Funkcjonariusze z komisariatu w Ząbkach zatrzymali 43-latka. Mężczyzna po wyjściu z aresztu śledczego, w którym przebywał zgodnie z postanowieniem sądu, dopuścił się przestępstw przeciwko rodzinie i opiece, życiu i zdrowiu oraz wolności w stosunku do byłej partnerki oraz jej rodziców. Policjanci zaalarmowani o kolejnej awanturze, do jakiej doszło kilka dni temu, podczas której mężczyzna kolejny raz groził kobiecie pozbawieniem życia, umieścili go w policyjnym areszcie oraz skierowali materiały z postępowania do prokuratury i Sądu Rejonowego w Wołominie. Sąd postanowił zastosować wobec mężczyzny tymczasowy 3-miesięczny areszt.
Policjanci z komisariatu w Ząbkach otrzymali kilka dni temu zgłoszenie o mężczyźnie, który miał przebywać w okolicy miejsca zamieszkania zgłaszającej. Dzień wcześniej miał pobić kobietę w jej domu. Dodatkowo groził jej uszkodzeniem ciała i pozbawieniem życia, naruszył też mir domowy poprzez wtargnięcie do lokalu mieszkalnego i na żądanie jego właścicieli, rodziców kobiety nie chciał go opuścić.
Policjanci przed budynkiem pod wskazanym adresem w osobowej mazdzie zastali 43-latka. Ten oświadczył, że faktycznie jest byłym partnerem kobiety ale negował fakt, że dzień wcześniej miał dopuścić się wobec niej przemocy fizycznej. Z uwagi na to, że funkcjonariusze byli już w posiadaniu zawiadomienia o popełnionym przez 43-latka przestępstwa pobicia zgłaszającej w wyniku, którego doznała obrażeń twarzy i głowy, został on zatrzymany i umieszczony w policyjnej celi.
Pokrzywdzona oprócz faktu pobicia przez byłego partnera zeznała, że ten od 2014 roku znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie, ubliżał słowami wulgarnymi, groził pozbawieniem życia. W dniu, kiedy doszło do zdarzenia opuścoł on areszt śledczy, w którym przebywał zgodnie z postanowieniem sądu.
Zebrany materiał dowodowy wraz z przesłuchaniami poszkodowanej i świadków został skierowany do Prokuratury Rejonowej w Wołominie. Policjanci wspólnie z prokuratorem zadecydowali o złożeniu w sądzie wniosku o tymczasowe aresztowanie mężczyzny w związku z podejrzeniem popełnienia przez niego przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece, życiu i zdrowiu oraz wolności. Sąd przychylił się do wniosku i zastosował wobec mężczyzny tymczasowy 3-miesięczny areszt.
Może mu grozić teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
asp. szt. Tomasz Sitek/G.P