ggg ggg ggg

Ostrowscy radni przeprowadzili ostre cięcia (02.07.2013)

Nie ma absolutorium – jest obniżka pensji dla burmistrza

 

Oto bilans 10 godzinnej sesji, która odbyła się 26 czerwca w Ostrowskim Ratuszu.
Sesja wzajemnych oskarżeń i trudna do przełknięcia dla pozbawionego wsparcia burmistrza Władysława Krzyżanowskiego. Drugi raz radni Rady miasta Ostrowi Maz. nie przychylili się do wniosku burmistrza o udzielenia absolutorium za ubiegły rok. Nie pomogła pozytywna opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej, nie pomogła prezentacja multimedialna z przedstawionymi osiągnięciami burmistrza i jego pracowników. Sprawozdanie finansowe nie zostało przyjęte, Komisja Rewizyjna nie zajęła stanowiska, bo podczas posiedzenia 2 radnych było za,  dwóch przeciw, przy 1 wstrzymującym się.  Ostatecznie po długich dyskusjach, jak zawsze okraszonych obustronnymi zarzutami 13 radnych było przeciw przyjęciu sprawozdania finansowego i wykonania budżetu, 8 głosowało za przyjęciem. Co gorsza, wielomiesięczna walka burmistrza z radnymi wydała gorzkie owoce. Radni zabezpieczyli się i mając ugruntowany, negatywny stosunek do braku działań burmistrza na rzecz miasta, wprowadzili uchwałę o… nieudzieleniu absolutorium burmistrzowi. Zostało to poprzedzone wnioskiem sporządzonym przez Komisję Rewizyjną w sprawie nieudzielenia absolutorium burmistrzowi, który skierowali do Regionalnej Izby Obrachunkowej. Komisja miała szereg wątpliwości przy zapoznawaniu się ze sprawozdaniem i wykonaniem budżetu. Członkowie komisji nie uzyskali pełnej odpowiedzi, nie był obecny burmistrz na żadnym posiedzeniu, a odpowiedzi pierwszego zastępcy burmistrza i skarbnika były mało przejrzyste i niezadawalające. Zarzuty dotyczyły m.in.: mniejszego niż zaplanowano wykonania dochodów z najmu lub dzierżawy o 94.044,66 zł, wzrostu zalęgłości z tytułu użytkowania wieczystego, niewłaściwego planowania dochodów ze sprzedaży mienia (plan 3.000.000 zł, a wykonanie 521.920,19 zł), bo miasto nie ma terenów do sprzedaży, a mało prawdopodobne jest uzyskanie takiej kwoty ze sprzedaży lokali. Kilka punktów świadczy o tym, że dopuszczono do uszczuplenia wpływów należnych gminie. Zdaniem komisji burmistrz prowadzi politykę kadrową, która powoduje nieuzasadnione wydatki budżetowe np. wydatki na ogłoszenia prasowe i informacje medialne promujące burmistrza uznała komisja za nieracjonalne, tak samo jak kwotę przeznaczoną na promocje w wysokości 315.253,78 zł. Za niecelowy uznano wydatek na wsparcie finansowe dla Klubu Jeździeckiego „Gepard”. Komisja odniosła się również do niewykonania niektórych wydatków inwestycyjnych. I tak np. na zaplanowaną budowę dróg przewidziano kwotę 2 mln 335 tys. 460 zł, a wydatkowano 1 mln 979 tysięcy 829 zł., negatywnie oceniła brak dofinansoaniana na modernizację ulicy Lubiejewskiej dla województwa mazowieckiego. Według niej: „negocjacje burmistrza były nieskuteczne. Pewne wydatki wykonano nisko lub wcale np.: wykup gruntów pod ulicę zamiast planowanych 250 tysięcy wykonano 138 tys. 315 złotych, brak wykonania izolacji i odwodnienia ratusza, zamiast przeznaczyć na rewitalizację centrum miasta 130 tys. zł wykonano 82 tys.525 zł, na adaptację pomieszczeń dla MPPRPA wydano 20 tys. 503 zł, a niezaplanowane 100 tys. zł, brak wykonani budowy kanalizacji sanitarnej, na którą zaplanowano 40 tys. zł, na nowe punkty oświetleń zaplanowano 80 tys. zł zrobiono za 2.624,82 zł, na wiaty przeznaczono 8 tys. zł wykonano za sumę 3 tys. 864 zł. Brak wykonania boiska przy ZSP Nr 2, na który zaplanowano 410 tys. zł”. Zdaniem komisji Rewizyjnej niewykonane zadania przekładają się na pogorszenie jakości życia mieszkańców, a skala niewykonanych wydatków inwestycyjnych jest, jak widać, znaczna.
Przedstawiłam powyższe informacje, gdyż czytelnicy powinni mieć możliwość poznania motywów jakimikierowali się  radni nieudzielając absolutorium burmistrzowi. Regionalna Izba Obrachunkowa stwierdziła, że ocenia wykonanie sprawozdania finansowego i budżetu na podstawie kryterium zgodności z prawem, ale to komisja Rewizyjna ma obowiązek ustawowy wydania opinii o wykonaniu budżetu. I tak też w Ostrowi Mazowieckiej podczas sesji Komisja Rewizyjna zrobiła – rekomendowała radnym nieudzielenie absolutorium. Z przebiegu sesji wynika, że wyjaśnienia burmistrza oraz jego zastępcy nie trafiły radnym do przekonania.
Uchwałę o udzieleniu absolutorium poparło 6 radnych, 13 było przeciw, 2 się wstrzymało. Drugą uchwałę o nieudzieleniu absolutorium poparło 13 radnych, 1 był przeciw, 1 się wstrzymał, reszta nie głosowała.

