W niedzielę, 4 sierpnia około godz. 18.00 do Pułtuska dotarła ponad 80-metrowa tratwa flisaków, którzy już od 27 lipca płyną z Goniądza nad Biebrzą do Torunia. Flisacy chcą tym spływem przybliżyć wszystkim dawną tradycję spławiania drewna, które niegdyś odbywało się również w Pułtusku. Narew bowiem przez wieki była ważnym szlakiem spławiania drewna.
Widowiskowe powitanie flisaków poprzez pozorowane przejęcie łodzi flisackich przez załogę pułtuskiego zamku odbyło się na wysokości plaży miejskiej, skąd pułtuskie łodzie poprowadziły flisacką tratwę na Przystań Miejską. Tam w imieniu pułtuszczan flisaków powitał Tomasz Sobiecki Zastępca burmistrza Miasta Pułtusk. Historyczną oprawę wydarzenia zapewnił prof. Radosław Lolo. Pułtuski Klub Wodniaków natomiast przygotował dla uczestników flisu ognisko ze wspólnym śpiewaniem piosenek szantowych.
Spływ odbywa się w ramach imprezy Flis Obojga Narodów, którego organizatorem jest Polski Cech Flisaków, Szkutników i Sterników – stowarzyszenie kultywujące tradycje dawnych rzemiosł związanych z żeglugą rzeczną – w tym spławami drewna. Jest to wydarzenie towarzyszące tegorocznej edycji Festiwalu Wisły. Zorganizowane na pamiątkę 450-lecia Unii Lubelskiej. Tratwa, którą płyną flisacy jest zrobiona z 56 metrów sześciennych drewna, a dokładnie 13-metrowych bali podsychających świerków, specjalnie na ten cel wybieranych w Puszczy Knyszyńskiej. Drewniane bele związane są tradycyjnymi sposobami.
Rankiem, 5 sierpnia flisacy wypłynęli z Pułtuska w stronę Serocka. Zakończenie Flisu Obojga Narodów planowane jest na 15 sierpnia w Toruniu.
/Info UM Pułtusk/
