Piękne konie, orkiestra dęta i żołnierska grochówka… (20.11.2012)
Bardzo patriotyczne i fascynujące okazały się obchody Narodowego Święta Niepodległości w Urlach.
11 listopada dopisała pogoda, a plac przy szkole w Urlach okazał się świetnym miejscem do niekonwencjonalnych, pozbawionych wielkich przemówień i dominującej obecności władz, obchodów Narodowego Święta Niepodległości.
W organizację parafialnych obchodów zaangażowała się przede wszystkim Parafia Rzymskokatolicka pw. Matki boskiej Częstochowskiej w Urlach na czele z proboszczem ks. Leszkiem Bieńkowskim wspólnie z Stowarzyszeniem Przyjaciół Kultury w Urlach, Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Urlach, Liceum Ogólnokształcącego im. Bitwy Warszawskiej 1920 roku w Urlach. Patronatem honorowym imprezę objął arcybiskup Warszawsko – Praski Henryk Hoser, a opieką medialna m.in. nasz KURIER W… Była to niezwykle udana uroczystość. O godz. 14.00 podniesiono flagę państwową na maszt. Następnie w kilku blokach zagrała Radzymińska Orkiestra Dęta, której towarzyszyła dwójka młodych solistów prezentująca pieśni i piosenki legionowe, wojenne, partyzancie, itp. W tej atmosferze wypełnionej muzyką niecierpliwie na swój pokaz czekały konie i Grupa Kaskaderów ze Słupna. Na specjalnie ogrodzonym padoku entuzjastycznie przyjmowane odbyły się końskie ewolucje np. kadryla, galop, akrobacje. Pokaz władania bronią i woltyżerka spodobały się ogromnie, a po ich zakończeniu nagradzane gorącymi oklaskami mieszkańców. Po kolejnej chwili z Radzymińską Orkiestrą Dętą licznie zebrani uczestnicy obchodów obejrzeli statyczny pokaz Żandarmerii wojskowej z Mińska Mazowieckiego.
Szczególna uwagę przyciągał czołg i opodal ustawione wozy bojowe. Na wszystkich czekał również poczęstunek. Tradycyjna i pyszna żołnierska grochówka, którą serwowali st. szer. Rafał Królak i Łukasz Wyroda z Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Maz.
Bigosem dzieliły panie z Zespołu Szkolno – Przedszkolnego, a kiełbaski piekł i rozdawał Pan Stanisław. Wszystko naprawdę smaczne i gotowane z myślą o mieszkańcach Urli i okolic.
Dobra pogoda, z pomysłem i szacunkiem do przybywających mieszkańców zorganizowane obchody, oto, czego trzeba, by godnie świętować Święto Niepodległości.
/J.C/