To olbrzymia inwestycja, bardzo ważna dla Radzymina, dlatego przysporzyła nam sporo stresu… (14.01.2014)
– przyznaje wiceburmistrz Andrzej Siarna, z którym rozmawiamy na temat zakończonej właśnie przy udziale środków z Funduszu Spójności budowy sieci kanalizacyjnej w mieście i priorytetach inwestycyjnych na najbliższą przyszłość.
,,KW”: Panie burmistrzu, prace dobiegły końca w związku z czym prosimy o podsumowanie tej ogromnej inwestycji.
Andrzej Siarna: Rzeczywiście, inwestycja została zakończona wraz z końcem 2013 roku. W sumie w ciągu trzech lat wybudowano prawie 34 km kanalizacji, dla porównania, istniejąca sieć wynosiła 28,5 km, czyli, obecnie mamy w Radzyminie ponad 60 km sieci kanalizacyjnej.
Przyłączyliśmy dotychczas 800 posesji, w trakcie jest kolejnych 400. Jeśli chodzi o całą sieć, uwzględniając jej ponad 60 kilometrowy odcinek, to docelowo stwarza ona możliwości przyłączenia aż 7600 mieszkańców gminy.
W ramach Funduszu Spójności została również zmodernizowana oczyszczalnia ścieków?
Zgadza się. Wybudowano dodatkowo drugi obiekt, zostały zastosowane nowe technologie oczyszczania. Dla porównania, przepustowość przed modernizacją wynosiła 2080 m3 na dobę, a po modernizacji i rozbudowie wynosi 4400 m3 na dobę, czyli znacznie ponad sto procent.
Proszę powiedzieć coś więcej na temat finansowania tej inwestycji.
W zaokrągleniu wartość tego zadania sięga blisko 80 mln złotych, w tym dofinansowanie z UE w ramach Funduszu Spójności wyniosło ok. 40 mln złotych. Jeśli chodzi o środki po stronie gminy to wyniosły one 21 mln zł, z czego 8 mln zł stanowił wkład spółki Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Koszty kwalifikowane projektu to 65.619.000 złotych.
Należy podkreślić, że na tę kwotę 21 mln złotych otrzymaliśmy jako nieliczni z gmin bardzo korzystne prefinansowanie z WFOŚiGW. Nie ukrywam, że jest to ważna dla nas pomoc, gdybyśmy takiej pomocy z zewnątrz nie uzyskali, mielibyśmy problemy z realizacją tej inwestycji. Gmina musiałaby sama wyłożyć tak ogromne środki i w tym celu zaciągnąć niekorzystne kredyty komercyjne.
Natomiast dzięki temu prefinasowaniu zyskaliśmy spokój, bowiem spłata jest rozłożona na kilkanaście lat. Jest to kredyt preferencyjny, którego żaden bank nie udzieliłby nam na takich warunkach.
Jak pan ocenia realizację całego zadania, trudno było?
Pierwszą radością było to, że nasza wytężona praca zaowocowała tak dużym dofinansowaniem. Dopiero później pojawił się smutek wywołany wielkością wkładu gminy. Było sporo stresu, czy podołamy takiemu wyzwaniu, ale z pomocą przyszedł nam WFOŚiGW, za co bardzo serdecznie chcę tej instytucji podziękować. Nie ma chyba w Polsce takiej gminy, która nie mogłaby liczyć na wsparcie Funduszu.
Budowa kanalizacji to olbrzymia inwestycja, bardzo ważna dla Radzymina. Gmina poniosła bardzo duże środki na jej realizację, niestety w aspekcie społecznym jest to niezauważalne. Nie ma co ukrywać, że Radzymin przez to nie jest piękniejszy, ale nie mógłby dalej funkcjonować. Myślę jednak, że teraz kiedy budowa infrastruktury podziemnej została zakończona, będzie można skupić się na tym, co jest na powierzchni. W najbliższych latach znacznie poprawi się estetyka miasta.
Nad czym teraz zamierzacie się skupić? Może nad ulicami?
Zgadza się, teraz zajmiemy się modernizacją ulic, również tych, w których wybudowano sieć kanalizacyjną. Nie ukrywam, że w tegorocznym budżecie mamy wyjątkowo duże środki zaplanowane na ten cel – ponad 3 mln złotych.
Nigdy nie było takiego nakładu na drogi jak w tegorocznym budżecie, co mnie bardzo cieszy.
Rozłożyliśmy to zadanie w miarę równomiernie. Zmodernizujemy część ulic na terenie miasta, a część na terenach wiejskich. Referat Inwestycji przeprowadził na terenie gminy szczegółowe oględziny dróg i opracował już harmonogram realizacji nakładek asfaltowych. Muszę powiedzieć, że wyeliminowaliśmy aspekt polityczny tej inwestycji, a zatem będą modernizowane w pierwszej kolejności ulice najbardziej zniszczone i mające największe znaczenie.
Jakie są dalsze perspektywy na rozwój sieci kanalizacyjnej?
W pierwszej kolejności, w przeciągu półtora roku będzie budowana kanalizacja w ul. Wołomińskiej.
Dlaczego akurat ta ulica?
Ponieważ mamy zawarte porozumienie z Urzędem Marszałkowskim na kompleksową modernizacje tej ulicy, czyli na budowę chodnika, nowej nawierzchni, kanalizacji deszczowej i oświetlenia.
Większa cześć zadań jest po stronie Urzędu Marszałkowskiego. Jako Gmina, na ukończeniu mamy już kompleksową dokumentację projektową tego zadania. Projekt powinien zostać w ciągu najbliższych 3 miesięcy zakończony i przedłożony w Urzędzie Marszałkowskim.
Dziękuję za rozmowę.
(Rafał S. Lewandowski)
