Sesja wypełniona sprawozdaniami (01.04.2014)
26 marca 2014 r. odbyła się XLV sesja Rady Powiatu Wyszkowskiego. Gdyby nie dodatkowe punkty w porządku obrad, sesja przebiegłaby na wysłuchiwaniu przez radnych informacji i sprawozdań.
Po kolei radni przyjęli protokoły z XLIV poprzedniej sesji i wysłuchali sprawozdania z pracy Zarządu Powiatu za okres międzysesyjny. Dyrektor Urszula Jastrzębska w zastępstwie powiatowego weterynarza przedstawiła informację o stanie bezpieczeństwa sanitarno-weterynaryjnego na obszarze powiatu wyszkowskiego za 2013 rok, a dyrektor SANEPiD-u Tomasz Liwartowski
– informacje o bezpieczeństwie sanitarnym powiatu wyszkowskiego za rok 2013.
Sprawozdanie z działalności Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego za rok 2013 omówił insp. Waldemar Paradowski. Pytań albo nie było wcale, albo niewiele. Przy ostatnim sprawozdaniu radny Jan Getka zainteresował się podawanymi ilościami decyzji o rozbiorce obiektów oraz ich przyczynami. Mimo że radni zapoznali się już wcześniej z informacja z działalności bieżącej Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Wyszkowie za styczeń 2014 roku przygotowaną przez dyrektor Cecylię Domżałę nie obyło się bez pytania radnego Waldemara Sobczaka na temat ogłoszonej przez Ministra Zdrowia likwidacji kolejek do specjalistów. Niestety na to dyrektor Domżale trudno było odpowiedzieć, bo dotyczy decyzji szczebla krajowego. Jeśli zaś chodzi o wyniki szpitala za styczeń 2014 r.: kontrakty realizowane są na poziomie ubiegłego roku, ilość świadczeń podobna, za to wzrost leczonych pacjentów w oddziałach. Sytuacja finansowa i wykonanie planu w normie, zaś inwestycja, czyli termomodernizacja prowadzona jest zgodnie z harmonogramem i realizowany jest etap podstawowy. Pani dyrektor poinformowała też o planowanych na 2015 r. zwiększeniach świadczeń, więc kontrakty zwiększa się ilościowo i wartościowo. Stąd też będą środki na przekazanie z lecznictwa szpitalnego do ambulatoryjnego. „To, co zapowiedział minister wymaga jeszcze wielu ustaleń” – mówiła dyrektor wyszkowskiego szpitala. Stwierdziła, że obecne ustalenia nie są satysfakcjonujące, potrzeba oszczędności i być może przy usługach świadczonych w przychodniach specjalistycznych. Tam ok. 30% to są porady recepturowe.
Radni zajęli się zmianą Uchwały Nr XX/132/2012 z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie wyrażenia zgody na realizację projektu systemowego pn. „W aktywności siła” w ramach VII Priorytetu Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Sprawę referowała dyrektor PCPR Krystyna Kurowska. Jak wynikało z jej wyjaśnień, jest to szansa na wydłużenie już realizowanego projektu i zwiększenie ilości podopiecznych, którzy mogą skorzystać z różnych działań. Wywołana do odpowiedzi przez radną Urszulę Mikołajczyk dyrektor Kurowska omówiła szczegółowo na czym polega projekt i kto może z niego korzystać, np. uczniowie gimnazjum i szkół ponadgimnazjalnych, uczestnicy zajęć w SOTERII, osoby indywidualne, ale i podopieczni MONARY, pełnoletni wychowankowie opuszczający placówki opiekuńcze. Radni jednogłośnie uchwałę przegłosowali dając w ten sposób szansę osobom, które mogą skorzystać z kursów zawodowych, szkoleń, kursów językowych i treningu pracy.
Kolejny punkt, czyli określenia zadań i wysokości środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na 2014 rok również omawiała dyrektor PCPR Krystyna Kurowska. Po otrzymaniu pisma z PEFRON okazało się, że kwota wynikając z wyliczenia przypadnie na niepełnosprawnych mniejsza niż w roku 2013 o 31.644 zł, więc w uchwale zaproponowano inny podział środków niż dotychczas stosowany. Na przykład w 2014 r. przeznaczenie środków w wysokości 49.420 zł na nierealizowane od 4 lat dofinansowanie i uczestnictwo do turnusów rehabilitacyjnych, lecz mniej przeznaczono na dofinansowanie na sprzęt rehabilitacyjny. Dociekliwie dopytywała o wszystko radna Urszula Mikołajczyk, a po wyjaśnieniach radny Jan Getka zaproponował, aby znalazła się wola na znalezienie środków w budżecie na oczekujących na nie niepełnosprawnych. W konsekwencji braku środków, mówiła dyrektor Kurowska, pomoc otrzyma przede wszystkim część osób niepełnosprawnych nie objętych opiekę całodobową. Uchwała została przegłosowana jednogłośnie przez radnych.
