gazetę. Mamy przeczucie, że na następną imprezę w Wyszkowie zjawimy się dopiero po wakacjach, gdy wszystkie wydarzenia już się odbędą.
Gminę promuje się hasłem – Pokochaj Wyszków. Ale jak, za co, skoro niektórym mediom o szerokim zasięgu, nie pozwala się relacjonować wydarzeń mających (rzekomo) promować miasto. Czy to znaczy, że w Wyszkowie jest już tak dobrze, że Wyszków nie potrzebuje promocji? A jeśli tak, to po co Wydział Promocji?
/J.Cz./
