ggg ggg ggg

W ostrowskim szpitalu można zrobić rezonans (21.01.2014)

Od niedawna w Samodzielnym Publicznym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Ostrowi Mazowieckiej posiada pracownię rezonansu magnetycznego. Urządzenie nie należy do tanich – jego koszt to kilka milionów złotych i jego zakup byłoby dla szpitala ogromnym kosztem.

od lewej starosta, dr Półtorak, kardiolog Wojciech Krzyżanowski

Dlatego szpital znalazł inne rozwiązanie – podpisał umowę z Centrum Diagnostyki Obrazowej „Fantom” z Łodzi w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. W tej chwili „Fantom” prowadzi w Polsce 11 pracowni tomograficznych i 3 rezonansowe.
Zgodnie z umową szpital wyremontował pomieszczenia na pracownię rezonansu, które wynajmuje spółce „Fantom”, a ta wyposażyła ją w sprzęt: rezonans i komputery. Umowa została zawarta na kilkanaście lat.
W piątek, 17 stycznia w szpitalu odbyło się spotkanie, podczas którego zaproszeni goście mogli dokładnie obejrzeć pracownię rezonansu magnetycznego, a później dyrektor szpitala Andrzej Sawoni oraz prezes spółki „Fantom” Michał Bielecki powiedzieli kilka słów o nowo podpisanej umowie. Kierownik Pracowni Obrazowej – Dorota Półtorak opowiedziała na czym polega wykonywanie rezonansu, jak wygląda badanie i kto może z niego skorzystać.
Po powitaniu gości przez starostę Zbigniewa Kamińskiego, głos zabrał dyrektor Andrzej Sawoni.
– Zawsze zastanawialiśmy się, jaki ma być model funkcjonowania szpitala powiatowego – mówił dyrektor. – Myślę, że wzorcowy model jest taki: pacjent trafia do szpitala, zostaje szybko zdiagnozowany, aby uzyskać odpowiedź co mu dolega i czy będzie leczony w tym szpitalu, czy trzeba go przekazać do innego ośrodka np. wojewódzkiego, klinicznego. Taki model szpitala powiatowego jest modelem optymalnym. W takim kierunku idziemy i mamy tego namacalne dowody.

od lewej Wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej Marta Klim  kowska-Misiak, starosta, dr Półtorak, dyrektor szpital  a
Dowodami jest m.in. nowoczesna pracownia radiologiczna z tomografem, który może wykonać zdjęcie pacjenta po zaledwie 25 sekundach, a także dostępne w szpitalu urządzenia tj. gastroskop, kolonoskop, artroskop i laparoskop. Teraz „lista dowodów” wydłuży się o rezonans magnetyczny, który pozwoli bardzo szybko zdiagnozować pacjenta i dowiedzieć się co mu dolega. Rezonans przydaje się wtedy, gdy są wątpliwości co do wyników tomografii – jest dokladniejszy.
Andrzej Sawoni nie ukrywał, że szpitala nie stać byłoby na własny tomograf, rezonans i całe zaplecze diagnostyczne, dlatego korzystanie z popularnego partnerstwa publiczo-prywatnego jest jego zdaniem bardzo dobrym rozwiązaniem.
– Wszyscy, którzy negują tego typu rozwiązania, nie wiedzą o czym mówią i po prostu szkodzą pacjentom – mówił dyrektor. – Jestem głęboko przekonany, że to najlepsze rozwiązanie dla pacjenta.
Dyrektor poinformował, że „przymiarki” do rezonansu trwały blisko 4 lata. Podziękował też Starostwu Powiatowemu oraz pracownikom szpitala za zaangażowanie, chęć współpracy i pracę w dobrej atmosferze.
Potem Dorota Półtorak opowiedziała jak działa rezonans i dlaczego jest taki ważny w diagnostyce pacjentów. Warto dodać, że nie każdy może skorzystać z takiego badania– ze względu na silne pole magnetyczne przeciwwskazania to m.in. posiadanie rozrusznika serca, implantu ślimakowego, metalowych klipsów na tętniakach mózgu czy też możliwość występowania metalowych odłamków w ciele. Badanie rezonansem trwa kilkanaście minut. Aparat podczas pracy jest dosyć głośny dlatego pacjent jest zawsze badany w słuchawkach.
Dr Półtorak nie ukrywała, że posiadanie przez szpital rezonansu było jej marzeniem, które udało się spełnić.

rezonans

– Ale mam następne – zapewniła Dorota Półtorak. Tymi marzeniami są jeszcze jeden cyfrowy aparat RTG i mammograf. Dyrektor szpitala zdradził, że jeśli chodzi o aparat RTG to już o tym myśli i trwają pewne ustalenia.
Niestety, szpital nie ma jeszcze kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, ale dyrektor Sawoni uspokaja, że dostępność rezonansu dla szpitalnych pacjentów będzie pełna i bezpłatna. Szpital starał się o kontrakt, trwały już pewne ustalenia, ale tydzień temu zmieniła się dyrekcja NFZ i trzeba znów rozpocząć starania.
Badanie można też wykonać odpłatnie – jego koszt to ok. 400-500 zł.
Innym rozwiązaniem jest wsparcie wójtów i burmistrzów, którzy mogą poprzez dotacje programów leczniczych sfinansować badania pacjentów. Przykładem takiej współpracy jest gmina Małkinia Górna, która realizuje program w zakresie leczenia choroby alkoholowej i finansuje w ten sposób pewne badania.
MI

4 424 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Królewski Bal wyszkowskiej „Trójki” (21.01.2014)

- Poloneza czas zacząć ! – Tym okrzykiem Adam Mickiewicz zaprosił do tradycyjnego studniówkowego tańca wyszkowskich maturzystów. Studniówka która w...

Zamknij