ggg ggg ggg

O jeden most za daleko…? (19.02.2013)

Przy okazji uchwalania budżetu, podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Radzyminie dyskusja przeniosła na problematykę związaną ze współpracą z jednostkami samorządu terytorialnego. Głównie z Powiatem Wołomińskim, do której jak się okazuje radzymińscy włodarze mają sporo zastrzeżeń.

Nie ma co ukrywać, że w kuluarach radzymińskiego magistratu już od dłuższego czasu o współpracy inwestycyjnej ze starostwem zwykło się mawiać „dobra”, ale w cudzysłowie. Jednakże dopiero na styczniowej sesji Rady Miejskiej sprawę postawiono otwarcie.
Dogodnym pretekstem do podjęcia tego delikatnego tematu podczas dyskusji stał się fakt, iż w tegorocznym budżecie Gminy Radzymin na współpracę z powiatem przy inwestycjach zabezpieczono kwotę 100 tysięcy złotych.
Jednakże, jak stwierdziła jedna z radnych w/w kwota nie jest adekwatna do zaplanowanych przez Powiat Wołomiński… udziałów Gminy Radzymin w inwestycjach, które mają być zrealizowane przez Starostę w 2013 roku tj.: budowa chodnika wzdłuż ul. Korczaka w Radzyminie, czy wreszcie odbudowa mostu w Dybowie.
Zgodnie z przepisami to starostwo odpowiada za stan ulic zaliczanych do kategorii dróg powiatowych. Gmina nie ma prawa przeprowadzać jakiejkolwiek inwestycji na drodze należącej do powiatu. Nie może więc sama wybudować chodnika, oświetlenia czy mostu. Może natomiast w drodze podpisanego ze starostwem porozumienia współfinansować daną inwestycję. Problem jednak w tym, iż gminy Radzymin nie stać na partycypowanie w kosztach na poziomie, jakiego życzyłby sobie powiat. (Np. w przypadku rozpoczęcia remontu mostu na Rządzy w Starym Dybowie starostwo gotowe jest wyłożyć w tym roku ok. 1,5 mln złotych, pod warunkiem, że gmina znajdzie na ten cel ok. 500 tys. złotych).
Wyjaśniając powyższą kwestię burmistrz Zbigniew Piotrowski stwierdził wprost, że nie ma i nie będzie zgody na poddawanie się presji władz powiatu, które uzależniają wykonanie swoich zadań własnych od wniesienia udziału przez gminę, na terenie której jest planowana dana inwestycja.
Zaniepokojony tak nieeleganckim postępowaniem Powiatu był również przewodniczący Rady Miejskiej Marek Brodziak, którego poprosiliśmy o komentarz:
– Tak określone zasady „dobrej” współpracy wzbudzają wśród radnych wiele kontrowersji i w rezultacie zakończyły się na ostatniej sesji wnioskiem radnego Konrada Jankowskiego, o to aby w najbliższym czasie spotkać się z radnymi powiatowymi reprezentującymi Gminę Radzymin i zweryfikować rezultaty ich pracy, biorąc pod uwagę fakt, że tworzą oni tzw. „koalicję rządzącą” i piastują w Radzie Powiatu ważne funkcje (m.in. Wiceprzewodniczącej Rady Powiatu). W trakcie dyskusji sam również zaproponowałem, żeby Gmina Radzymin w ramach obopólnej współpracy wystąpiła z wnioskiem do Starosty Wołomińskiego o partycypację w kosztach budowy oświetlenia ulicznego wzdłuż drogi powiatowej w miejscowości Łąki w wysokości 50 procent wartości inwestycji – przypomina przewodniczący. Dodaje przy tym, iż liczy, że w najbliższym czasie uda się doprowadzić do spotkania Rady Miejskiej ze wszystkimi radnymi powiatowymi reprezentującymi Gminę Radzymin i wyjaśnić dalsze losy powiatowo-gminnych inwestycji.

Pomysł takiego spotkania należy uznać za trafiony pod warunkiem, że doprowadzi ono do rozpoczęcia dyskusji na forum Rady Powiatu i do konkretnych negocjacji z jego Zarządem.
Nie ulega bowiem najmniejszej wątpliwości, że rozwiązanie w sprawie mogą przynieść wyłącznie rozmowy. Warto jednak, aby w ich trakcie rajcowie miejscy używali jak najmniejszej liczby (ostrych) słów, a przedstawiciele starostwa mieli na uwadze przede wszystkim (przysłowiowy) interes mieszkańców. Przy czym: mieszkańców gminy, która także jest częścią powiatu wołomińskiego. Której może nie stać na (przysłowiowe) „zbudowanie mostu dla Pana Starosty”, ale która w znacznym stopniu buduje wizerunek i tożsamość naszego powiatu. Tymczasem jak wszystkim powszechnie wiadomo, pewne sprawy w tej gminie już kiedyś (i to niestety za sprawą powiatu) poszły o (przysłowiowy) „jeden most za daleko”.
Dlatego nie szukajmy teraz (przysłowiowej) dziury w całym, ale szukajmy kompromisu. Bo dziura jest od lat. (Choć niepotrzebna wszystkim i choć zmieniają się starostowie).
/Rafał S. Lewandowski/

6 110 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Mieszkańców przybywa, miasto liczy (na) większe wpływy z podatków… (19.02.2013)

Dobra wiadomość jest taka, że Radzyminowi ciągle przybywa mieszkańców. Pod koniec stycznia liczba osób zameldowanych w gminie przekroczyła 23 tysiące....

Zamknij