Dodatkowym punktem zainteresowali się wszyscy. Były to uchwały dotyczące powołania liceum ogólnokształcącego dla młodzieży oraz liceum ogólnokształcącego dla dorosłych w Zespole Szkół w Zabrodziu. Całość już podjętych działań referował naczelnik Krzysztof Arbaszewski. Po wnikliwym zapoznaniu się z argumentacją wniosku dyrektor ZS w Zabrodziu, starostwo uznało, że są możliwości do uruchomienia takiej oferty edukacyjnej od 1 września 2014 r. O otwarciu naboru do liceum dla dorosłych dyskusji nie było, ale dyskusja była przy liceum ogólnokształcącym dla młodzieży. Jednak wniosek popiera i po przyjęciu pozytywnej uchwały rady wydział edukacji przystąpiłby do prac organizacyjnych. Został też określony próg organizacyjny, czyli ustalenie liczebności nie niższej niż 20 osób. Oczywiście radny Waldemar Sobczak podniósł kwestie merytoryczności przesłanej założenia takiego liceum ogólnokształcącego oraz zapytał, dlaczego wniosek wpłynął tak późno. Wicestarosta Zdzisław Bocian poczuł się wywołany do odpowiedzi i wyjaśnił, że 20 osób jest to liczba opowiadająca możliwościom naboru w tym rejonie. Do szkół w Wyszkowie należy stosować inne liczby (26 – 30). Przy ilości 20 osób powiat by nie zbyt dużo nie dopłacał do istnienia klas, tym bardziej, że w tym roku zostałaby zrefundowana kwota ok. 30 tys. z dotacji oświatowej. „Jeśli nie będzie naboru – szkoły nie powstaną” – zakończył wicestarosta. Więcej wyjaśnień udzieliła dyrektor ZS Bogumiła Kuhiwczak. Generalnie stwierdziła, że mają bardzo dobre warunki do kształcenia, bardzo dobre zaplecze, wykwalifikowaną kadrę pedagogiczną składająca się w ¾ z nauczycieli mianowanych, ale od 10 lat dają, jako szkoła zbyt małą ofertę edukacyjną i jest zbyt mało kierunków proponowanych młodzieży. Chętni do nauki moją pokonują też wiele utrudnień np. brak dojazdu do szkoły, tras autobusu itp. Radni przy jednym wstrzymującym się przegłosowali uchwałę 17 głosami za.
Inna, nieco kontrowersyjną sprawą stał się wniosek radnego Sobczaka, który przy dyskusji na temat inwestycji drogowych przypomniał stan i wygląd Zespołu Szkół Nr 1 w Wyszkowie. Jest to jedyna szkoła w powiecie, która nie doczekała się termomodernizacji i wygląda niezbyt pięknie. Zwrócił uwagę, że przy oszczędnościach na drogach dokonanie I etapu termomodernizacji i przeznaczenie na dokumentacji e 200 tys. nie stanowi problemu. Na siedzibę straży jest przeznaczone 80 tys., głowił się dlaczego nie można docieplić. Proponował, żeby zarząd poważnie się zastanowił, oczywiście pod warunkiem, że na 2015 r. będą mocne przesłanki, że ta inwestycja otrzyma dofinansowanie np. w 85%. Niestety mimo nadziei, jaką można było dostrzec w oczach dyrektora ZS Nr 1 Mariana Popławskiego, te dywagacje przerwał swoimi wyjaśnieniami wicestarosta Bocian. Tłumaczył, że ewentualnych oszczędności z inwestycji drogowych nie będzie tak wiele jak myśli radny. Są za to perspektywy otrzymania dofinansowania na większy remont szkoły z uwzględnieniem remontu dachu, który jest znacznie poważniejszą potrzeba szkoły.”Nie jest kwestią, że nie chcemy. Możemy wykonać termomodernizację za rok, ale taniej. Poparł też przeniesienie tej inwestycji starosta Bogdan Pągowski i dyskusje na tym zakończono.
/J.Cz./