Emocje przy ustalaniu wynagrodzeń

hwały związane ze zmianą dla siebie diet, oraz o obniżce wynagrodzenia burmistrza Władysława Krzyżanowskiego. Przewodniczący Rady zaproponował przyjcie uchwały zmniejszającej wskaźnik procentowy z 70% wysokości najniższej płacy na 60% i wtedy kwota diety radnego wyniesie 960 zł (liczona od płacy minimalnej 1600 zł). Jeżeli od przyszłego roku kwota się zmieni, to odpowiednio zwiększy się dieta radnego. Bez zmian zostaje wskaźnik w wysokości 220% dla wyliczenia diety przewodniczącego Rady, ale zawsze jest to uzależnione od ustawowo ograniczonego górnego limitu. Przewodniczący Listwon pobierał maksymalną dopuszczalną kwotę – dietę w wysokości ponad 1987 zł. Nie ulegnie ona zmianie. W rewanżu 5 radnych zaproponowało zmniejszenie wskaźnika, czyli 50% płacy minimalnej dla radnych i 150% dla przewodniczącego. Ostatecznie radni 14 głosami za, 1 przeciwnym i 1 wstrzymującym ustalili diety na 60% wysokości.
Sprawa ze zmniejszeniem wynagrodzenia dla burmistrza wyglądała zupełnie inaczej. Niegodzenie się radnych na sposób współpracy burmistrza, bo przecież pamiętamy 10- miesięczne niedopuszczanie ich do współdecydowania o losach miasta i mieszkańców oraz rządzenie przy pomocy sesji nadzwyczajnych wraz z ówczesną przewodniczącą Hanna Sasinowską, doprowadziło do obniżenia burmistrzowi Krzyżanowskiemu wynagrodzenia podstawowego do najniższego możliwego poziomu, czyli 4500 zł. Do tego uległy obniżeniu inne składniki wynagrodzenia. W ostatecznym rozrachunku burmistrz zarobi o 2000 zł mniej niż dotychczas, czyli ok. 6900 zł.
Za obniżeniem wynagrodzenia burmistrzowi głosowało 10 radnych, 7 było przeciw, 4 się wstrzymało.
/Janina Czerwińska/

Galeria zdjęć

2 078 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Jedyny taki! (02.07.2013)

Dlaczego jedyny? Z kilku powodów. Po pierwsze, bez stoisk z piwem czy jakimkolwiek innym alkoholem, po drugie promujący chrześcijańskie wartości,...

Zamknij