Czy mieszkańcy czują się bezpieczni? (18.12.2012)
10 grudnia w Ostrowi Maz. odbyła się kolejne z cyklu spotkań na Mazowszu, gdzie o poczuciu bezpieczeństwa rozmawiają władze samorządowe, policja i mieszkańcy.
Debata społeczna przebiegała pod tytułem „Bezpieczeństwo to nasza wspólna sprawa” i w Ostrowi mieszkańcy dzielili się swoimi uwagami m.in. z wojewodą mazowieckim Jackiem Kozłowskim, z-cą Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego Policji mł. insp. Markiem Świszczem oraz w obecności starosty Zbigniewa Kamińskiego i Komendanta Powiatowego Policji w Ostrowi Maz. insp. Andrzejem Choromańskim. Spotkanie odbyło się 10 grudnia w Liceum Ogólnokształcącym im. M. Kopernika w Ostrowi i zgromadziło kilkudziesięciu uczestników. Debatę rozpoczął starosta Zbigniew Kamiński witając zebranych. W swojej dalszej wypowiedzi przedstawił jak bardzo samorządy wspierają pracę policji poprzez zapewnienie m.in. zakupu sprzętu, pojazdów i wyposażenia. I nie tylko bezpośrednio finansując policjantów, ale też prowadząc akcję w szkołach. Debaty społeczne organizowane są na terenie wszystkich powiatów województwa mazowieckiego i tak naprawdę rozpoczynają się od zadania podstawowego pytania: Czy mieszkańcy Mazowsza czują się bezpiecznie? Dalej jak tłumaczyli prowadzący spotkanie, uzyskane odpowiedzi i podpowiedzi mieszkańców pozwolą na określenie, jakie problemy i w jakich dziedzinach życia najbardziej przeszkadzają. Zebranie wniosków od mieszkańców pozwoli na podjęcie działań skutecznie niwelujących problemy i podniesienie poczucia bezpieczeństwa w danym mieście i regionie. Z kolei Komendant Powiatowy zapoznał wszystkich z wynikami pracy policji ostrowskiej. Generalnie przestępczość systematycznie maleje, chociaż najbardziej niepokoi wzrost przestępczości nieletnich oraz zdarzające się włamania do domów jednorodzinnych i kradzieże samochodów. Podobnie jak w innych miastach problemami zgłaszanymi przez mieszkańców było przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym: przejścia i ich brak, ulice stwarzające zagrożenie, brak odpowiednich oznakowań. Przewija się tez kwestia braku monitoringu w Ostrowi, co powoduje, że w miejscach słabo patrolowanych tego poczucia bezpieczeństwa nie ma. Bulwersowała sprawa likwidacji posterunków. W trakcie spotkania uświadomiono sobie, że mieszkańcy mało kontaktują się ze swoimi dzielnicowymi, a nawet ich nie znają. Skuteczność pracy dzielnicowych zależy od ich stałego kontaktu z mieszkańcami. Na spotkanie przybyła grupa radnych Rady Miasta i korzystając z obecności wojewody Jacka Kozłowskiego poruszyła sprawę sytuacji samorządu, która ich zdaniem będzie się przekładać na sytuację całego miasta. Uwaga była słuszna, gdyż, jakie bezpieczeństwo ruchu drogowego może zapewnić rada, która nie zajmuje się na bieżąco stanem dróg i poprawą ich jakości, a o nowych inwestycjach przy działaniach obecnego burmistrza nie ma, co mówić, bo ich nie ma. Wojewoda swoje możliwości w tej sprawie przedstawił (nie ma jak na razie przesłanek do interwencji) i sugerował inne rozwiązania, ale te zależne są od woli mieszkańców (referendum o odwołanie). Przed debata można było obejrzeć pokaz ratownictwa technicznego zaprezentowany przez straż pożarną, tresurę psów i pokaz sprzętu przygotowanego przez ostrowskich policjantów, a na zakończenie debaty poproszono jej uczestników o wypełnienie ankiety z oceną pracy policji i poczuciem bezpieczeństwa w okolicach swojego miejsca zamieszkania.
/J.Cz./